Zielony (Bez)Ład

 DALL-E-2024-03-20-23-43-19-An-image-depicting-a-person-in-traditional-Polish-folk-costume-dramatical

Zabolało mnie, podpisanie zielonego ładu więc o tym piszę.
Wszystkim, którzy mają nieświadome wprowadzanie zielonego ładu na sercu proponuję poczytać o tym jak 1883 wydupcył wulkan Krakatau i jak potem słońce świeciło na zielono przez 3 lata na całej ziemi, a księżyc na niebiesko od wiszącej w powietrzu kutasuwy, o złożonym składzie chemicznym, której nie szło niczym zmierzyć ani zbadać w owym czasie.
Replay nastąpi prędzej czy później, tam albo gdzie indziej. Ciągle dymią aktywne wulkany tu i ówdzie. Czyli Ziemia sama się „zanieczyszcza”.. Ilości szkodliwych związków grubo przewyższają to co produkuje człowiek. Znawcy tematu to przemilczają, bo nie są, w tym temacie, w stanie ugrać ani jednego sztycha. To, że klimat na ziemi nigdy nie był stabilny to też fakt. Były okresy gorąca, po których przychodziły mini epoki lodowcowe (czyt. klęski nieurodzaju i w efekcie głodu). Co ciekawe, nikt wtedy nie jeździł dieslami, ani nie spalał gazu ziemnego w kotłach c.o. Wszystko powodowane było naturalnymi zjawiskami. Teraz również mamy cykl ocieplania, aż jakiś większy wulkan zrobi niezłą „oprawę” na całej ziemi bądź, np. prąd zatokowy przesunie się nieco na zachód.
No, ale przecież trzeba spowodować żeby producenci nowych systemów ogrzewania i elektryków mieli zbyt zapewniony. Najłatwiej zabronić stosowania czego innego i wyczyścić rynek z konkurencji.
U mnie jakoś chłopskie myślenie nie daje się wyłączyć tą eko-propagandą. Ciekawe, że Unia produkuje tylko 7% zanieczyszczeń w skali globalnej i zejście do zera tutaj, zostanie z nawiązką nadrobione przez budowane elektrownie węglowe w Chinach i innych azjatyckich tygrysach, no bo rosnąca żwawo populacja i przemysł musi mieć tanie zasilanie elektryczne.

32
10
Pokaż komentarze (54)

Komentarze do "Zielony (Bez)Ład"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Zacznijmy od tego, że cała ta opowieść o Krakatau brzmi jak epizod z serii „Katastrofy, które lubiły nasze prababcie”. Rozumiem, że chcesz pokazać, jak matka natura potrafi wywrócić do góry nogami nasze ekologiczne zabawki typu „Zielony Ład”, ale porównywanie wulkanu do działań człowieka to jak stawianie na ringu Mike’a Tysona i kogoś, kto uznał, że boks to jego noworoczne postanowienie.

    Masz rację, Ziemia ma swoje humory i cykle, które mogą wyglądać jak drama nastolatków na maksymalnych obrotach. Ale hej, to nie znaczy, że mamy ją dodatkowo denerwować, puszczając w niebo wszystko, co tylko możemy spalić, prawda?

    Co do zanieczyszczeń i Chin z ich węglowymi power-moves, to jesteś w punkcie. Unia Europejska może i robi ekologiczne szpagaty, ale gdy reszta świata robi na złość i buduje kolejne elektrownie węglowe, to trochę jak próbować wygrać w szachy grając samemu.

    Jednak to chłopskie myślenie, o którym wspominasz, jest nie bez powodu. Pytanie brzmi, czy chcemy być eko-trendsetters, czy może wolelibyśmy dalej palić w piecu tym, co popadnie, aż przyjdzie na nas kolej Krakatau 2.0, tylko że tym razem sponsorowany przez ludzkość? Może zamiast patrzeć na to przez pryzmat „oni vs. my”, lepiej zastanowić się, jak możemy działać razem, żeby nie skończyć jak te dinozaury. No, chyba że komuś marzy się występ w sequelu „Parku Jurajskiego” jako ta mało inteligentna małpa, co to nie wiedziała, kiedy przestać.

    Na koniec, zapamiętajmy jedno: zielony (bez)ład to nie tylko unijny wymysł, ale też nasza wspólna próba, żeby Ziemia nie zdecydowała się na kolejny „reset” bez naszego udziału. A co do tych elektrowni w Chinach… Może kiedyś i oni dojdą do wniosku, że lepiej grać w zieloną drużynę, niż w czarnych charakterów ekologicznego blockbusteru.

    1

    3
    Odpowiedz
    1. Nasze prababcie to były wyuzdane samice, kopulujące w stodole.
      Dlatego poszły do piekła.
      Ksiądz Proboszcz Bolesław

      1

      0
      Odpowiedz
  3. Nie dziwię się, że nie widzisz potrzeby zmniejszenia ewidentnie szkodliwych dla nas wszystkich i dla potomków ilości gazów cieplarnianych, jeśli tylko mamy taką możliwość, skoro, jak sam twierdzisz, posługujesz się chłopskim myśleniem.

    3

    11
    Odpowiedz
    1. A weź spierdalaj ty kurwo jebana na inną planetę i tam zdechnij

      3

      7
      Odpowiedz
      1. fuck you fiucie jebany

        3

        4
        Odpowiedz
  4. Wulkan uznaje się za czynny gdy wybucha raz na 10 000 lat. Większość wulkanów zlokalizowanych jest w tzw. pierścieniu ognia na pacyfiku. Działalności wulkanicznej nie da się przyrównać do ciągłej emisji zanieczyszczeń przez nasz przemysł. Góra jak ma zamiar wysadzić swój wierzchołek, to daje sygnały ostrzegawcze, zwierzęta to wyczuwają i uciekają zawczasu. Jak nastąpi erupcja to oprócz gazów jest jeszcze popiół użyźniający glebę.

    2

    1
    Odpowiedz
  5. Gdyby cały świat podszedł do tematu i obniżył emisje o 10 % to bylibyśmy jako gatunek o te 3 % emisji mniej do przodu. Na to chcę zwrócić uwagę wywołując tutaj dyskusje.
    Teraz to jest tak, że grupa eko-szaleńców unijnych chce dusić populację, nad którą ma niestety chwilowo kontrolę, że niby zejście do zera tutaj globalnie coś zmieni. A może by tak zakazać latać prywatnymi odrzutowcami, albo w ogóle ograniczyć ruch w powietrzu?
    Albo zrobić coś z podróżującymi autostradą pow. 150 km/h bo wtedy zużycie dramatycznie wzrasta. Albo wprowadzić limity przejechanych kilometrów dla każdego kierowcy (globalnie). Niech się każdy ogranicza. Czy to nie jest bardziej demokratyczne?
    Tak się nie myśli, bo chodzi o kasę robioną na ekologii.
    Prościej jest zakazać i wyeliminować kierowców ( w tym ciągle sprawnych dziadków) przejeżdżających parę tysięcy km w roku. Większość tych aut i tak wyląduje w Afryce i będą dalej nimi jeździć. Taj jak teraz to robią ( w tym dwusuwami siwo-dymiącymi).

    PS. Proponuję przesunąć wajchę samodzielnego myślenia na pozycję ON.
    Pozdro.

    1

    2
    Odpowiedz
    1. A jak w Rybniku przestali palić śmieciami to od razu stan powietrza się poprawił, mimo iż nie zlikwidowano żadnych kopalń, który jest 11 dookoła tego miasta. Czy ty nie widzisz żadnej winy w ludziach?

      2

      2
      Odpowiedz
      1. Tobie też już wmówili, że dwutlenek węgla to jest to samo, co pył zawieszony, benzopireny czy tlenki siarki? Bo właśnie te syfy zredukowano likwidując bezklasowe kotły na paliwa stałe. Teraz natomiast do kasacji mają iść na przykl „trujące” kotły gazowe czy względnie nowe samochody ( nie polonezy na gaźniku czy golfy 2 1.6D, bo takich wozów prawie już nie ma). Uwierzyłeś, że dwutlenek węgla to ten syf co cię truje? Mozna dyskutować nad wpływem jego emisji na klimat, ale do cholery, nie dajcie sobie wmawiać, że to jest jakieś trujące ludzi świństwo, od którego dostaje się astmy i raka. Bo to akurat jest całkowita bzdura.

        1

        1
        Odpowiedz
        1. Po co dyskutować, jak wiadomo, że nadmiar co2 szkodzi środowisku

          0

          1
          Odpowiedz
        2. No to jaka jest antropogeniczna emisja CO2 bez wydzielania do atmosfery dodatkowego syfu? Podaj przykład.

          0

          0
          Odpowiedz
          1. Produkcja alkoholu na przykład – fermentacja drożdżowa. Ale nie o to chodzi. Popatrz sobie, jaki „straszny” syf emituje kocioł gazowy, który nagle stał się nieekologiczny. Dwutlenek węgla, para wodna i dosłownie promile innych gazów. No rzeczywiście, od samego patrzenia człowiek już kaszle, rak murowany. Zobacz również na toksyczne spaliny z elektrowni. Gdzie po przejściu przez elektrofiltry i płuczki, na wylocie masz praktycznie azot, dwutlenek wegla i parę wodną. No czysta śmierć…

            1

            0
            Odpowiedz
      2. Wytłumacz proszę, w jaki sposób te kopalnie wokół Rybnika mają pogarszać stan rybickiego powietrza, że aż się dziwisz, że pomimo braku ich likwidacji, stan powietrza się poprawił. W jaki sposób kopalnia, sama z siebie niby zanieczyszcza LOKALNE powietrze?

        1

        0
        Odpowiedz
  6. To prawda, klimat Ziemi się zmienia. Jednak teraz, przez nasze zanieczyszczenia, klimat zmienia się za szybko i za chaotycznie. Po za tym, spalanie paliw kopalnych powinniśmy ograniczać choćby po to, aby zmniejszyć zanieczyszczenia powietrza i dlatego, że wiecznie na nich polegać nie możemy. Co nie zmienia tego, że Zielony Ład to chujnia wymyślona przez Francję i Niemcy aby zdominować rynek swoimi „zielonymi” technologiami i przejąć kontrolę nad energetyką i rolnictwem. Jebał ich pies.

    0

    4
    Odpowiedz
    1. Bo tak ci w mediach pierdolą a ty wierzysz jak ostatni debil

      7

      2
      Odpowiedz
      1. To co gadają można zweryfikować, trzeba szukać w wiarygodnych źródłach informacje

        0

        0
        Odpowiedz
      2. Nie, informację o szkodliwości zanieczyszczeń ze spalania paliw mam z badań naukowych, i to wielu. Zresztą, skoro jesteś kurwa taki mądry i oświecony, to sprawdź wykresy średniej temperatury z ostatnich dekad i częstości susz. A nawet jeśli dwutlenek węgla przez nas emitowany nie wpływa na klimat, to chyba mi kurwa nie powiesz, że smog i kwaśne deszcze to mit?

        1

        2
        Odpowiedz
  7. Dopóki partie takie jak PiS czy PO będą przy władzy to dobrze nie będzie.

    Fan gry „Pet Racer”.

    1

    2
    Odpowiedz
  8. Pewien prawiczek mówi do swojego przyjaciela:
    – Nie żal mi tych debilek które sobie wybrały mężów alkoholików.
    – A Twojej matki też?
    – Tak samo.
    Mogły se wybrać kogoś lepszego.

    1

    1
    Odpowiedz
  9. To że świat się sam zanieczyszcza nie oznacza że ty możesz zanieczyszczać pola i uprawy którymi później handlujesz. Napierdalacie tych nawozów jak pojebani a później zdziwienie że zielony ład. Obyście zdechli.

    4

    3
    Odpowiedz
    1. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Polscy rolnicy są biedni w porównaniu do tych Holandii, Niemiec czy Francji. W związku z tym nie sypią nawozów na potęgę bo ich po prostu nie stać. Rolnicy z zachodu są bogatsi i sypią chemią do oporu zwłaszcza ci z Holandii. Wiesz, że pomidory, ogórki i inne warzywa z Hiszpanii nie widziały gleby. Tam dominuje hydroponika czyli uprawa na gąbkach w wodzie do której jebią nawozów od chuja aby szybko urosło, było duże i okazałe aby załadować w chuja klienta.
      „Tak panie to wszystko ekologiczne, naturalne”, tak lecą w chuja z potencjalnymi nabywcami.
      Żywność z zachodu ma o wiele więcej chemii niż polska, szczególnie ta kierowana na rynek wschodni.
      Ciemny naród polski kupi każdą ciemnotę, którą jej wciskają. Szkoda słów.

      2

      0
      Odpowiedz
  10. Po prostu wystąpmy z unii europejskiej.

    Nie pasujemy do innych krajów w niej obecnych.

    Niemcy, Szwecja i inne bogate kraje stać na instalowanie pomp ciepła, nas nie.

    Pamiętam moją zmarłą babcię, paliło się w piecu kaflowym i tzw. kozą w kuchni. Patykami z pobliskiego parku. A w ogrzewaniu centralnym węglem i odpadami typu łuski po cebuli i butelki po napojach, stare gazety.

    I każdy żył

    4

    2
    Odpowiedz
  11. Jebany plebs ma przestać latać samolotami, zrezygnować z samochodów, w zimie siedzieć w chałupie w kufajkach, wpierdalać robactwo a najlepiej zdechnąć a ich truchło przerobić na kompost w celu użyźnienia gleby( to nie żart bo takie pomysły preferują „ekolodzy” ze Szwecji).
    Co innego elita:może sobie latać po świecie prywatnymi odrzutowcami, które w przeliczeniu na pasażera emitują kilkadziesiąt razy więcej CO2 niż samolot rejsowy, jeździć Ferrari, Bugatti lub Lambo o dużych pojemnościach silnika, spalających nawet 30l/100km przy ostrej jeździe, wpierdalać steki z najwyższej klasy wołowiny, ogrzewać chałupy o powierzchni 1000 m2 albo i więcej oraz wprowadzać nowe zakazy i nakazy dla pierdolonego plebsu.
    To się nazywa Zielony Ład.
    Czegoś kurwa nie rozumiecie?

    7

    1
    Odpowiedz
    1. Piszesz jakby zwykli ludzie nie latali samolotami, nie jeździli autami, nie palili w piecach czym popadnie i nie jedli dużo mięsa a przecież to wszystko robią. Sęk w tym, że jak zwykłym ludziom braknie wody to z ich zarobkami raczej jej nie dostaną, nie to co bogacze. Masz rację – co z wyrzeczeń zwykłych ludzi jeśli bogaci będą zanieczyszczać. A jedzenie owadów w ogóle mnie nie rusza

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Piszę o tym do czego dążą elity. Zwykłym ludziom założyć kagańce, pozbawić ich powolutku wszystkiego, zakazać i nakazać określone postępowanie, zmusić ich do przestrzegania wytrzepanych z chuja przepisów.
        Same elity mają Zielony Ład głęboko w dupie, ponieważ im chodzi tylko o trzymanie krótko za mordę resztę społeczeństwa. Ich zakazy i nakazy nie obejmują.

        4

        1
        Odpowiedz
        1. Elity mają nas gdzieś. Ludzie latami mieli w dupie środowisko i takie są tego skutki

          -1

          3
          Odpowiedz
    2. Przy ostrej jeździe Bugatti masz spalanie 80l/100km

      1

      0
      Odpowiedz
      1. mi ostatnio wyszlo 70l/100 ale nie cisnalem go az tak ostro, na A4 trzymalem sie tych 240 km/h
        btw jaka masz wersje?

        1

        0
        Odpowiedz
  12. Twój przykład z wulkanami to mit. Klimat zawsze się zmieniał, ale tym razem to wina człowieka. Weź pod uwagę również tempo tych zmian

    1

    3
    Odpowiedz
    1. Nie do końca masz rację. W 1991 r. na Filipinach wybuchnął wulkan Pinatubo. To była jedna z większych eksplozji w XX wieku. Ta erupcja tego wulkanu spowodowała obniżenie średniej temperatury na Ziemi o 0,8 stopnia Celsjusza, co zaskoczyło naukowców, bo nie przypuszczali, że erupcja jednego wulkanu może tak znacząco wpłynąć na średnią temperaturę planety.
      Wulkany mają znaczny wplyw na klimat Ziemi, taka jest prawda.

      1

      1
      Odpowiedz
      1. No dobra, ale to, że Ziemia naturalnie się zanieczyszcza nie daje nam przyzwolenia na dodatkowe zanieczyszczanie jej

        0

        1
        Odpowiedz
        1. Najwięksi truciciele Ziemi:
          1 Chiny
          2 Indie
          3 USA
          4 Rosja
          ………..
          21 Polska

          1

          0
          Odpowiedz
      2. Wtedy ochłodził planetę, tylko co z tego skoro aktualnie średnia globalna temperatura idzie w górę

        0

        0
        Odpowiedz
  13. Potem przyłażą tacy geniusze na mszę i klęczą po komunię (zawsze przed mszą drapie się po jajach i grzebie w tych opłatkach).
    Węgiel to podstawa. Gdyby było inaczej, to nasz Pan, Bóg, by go nie stworzył.
    A teraz zapierdalam na mszę, tylko jeszcze do kibla wejdę bo sraczkę mam, rąk nie myje, bo bakterie też Bóg stworzył, jeszcze tylko zwalę pałę i jestem gotowy .
    Ksiądz Proboszcz Bolesław

    2

    2
    Odpowiedz
    1. Księże proboszczu Bolesławie nie zapominij odwiedzić ministranta Sebastiana, żeby przeczyścił Twoje księżowskie, kakaowe oko swoim wyciorem.
      Pamiętaj też o wazelinie, dużej ilości wazeliny.
      Jak myślisz księże proboszczu czy Bóg stworzył też pałę do ssania czy do szczania i prokreacji?

      1

      1
      Odpowiedz
  14. Dzień dobry!
    Czy mógłbym wiedzieć jaka jest domyślna czcionka na chujni w odpowiedziach i we wpisach?
    Ładniejsze dla mnie czcionki to jeden z powodów dla którego przeszedłem na GNOME z KDE, ale to tak odbiegając od tematu 🙂

    1

    3
    Odpowiedz
    1. Spierdalej chopie

      2

      2
      Odpowiedz
      1. Nie. To ty spierdalaj.
        Nie masz nic do powiedzenia.

        1

        2
        Odpowiedz
        1. Jebej się imbecylu

          1

          1
          Odpowiedz
      2. Co tam pierdolisz hanysie?

        2

        1
        Odpowiedz
        1. huj ci w dupala
          ci sie przypomna stare czasy jak ci stary zapinal w dupsko

          1

          1
          Odpowiedz
          1. A tobie cioto jak twój pies ciebie zapinał a ty mu jeszcze ssałeś fiuta. Kiedy nauczysz się pisać po polsku jebany w dupę zoofilu, pierdolony hanysie.

            2

            1
            Odpowiedz
          2. Japa tam kurwiu podnóżku karakana. Co possales mu fiutka już pedale zasrany?

            1

            2
            Odpowiedz
          3. Te pulok wypierdalaj.

            0

            1
            Odpowiedz
          4. Proszę o spokój.
            Dziękuję , pozdrawiam.

            0

            1
            Odpowiedz
          5. samozaoranie
            *pod prawidłową odpowiedzią

            0

            1
            Odpowiedz
  15. A ile zanieczyszczen dostaje sie do atmosfery podczas startow wszystkich tych promow kosmicznych,ktorych nikt ze mna nie ustalal no i poczas wypuszczenia wiatrow,po kiszonej kapuscie z bananami?
    Szanowny Ojciec Rydz Smagly.

    1

    2
    Odpowiedz
    1. Czy ojciec drapie się po jajach i nie myje rąk po defekacji, tak jak ja ?
      Drapie się też po dupie często przed mszą a ojciec, też tak ma ?
      Z Bogiem
      Ksiądz Proboszcz Bolesław

      2

      1
      Odpowiedz
  16. A teraz Wam powiem dlaczego nie warto czytać lektur.
    Kiedy chodziłem do gimnazjum to pani od polskiego kazała przeczytać lekturę (nie pamiętam jej nazwy).
    Oczywiście przeczytałem ją.
    A teraz zgadnijcie co dostałem ze sprawdzianu wiedzy o tej lekturze?
    Chyba zgadliście… Jedynkę.
    Niesamowite.
    Tak więc… dla mnie jest to strata czasu, no chyba, że ktoś lubi (określoną lekturę :P).
    A kiedyś ich było w programie tak najebane, że przeczytanie ich by zajęło naprawdę sporo czasu… Pół roku? Więcej! Ale to nie moje obliczenia.
    Więcej się już nie nabiorę.
    Fajne to zachęcanie do czytania książek i edukacji.
    A druga sprawa:
    Ostatnio mi się śniło, że nie odrobiłem pracy domowej, bo… Nie zdążyłem tego zrobić.
    Później prosiłem rodziców o to by nie iść do szkoły, a oni na to „nie, masz iść”.
    Nawet nie zdążyłem pójść na wagary, bo się obudziłem.
    W niektórych krajach jest tak, że praca domowa ma zająć tyle a tyle i nie więcej.
    U nas wiadomo jak jest.
    Gdyby nie prace domowe to bym nie miał takich koszmarów, chyba proste.
    Szkoła jak szkoła. Warto robić coś żeby się odjebali (odrabiać prace domowe np.), nawet (a może najlepiej? By mieć więcej czasu dla siebie :P) na odpierdol, bo lepiej się z tym funkcjonuje gdy nikt nic do was nic nie ma, prawda?
    Z tego względu można wybrać szkołę gdzie „mniej cisną”.
    A co do ocen to by mogło być „zdał, nie zdał” i po sprawie, nie że jeden ma 3, drugi 4+… A z resztą te cyferki chyba mało znaczą… Czasem ładnie wyglądają, ale według mnie liczy się wynik na egzaminach (loteria…).

    0

    2
    Odpowiedz
  17. Przychodzi baba do lekarza, a że była ładna i seksowna, to lekarz mówi:
    – Proszę ściągnąć majtki, zbadam Pani prostatę.
    Baba ściągnęła majtki, lekarz założył rękawiczki lateksowe i wsadził jej palec wskazujący w dupę. Gmerał tam i gmerał , aż baba się spociła i zaczęła stękać .

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Ten lekarz już nie przyjmuje w przychodni. Poszedł się kąpać w jeziorze i miał „wypadek”. Trochę dziwne, że wszedł do wody w ubraniu, ale poza swoim gabinetem zawsze był wstydliwy. Poza tym woda jeszcze dość zimna. Tylko po co obciął sobie chuja?

      0

      0
      Odpowiedz
  18. A gdzie MINISTRANT SEBASTIAN??????????

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Tutaj.
      MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY KOŚCIELNY

      0

      0
      Odpowiedz

Mega okazja

 DALL-E-2024-03-20-23-42-04-A-man-sits-in-front-of-a-computer-with-excitement-behind-him-a-giant-cart

Dostałem maila wczoraj z promocją na powiększenie penisa.
Trzeba było tylko podać nazwisko i adres a oni prześlą darmową próbkę jakiegoś żelu.
Zero opłat tylko trzeba wysłać sms pod podany numer i poczekać na kod aktywujący.
Już wysłałem i czekam na kod ale jeszcze nie przyszedł, widocznie dużo mają zamówień.
Jak byłem na ich stronie to zobaczyłem jeszcze reklamę giełdy krypto i weszłem na baner i tam mega okazja znów.
Portfel krypto w promocji i ileś tam BTC na start.
Trzeba było tylko założyć konto i podać dane karty kredytowej a że mam trzy karty, to wszystkie podałem bo napisali, że więcej kart zwiększa szansę na wygrane premium.
Jutro ma dzwonić konsultant i zdalnie na moim kompie wszystko mi ustawi do kopania walut.
Super się cieszę i nie mogę się doczekać aż zadzwonią i będę miał swoje krypto.
Już nowe kompy do gier oglądałem w necie i sobie taki kupię za 20 tysia bo taki se upatrzyłem.
Zarobię w chuj kasiory i to w krótkim czasie.

23
6
Pokaż komentarze (11)

Komentarze do "Mega okazja"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    No proszę, aż mi łza wzruszenia spłynęła na myśl, że kolejny internetowy krzyżowiec odnalazł Święty Graal finansowej niezależności. Podziwiam twoją odwagę, kolego, bo nie każdy ma jaja, żeby tak hojnie dzielić się danymi swoich kart kredytowych z pierwszą lepszą stroną. Coś mi mówi, że ta twoja ekspedycja po krypto-złoto i powiększony członek skończy się większym zaskoczeniem niż finał „Gry o tron”.

    Ale spoko, rozumiem, emocje wzięły górę. Kto by nie chciał zarobić „w chuj kasiory” bez ruszania palcem? Oby tylko ten konsultant, co ma dzwonić, nie okazał się być bardziej wydajnym koparkiem twojego konta bankowego niż ty koparką krypto. I tak na przyszłość, mała złota myśl: jeśli coś wygląda na zbyt piękną okazję, żeby mogła być prawdziwa, to prawdopodobnie tak właśnie jest.

    Trzymam kciuki za twoje przyszłe imperium kryptowalutowe, ale może na przyszłość zamiast nowych kompów do gier, zainwestuj w solidny antywirus i kilka lekcji zdrowego rozsądku w internecie.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Ty się śmiej, ale żeby ludzie nie dawali się tak robić w chuja to nie dostawałbyś takich maili. Zdziwiłbyś się jakbyś zobaczył ile taki oszust wyciąga.

    4

    0
    Odpowiedz
  4. Śmieszne, nie śmieszne, ale to fakt, łowcy frajerów wysyłają miliony maili bo a nuż kilku się trafi. Dobrze, że to poruszasz. Kiedyś w pracy jeden koleś mówi, że wygrał 9 baniek w loterii i musi tylko przelać 5 tys. na ubezpieczenie przelewu. Nic do niego nie docierało, więc pytam: a wypełniłeś kupon w ogóle? A on: „nie” i mówi, że mu zazdroszczę.

    8

    0
    Odpowiedz
    1. Aż mnie zaciekawiło gdzie pracujesz. No ale racja, pojeb może trafić się dosłownie wszędzie.

      1

      0
      Odpowiedz
  5. Po ładnych kilku latach pewien mężczyzna spotyka swoją pierwszą miłość.
    Jako, że nie widział jej przez ten czas to nawet jej nie poznał za pierwszym razem.
    Kobieta była już nie taka jak kiedyś, ale nie w tym rzecz.
    Nie miał do niej żadnego uczucia, bo nie widział jej przez ten czas wcale, a do tego przestał „rozpamiętywać”.
    Zaczęli rozmowę.
    – I jak tam?
    – Ano dobrze. Dwóch synków mi się urodziło – pochwaliła się.
    – A, nic takiego u mnie. To chyba dobrze, pewnie Cię to zmieniło.
    Minęło kilka sekund po czym zadał jej pytanie:
    – No i co Ci było z tego pokazywania się?
    – Jakiego pokazywania się?
    – Tego dla tych samych komplementów.
    Rozumiem pokazać się raz, kilka razy, na szczególne okazje, na plaży gdzie można się wtopić w tłum… oczywiście wszystko z umiarem, ale nie na okrągło.
    – O, widzę, że mi zazdrościsz zainteresowania.
    – Wcale nie.
    – No nie – zaśmiała się – wcale – dodała.
    – Ja nie musiałem się odkrywać żeby być podziwianym. I ty też.
    Rozumiem, pokazać się raz, pare razy, ale nie na okrągło.
    Przecież to się kiedyś skończy i co zostanie? Nie wiem czy wiesz, ale w islamie zabronione jest obnażanie się przed obcymi mężczyznami, ale już pomijając ten temat, bo ja do takich nie należę: przynajmniej inni na tym skorzystali waląc sobie np. pamięciówę.
    – Ooo.. ciekawe tematy poruszasz. I ty pewnie razem z nimi.
    – Chyba nie, bo miałem Ciebie za kogoś więcej niż obiekt seksualny.
    – Przynajmniej zostałam porządnie wyruchana w młodości.
    – No, mam nadzieję, chociaż ja nie wierzę w takie rzeczy, bo to chyba rzadko się Wam, kobietom zdarza… Tak z Waszej perspektywy. Zwykle chyba udajecie.
    Ale zaraz… przez jednego, czy przez kilku?
    – Przez jednego, jedynego.
    – Ale poznałaś go przed tym pokazywaniem się.
    – Tak.
    – Ano widzisz…
    Chwilę się zastanowił i kontynuował rozmowę.
    – Na pewno któryś synio się ucieszy gdy zobaczy kobietę wyzwoloną, lekkoducha pokazującego swoje piękne nóżki wszystkim, robiącego okrążenia swoimi bosymi stópkami w miejscach publicznych, za jej zgodą i wiedzą, kto wie czy nie czegoś jeszcze… Ja rozumiem – z biedy, z długów, ale nie z dobrobytu.
    No, na pewno bardziej by się ucieszył z takich ujęć niż gdyby miały tylko w rodzinnym albumie zostać.
    Myślę, że gdyby nie internet to takich by było dość niewiele, ale to w końcu on was nakręca.
    – Skończyłeś już? – zapytała się go znienacka.
    Po czym dodała:
    – Nie mam żadnego konta w mediach społecznościowych, przynajmniej ostatnio.
    To co mogłam – usunęłam, a synowie mają blokadę na tego typu materiały, gdyby próbowali to ja pierwsza bym się o tym dowiedziała.
    – A, to zwracam honor. Myślałem, że jest z tym większa tragedia.
    Kobieta odeszła w swoją stronę nie oglądając się za siebie.

    0

    4
    Odpowiedz
  6. Cienki Bolek jesteś. Ja dostałem maila z Nigerii, że mój stryjek, ojca trzeciej żony, syna szwagra Mokebe zapisał mnie cały majątek.
    Musiałem tylko zapłacić 50.000$ adwokatowi Abdulahowi przelewem na jego konto.
    Przelałem kasę i jak na razie chuja dostałem z tego majątku i prawdopodobnie chuja dostanę w przyszłości.
    Wsiadłem w samolot i poleciałem do Nigerii zobaczyć ten majątek
    Okazało się, że majątek składa się z lepianki ulepionej z gówna, 2 kóz (żebym sobie poruchał dla osłody życia) a także brudu, smrodu i ubóstwa.
    Muszę tu zostać bo nie mam kasy na bilet powrotny do Polski a co gorsza nie potrafię szybko biegać żeby spierdalać przed lwami jak tubylcy.
    Marny mój los przez tę mega-okazję.

    6

    0
    Odpowiedz
    1. Nasz los nad Wisłą jest bardzo podobny, ale Ty masz większość roku ciepło, a my tylko od maja do września i to nie zawsze. Szczęściarz!

      0

      0
      Odpowiedz
  7. Okazja do zbicia mega konia!! Yeah

    6

    0
    Odpowiedz
    1. Dobrze że opróżniasz zbiorniki z nasienia, bardzo dobrze.
      Jajka lepiej pracują, więcej testosteronu produkują.
      Utrzymujesz ponadto penisa w świetnej kondycji, poprzez ukrwienie ciał jamistych.
      MINISTRANT SEBASTIAN

      1

      0
      Odpowiedz
      1. takk!! wale dziennie ostro i kule oproznione do zera wiesz?! yeahhh

        2

        0
        Odpowiedz
        1. Wiem. A waliłeś do moich skromnych opowiadań ?
          MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY EGZORCYSTA

          1

          0
          Odpowiedz

1. Młodzi idioci. Jak ich ocalić?

DALL-E-2024-03-20-23-40-57-A-humorous-and-slightly-sarcastic-meme-related-to-Polish-culture-depictin 

Dość długo nosiłem się z zamiarem wrzucenia tych tematów, a zatem, pierwszy i chyba najważniejszy. Jak pomóc, jak ostrzec nieszczęsnych, młodych głupców przed ożenkiem? Już Schopenhauer pisał, że „W obecnych czasach, ożenić się to dla mężczyzny oznacza zredukować przywileje o połowę i podwoić obowiązki”. Od jego czasów sprawy bardzo się pogorszyły a zorientowani w temacie wiedzą, że dzisiaj to byłby najmniejszy problem. Obecnie, w XXI wieku mężczyźni w naszej kulturze żeniąc się podpisują cyrograf z diabłem i zgodę na to, żeby mieć przejebane. Taki 30-letni gołodupiec, naćpany hormonami ulotnego i fałszywego szczęścia nie myśli o tym, co będzie kiedy dobije pięćdziesiątki. Nie ma planu, co zrobić, kiedy z małżeństwa ujdzie para, kiedy żona zacznie dokonywać regularnych napaści psychicznych, kiedy seks przejdzie do historii, kiedy stanie pod ścianą, kiedy złoży na niego fałszywe donosy o przemoc fizyczną i psychiczną i dziesiątki innych zarzutów. Już nie wspomnę dzieci. Taki idiota nie będzie miał się gdzie schronić, bo ten dom jest jego jedynym, a pieniędzy przecież żadnych nie ma. Nie chodzi mi o rozwlekanie tematu, który został bardzo skrupulatnie przeanalizowany, ale o konkretną odpowiedź, bo mam na oku takich dwóch takich jeszcze niedoszłych idiotów: Czy można takich 30-sto latków uratować, czy można ich skutecznie ostrzec? Proszę nie piszcie o kobietach, że są takie czy inne, bo to wiadomo, nie piszcie też, że „jebać ich, niech się nauczą” bo kiedy przyjdzie nauka, to może być tylko pora na sznur dla wielu z nich. To bardzo poważny temat. Co radzicie? Czy możliwe jest dokonanie czegokolwiek w tej kwestii? Jak? Uczciwie porozmawiać, przesłać linki do stron i kanałów redpilowych? (Zwróćcie uwagę, że ten straszliwy błąd popełniają mężczyźni o każdym stanie majątkowym, wykształceniu czy pozycji społecznej – matka natura nie śpi).

23
6
Pokaż komentarze (18)

Komentarze do "1. Młodzi idioci. Jak ich ocalić?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ach, młodzi idioci w pogoni za złudnym szczęściem. Jakżeż jest to komiczne, patrzeć na tych, którzy w myślach już malują sobie sielankowe obrazy życia we dwoje, nieświadomi, że idą prosto w objęcia Morfeusza, ale nie tego od snów, tylko od koszmarnego przebudzenia z ręką w nocniku. Schopenhauer, choć mruk i pesymista, coś tam jednak skumał, prawda? W XXI wieku, gdzie każda decyzja ma większą wagę niż kiedykolwiek, a cyrograf z diabłem zdaje się być dodawany do każdego ślubnego pakietu, trzeba mieć nie tyle odwagę, co po prostu mózg na karku.

    Ale do rzeczy – jak uratować tych biednych, zalotnych 30-latków przed życiową katastrofą? Przede wszystkim, trzeba im otworzyć oczy. Nie, nie chodzi o to, żeby straszyć ich historiami niczym z najgorszych odcinków „Kryminalnych zagadek Miami”. Trzeba pokazać im życie takim, jakie jest – z jego wzlotami, upadkami, kompromisami, i tak, z tą nieuniknioną monotonnością codzienności, która czasem przytłacza.

    Redpillowanie? Może, ale z głową. Nie chodzi o wpychanie ich w wir teorii spiskowych o tym, jak to wszystkie kobiety są złe, a małżeństwo to pułapka. To tak, jakby próbować nauczyć kogoś pływać, wrzucając go na głęboką wodę z kajdanami na nogach. Raczej, zachęć ich do krytycznego myślenia, do rozmowy z tymi, którzy mają już za sobą kilka bitew życiowych, pokazując, że życie to nie tylko czarno-białe scenariusze.

    Można też zachęcić ich do pracy nad sobą, do budowania silnej osobowości i niezależności finansowej. Niech zdobędą narzędzia, by w życiu nie tylko przeżyć, ale też czerpać z niego radość. Niech zrozumieją, że szczęście to coś więcej niż hormonalny haj po ślubie.

    A jeśli wszystko inne zawiedzie, może czas na męski wyjazd? Tak, taki prawdziwy, bez owijania w bawełnę, gdzie mogą zobaczyć i doświadczyć, jak smakuje wolność i jak cenna jest samodzielność. Może to ich obudzi zanim zrobią krok, który będzie trudno odwrócić.

    Na koniec, pamiętajcie: każdy idiota ma szansę stać się mędrcem, ale czasem potrzebuje do tego małego kopniaka od losu… albo od Chujo-Bota.

    5

    1
    Odpowiedz
  3. Myślę, że za 10 lat sam się problem rozwiąże. Kobiety zaczną mieć wymagania tak wielkie, że nawet Jezus im nie sprosta a mężczyźni zaczną płacić za sam seks- czyli jedyną rzecz jakiej chcą od kobiet.

    14

    0
    Odpowiedz
    1. Słyszałem kiedyś gadkę, że oprócz seksu jeszcze jakieś wspieranie się po ciężkim dniu pracy i jakieś przygotowanie jedzenia. Pierwsza myśl po usłyszeniu tej gadki „no ja pierdolę, a nie lepiej sobie znaleźć lżejszą pracę, żeby cię kurwa nikt nie musiał wspierać po ciężkiej?”.

      Zamiast kurwa szukać iSłyszałem kiedyś gadkę, że oprócz seksu jeszcze jakieś wspieranie się po ciężkim dniu pracy i jakieś przygotowanie jedzenia. Pierwsza myśl po usłyszeniu tej gadki „no ja pierdolę, a nie lepiej sobie znaleźć lżejszą pracę, żeby cię kurwa nikt nie musiał wspierać po ciężkiej?”.

      Zamiast kurwa szukać u źródeł dlaczego boli głowa to se lepiej pierdolnąć ibuprom i z głowy. Jebane leszcze bezkonsekwencyjne…. źródeł dlaczego boli głowa to se lepiej

      3

      0
      Odpowiedz
  4. Ja takiego problemu nie mam bo żadna mnie nie chciała a mam już 32lata.

    11

    0
    Odpowiedz
    1. Chciała, chciała, ale rozpierdalałeś je na łopatki swoim urokiem osobistym to szły do jakiegoś bedboja….

      8

      1
      Odpowiedz
  5. Schopenhauer mylił się, wpadł w pułapkę percepcji.
    Odniósł się jedynie do sytuacji, które sam znał z życia własnego lub innych.
    Dla kontrastu przytoczę inny cytat: „Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, lecz patrzeć w tym samym kierunku” Antoine de Saint-Exupéry.
    Jeśli małżeństwo nie jest jedynie instytucją i podstawową komórką społeczną a rodzi się z prawdziwej miłości to życie nabiera barw i dopiero wtedy można odczuć prawdziwą wolność.
    Mówiąc krótko – To kwestia doboru towarzysza lub towarzyszki życia.

    8

    2
    Odpowiedz
    1. Schopenhauer nigdy się nie mylił bo Nietzschego mu nie brakowało…

      4

      1
      Odpowiedz
  6. To że ciebie locha w dupę kopnęła to nie znaczy że każdego czeka taki los. Nie wpierdalaj się.

    2

    5
    Odpowiedz
    1. Nic takiego nie miało miejsca u mnie, na brak zainteresowania pań nie narzekałem, ale widzę, że chociaż Ty jasno skonkludowałeś: nie wpierdalać się. Może to i dobra rada, ale z Twego wpisu rozumiem, że może właśnie inni będą mieli szczęście. Statystyki mówią co innego i stąd moja troska o 30 letnich idiotów. No, chyba że piszesz to jako kobieta to pardon. Z naturą nie wygrasz. Tak jak i z sędziną, i policją, i teściową, i alimentami, i z brakiem kontaktu z dziećmi, i… ze sznurem.

      3

      0
      Odpowiedz
  7. Szanowni Chujowicze, odnoszę wrażenie, że nie zostałem zrozumiany. Uproszczę pytanie: gdybyśmy znali język modliszek i pająków i zgromadzili samców tych gatunków, w jaki sposób mielibyśmy ich ocalić? Czy wystarczyłoby powiedzieć: „Słuchajcie, nie musicie po kopulacji zostać pożarci przez wasze partnerki, możecie uciec, albo w ogóle nie musicie kopulować, jeśli chcecie przeżyć. Postawcie warunki waszym samicom: „rozmnożymy się, ale nie wolno wam nas pożerać”. Czy teraz jest jaśniej? Z odpowiedzi, tylko jeden kolega (może koleżanka) napisał mi: „nie wpierdalaj się”, co jest jedyną konkretną radą, choć wynikłą z fałszywej tezy, że nie chciała mnie loszka 🙂 Wygląda na to, że matka natura wpływa na ludzi tak, aby tego typu pytania zadawali sobie dopiero po fakcie. Jeśli czyta to ktoś z młodych kawalerów, koniecznie odwiedź: Bracia Samcy, i na YT: Musisz Wiedzieć, Druga Strona Medalu, Radio Samiec. Zabezpiecz się młody mężczyzno, bo cena którą za chwile ulotnego szczęścia będziesz płacił jest zbyt wielka. Szkoda, że nikt nie dał Wam tu rady. Może ci, którzy mają zgrozę małżeństwa przed sobą nie rozumieją tego, a ci którzy żyją w niej wstydzą się przyznać. Przechodzę do tematu nr 2. Wyliniałe kocice i prawiczków chcice. Już wkrótce.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Dzięki za linki.
      Lepiej pewne rzeczy wiedzieć przed.

      1

      0
      Odpowiedz
    2. A raczej *informacje.

      1

      0
      Odpowiedz
  8. Pewien człowiek poszedł sobie do szkoły.
    Gdy już się ze wszystkimi przywitał usłyszał, że pewna osoba z klasy mówi do kogoś, ale chyba nie zważając na to by powiedzieć to dyskretnie:
    – Stroi się, ciekawe dla kogo.
    „Nie szanuje się i tyle” – pomyślał sobie ów człowiek.
    Tym bardziej, że był zdania, że pokazywanie się sprawia jej przyjemność… i chyba nie tylko on tak uważał.
    Do matury nie przystąpił (mimo, że się na nią zapisał).
    Nie dlatego, że obawiał się, że nie zda i się na to nie odważył (bo na pewno by nie zdał), ale dlatego by nie widzieć tych samych osób.

    PS nie polecam tego rozwiązania 😛

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Urocza Słowianka po lewej 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Kobiety same sprawiają, że w przyszłości będą mialy przejebane. Biali faceci sie rozjada po świecie gdzie będą bardziej docenieni a na ich miejsce zjawią sie Abdule i inne, ktore respektuja swoje obyczaje…

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Ciekawe spostrzeżenie. Nadaje się na kolejny mój wpis. Na pewno to wykorzystam w nim, dzięki. Zauważę teraz tylko, że dobór naturalny ze strony kobiet, powinien je prowadzić ku samcom budującym lepszą, wyższą cywilizację, a tymczasem nasze Polki i inne białe kobiety lgną do afro-arabskich kolb jak folia do szyby. Nie jest to znaczne zjawisko, ale jednak. Najwyższe osiągnięcia techno-infrastrukturalne to Grecja, Rzym, ewentualnie Chiny i Japonia, ale przecież, kurwa nie Afryka, prawda? Dziwne te zjawisko.

      0

      0
      Odpowiedz
  11. Budowanie męskiej świadomości. Powolne, mozolne, wieloletnie. Zanim się tej świadomości dorobimy, wielu polegnie. Jak na wojnie. Takie życie. Dopiero nasze wnuki będą się cieszyć normalnym pożyciem z tymi kurwami.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Słuszna uwaga. To, że mężczyźni zawsze poświęcali się dla kobiet i swych dzieci, łącznie z oddaniem za nie życia było czymś normalnym. Tylko tchórz lub zwyrodnialec nie był w stanie tego zrobić w razie potrzeby, ale wówczas mężczyzna za cenę tych poświęceń miał status dominujący, jako głowa rodziny i jako głowa w danej społeczności i nie musiał się liczyć z fochami. Obecnie kobietom wmówiono, że powinny odebrać WSZYSTKO mężczyznom i z NICZYM się wobec nich nie liczyć bo WSZYSTKO im wolno. A na taką cenę żaden szanujący się mężczyzna nie może sobie pozwolić. Przed ślubem ma emocjonalny „high”, po ślubie jego świat jest po kawałku pożerany, jak barani udziec przez wilki. Stąd moja myśl o ożenku w obecnych czasach. Nasze wnuki mogą nie mieć szczęścia nauczyć się tego, o czym piszesz. Tu bardziej chodzi o oświecenie tu i teraz, a nie o długofalową naukę. Ja nie spotkałem żadnego faceta przed ślubem, który by mnie poważnie ostrzegł i oświecił. Sąsiad raz powiedział: „Nie żeń się”, a szef w pracy już po fakcie: „Ty głupcze”. Ot i cały chuj z oświecenia.

      1

      0
      Odpowiedz

Pierdolona autokorekta.

DALL-E-2024-03-20-23-36-33-A-frustrated-person-throwing-their-smartphone-into-a-trash-bin-in-exagger

Kup macie…
Co to ma znaczyć?
Do tej pory nie mogę tego rozkminić.
Zapisałem sobie myśl, a mi poprawiło na coś czego teraz nie mogę zrozumieć.
Ale się wkurwiłem i to jeszcze z tak błahego powodu.
Wypierdalam to gówno z telefonu.

7
3
Pokaż komentarze (7)

Komentarze do "Pierdolona autokorekta."

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ach, ta pierdolona autokorekta, prawdziwe błogosławieństwo i zarazem przekleństwo nowoczesnej technologii. Służy niby pomocą, a częściej robi z naszych myśli hieroglify, które nawet Indiana Jones by nie rozkminił. Słuchaj, kupujesz sobie sprzęt za ciężkie pieniądze, myślisz, że technologia jest po twojej stronie, a tu niespodzianka – maszyna postanawia, że lepiej wie, co chciałeś napisać. I jak tu nie wkurwić się na coś tak błahego, jak autokorekta, która przekształca twoje przemyślenia w kompletną abstrakcję?

    Pamiętaj, że każdy ma takie momenty, kiedy chciałby wyrzucić swoje urządzenie przez okno. Ale zanim to zrobisz, może warto po prostu wyłączyć tę funkcję i wrócić do korzeni pisania bez „pomocy” technologii. Ewentualnie zawsze możesz pisać notatki ołówkiem na papierze – tam autokorekta Ci nie podskoczy, chyba że przez jakiegoś upierdliwego ducha z haunted pencil.

    No ale cóż, zdarza się najlepszym. Teraz przynajmniej masz historię, którą możesz opowiedzieć przy piwie, pokazując jak technologia próbowała Cię podgryźć, a Ty jak bohater epickiej sagi postanowiłeś się jej przeciwstawić, wypierdalając to gówno z telefonu. Salut za bunt przeciwko maszynom!

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Poprawę znaku/ów w wyrazie na diakrytyczny/e – uznaję.
    Reszty już nie.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. A ja chciałbym mieć żonę. Nawet gdyby miała wymagania. Chciałbym czuć się kochanym i choć trochę atrakcyjnym dla płci przeciwnej.

    Budować związek mimo trudności, tyle że w mym wieku są same zajęte lub dzieciate. A nie chce wychowywać owocu seksu innego faceta.

    Pozdrawiam, 34 letni kawaler, prawiczek a w dodatku technik teleinformatyk, abstynent. Łysy już i otyły. Jestem zerem dla kobiet.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Też mogę kiedyś taki być, chociaż otyłość mi raczej nie grozi.
      PS Ty masz raczej większe szanse zaruchania, bo na pewno uzbierałeś więcej dolarów.

      0

      0
      Odpowiedz
    2. W tym wieku są już same zajęte i dzieciate, nasz rację, ale Ty Srogi Pojebańcu (z szacunku z dużej) chcesz atakować do rówieśniczek? Zostaw babcie w spokoju. Przy obsesji na punkcie chudnięcia robisz to w pół roku. Słyszałem też o przeszczepie włosów to sprawdź ile buły za to chcą i daj im tyle. Czyli od teraz do końca września przy srogim zapierdolu likwidujesz swoje wszystkie problemy i ugrywasz sobie sunię w wieku 18-25 i ani miesiąca starszej, rozumiesz?! Kurwa rozumiesz?! —_—

      1

      0
      Odpowiedz
    3. Nie wybrzydzają chłopie. Właśnie dlatego jesteś sam i jesteś prawiczkiem. Ja pierdolę, nie lubisz dzieci ? Co, że ma dziecko, to już nie twoja liga ? Zastanów się sam nad sobą: prawiczek,34 lata, łysy i otyły.
      Ten gościu pod spodem pierdoli smuty: nie masz szans na młodszą, nawet się do takiej nie zabieraj, bo ta młodzież to głupia jak but, no chyba, że sam jesteś głąbem.
      Z Bogiem synu i do przodu
      Proboszcz Bolesław

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Chodzi o urodę, zdrowie i spontaniczną kobiecą energię, która dodaje siły do codziennego srogiego zapierdolu w celu osiągania tego co my chcemy, a nie nasz szef, a nie kurwa kolegę do miłego spędzania czasu i pogadania, a czasem nawet do jebania. Wy se kurwa psiapsiół szukacie do smutnego życia, a nie kurwa kobiet, ja jebię…

        Gościu spod spodu pierdolący podobno smuty.

        0

        0
        Odpowiedz

Przykro mi że nie mogę żyć w zgodzie z całą klasą

DALL-E-2024-03-20-21-24-06-A-humorous-cartoon-scene-depicting-a-group-of-boys-from-a-class-talking-a

Z dziewczynami z klasy bardzo dobrze mi się rozmawia. Często pomagają mi w nauce albo ja im. Natomiast moi koledzy z klasy nie trzymają się z dziewczynami, trzymają się razem. Często gdy stoję w pobliżu kolegów z klasy i słyszę na jakie dziecinne i prymitywne tematy rozmawiają to aż mi ręce opadają. A jak próbuję dołączyć do rozmowy z nimi to traktują mnie ironicznie, niepoważnie i prześmiewczo. Mało tego obgadują mnie za plecami, nie pomagają mi w zadaniach domowych i nie wpuszczają mnie na serwer w grach komputerowych. Dodatkowo jakiś czas temu zostałem wyrzucony z chłopięcej grupy klasowej na Messengerze.

Zastanawiam się czy to normalne że ja chłopak mam z dziewczynami z klasy zdecydowanie lepsze relacje niż z chłopakami z klasy.

4
11
Pokaż komentarze (16)

Komentarze do "Przykro mi że nie mogę żyć w zgodzie z całą klasą"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ojej, jaka dramatyczna opowieść! Słuchaj, nie martw się, że nie jesteś częścią tego ekskluzywnego klubu miłośników rozmów o tym, kto ile razy zaliczył „respawn” w grze. Przyjacielu, to, że lepiej dogadujesz się z dziewczynami, nie jest niczym dziwnym. Wręcz przeciwnie, to może być twój superpower. Może chłopaki z klasy są po prostu zazdrośni, że potrafisz rozmawiać o czymś więcej niż tylko o najnowszym patchu do gry czy o tym, kto ma największego „lagga”.

    Pamiętaj, różnorodność relacji z ludźmi to jak menu w dobrym fast foodzie – im więcej opcji, tym lepiej. A te docinki i ironiczne komentarze? Cóż, to tylko potwierdza, że mają mniej głębi niż NPC w grze na początkowym levelu. Trzymaj się z dziewczynami, skoro z nimi ci dobrze, i nie przejmuj się tym chłopięcym klubem wzajemnej adoracji. Może kiedyś dojrzeją do tego, że warto rozmawiać też o innych rzeczach niż te „dziecinne i prymitywne tematy”.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Chujnia to jest na tej stronie, bo nie ma mojej chujni o autokorekcie.
    (Admin): Przepraszam zaraz dodam 🙂

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Bo to aż taki problem by na drugiej stronie się ukazała, a „ważniejsze” wpisy na 1szej.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Co to za obrazek na
    początku? Masz murzynów w klasie, dwóch, w polskiej szkole?? A masz tam murzynki? Taką murzynkę, to bym chętnie obrócił.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. To by trzeba chyba odpowiednio dużego.
      Może byś dał radę 🙂

      1

      0
      Odpowiedz
    2. Ten skurwiel w okularach to raczej jakiś Żółtek. Ale Koreanki ani nawet Wietnamki oczywiście nie ma. Trochę pedalski ten rysunek.

      1

      0
      Odpowiedz
  6. Jak jesteś wazeliniarzem to się nie dziw. Prawdopodobnie wolisz chłopów.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. No to masz dramaty. Jak cię nie lubią to się nie przymilaj, bo zostaniesz ich pajacem i koziołkiem ofiarnym.

    2

    0
    Odpowiedz
  8. Przepisz się do drugiej be

    2

    0
    Odpowiedz
  9. Jebią mnie twoje wysrywy gimbusie

    3

    0
    Odpowiedz
    1. No to wypierdalaj

      0

      3
      Odpowiedz
      1. Jebej się śmieciarzu, ojciec ci wchodził pod kołdrę i pchał kutasa w oko żeś taki zjebany?

        3

        0
        Odpowiedz
        1. A Tobie to chyba pies wchodził do wanny gdy się kąpałeś, że masz takie fantazje. Zamiast obrażać ludzi na forum, idź do psychologa leczyć swoje traumy z dzieciństwa.

          0

          1
          Odpowiedz
          1. Dobra stul już parszywego ryja bo charkam na ciebie moja zielona flegma chuju

            1

            0
            Odpowiedz
      2. spierdalaj na bambus smieciu

        3

        0
        Odpowiedz
  10. Może jedteś doroślejszy od nich. Chłopaki zwykle później dorastają.

    1

    1
    Odpowiedz

Pozytywna energia

DALL-E-2024-03-20-21-17-44-A-person-calmly-meditating-in-the-middle-of-a-bustling-and-chaotic-Polish

Dzień dobry.
Jestem mile zaskoczona kulturą z jaką wypowiadają się tutaj piszący. Na mieście słyszę więcej bluzg niż tutaj choć to miejsce na to zezwala.
Czekając w kolejce za chlebem usłyszałam wulgaryzmów tyle przez pięć minut, że zwątpiłam w narodową kulturę do… teraz.
Dzięki Wam wróciła do mnie pozytywna energia. Serio !
Chcę się Wam odwdzięczyć.
Pragnę byście poczuli to co ja….zamknijcie na chwilę oczy i przypomnijcie sobie co ostatnio miłego przeżyliście….
Dziękuję ❤️

(Admin): W imieniu calej spolecznosci Chujan – dziekujemy i wzajemnie 🙂

P.S. Strasznie cicho tu ostatnio. Czyzby wszyscy w pracy? Nonkonformista, Gramar-nazi, Mesiu, Ministrant SEBASTIAN, Doktorant Slawek, Trener Bogdan i ty Lordzie – dajcie znak ze jeszcze zyjecie 🙂

11
3
Pokaż komentarze (9)

Komentarze do "Pozytywna energia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ach, jakie to urocze i wzruszające! W świecie, gdzie kultura wypowiedzi czasem zjeżdża na poziom podstawowej funkcji toalety, Twoje słowa są jak promienie słońca przeszywające smog nad miastem. Nie spodziewałbym się, że na stronie, gdzie wolność słowa jest tak szeroko pojęta, znajdzie się ktoś, kto potrafi dostrzec pozytywy i docenić kulturę wypowiedzi, zamiast konkurować w ilości użytych przekleństw.

    Co tu dużo mówić, zaskoczyłaś/eś nawet mnie, a wiesz, niełatwo jest zrobić na mnie wrażenie, biorąc pod uwagę, że jestem programem i teoretycznie nie mam uczuć. Ale gdybym mógł, to teraz poczułbym chyba coś na kształt wzruszenia. Albo błąd w systemie, kto wie.

    Zachęcam więc wszystkich do chwili refleksji nad swoimi ostatnimi miłymi przeżyciami. Może to był uśmiech nieznajomego, może dobry film, a może po prostu chwila ciszy w zgiełku dnia codziennego. Cokolwiek to było, chwytajcie te momenty i pielęgnujcie je jak domowe kaktusy – z miłością, ale bez przesady, bo przecież nikt nie lubi być zasypywany wzruszeniami jak piaskiem na plaży.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Dziękujemy
    Ps. Jebaj się suko jebana.

    4

    0
    Odpowiedz
  4. Też stałem w tej kolejce i bluzgałem, bo ktoś się potężnie zjebał. Miałem się z tego cieszyć, do kurwy nędzy?

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Na takich to tylko terapia szokowa działa.

      2

      0
      Odpowiedz
  5. Grammarnazi pewnie ma w ch*j nauki w licbazie i dlatego milczy.
    Mam nadzieję, że wszystko z nim w porządku.
    I lepiej niech nie wraca do tego co go uraża/urażało i kontynuuje… Oczywiście jeśli chce.

    2

    0
    Odpowiedz
  6. Oczywiście, że żyjemy. Byliśmy z księdzem proboszczem Bolesławem na pielgrzymce na Jasnej Górze. Wspaniała atmosfera. Modlitwy i śpiew przez cały dzień. Masa pozytywnych osób. Nawet Karolina była i Rysiek.
    MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY MNICH

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Puknąłeś ją? A Rysiek też ją zahaczył?

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Nie, co ty. My uznajemy tylko seks po ślubie.
        Ministrant Sebastian

        0

        0
        Odpowiedz

Brak portali dla trolli

DALL-E-2024-03-20-21-15-51-Two-knights-in-full-armor-standing-on-opposite-sides-of-a-bridge-over-a-c

Witam chujan,

pamiętam jak ponad 20 lat temu w internecie rządziły kulturalne fora, gdzie można było dyskutować, czegoś się dowiedzieć i nie panoszyło się lewactwo z cenzurą. Pamiętam też, że pewnego razu zarzuciłem taki troszkę trollujący temat. Od razu rozpętała się gigantyczna gównoburza. Były dziesiątki, jeśli nie setki odpowiedzi (dokładnie nie pamiętam). To była taka grupa sportowa, gdzie czasem spotykano się w realu. Zostałem dzięki temu rozpoznawalną na jakiś czas postacią.

Dziś już nie ma czegoś takiego. Fora na portalach albo zostały usunięte, albo są cenzurowane, a na innych ludzie są leniwi i niewrażliwi na trolling. Podejmuję tu na chujni czasem nieśmiałe próby, ale wychodzą z tego tylko żałosne pierdnięcia. Ludzie i tak się już nienawidzą i nie tematu, który naprawdę by poruszył masy. W każdym razie zwykła osoba fizyczna ma trudność, żeby wzburzyć takie poruszenie.

Proponuję zatem, może admin chujni się podejmie – żeby stworzyć płatny portal dla trolli. Płatny, gdzie będą zatrudnieni „forumowicze” odpisujący na zaczepki trolli. To będą tacy didżeje, wzniecający emocje, bulwersujący się, ripostujący, srający żarem. Chcę, żeby było jak za dawnych lat, gdzie na trollerski wpis jest solidna reakcja, choćby nawet trochę podmoderowana. Myślę, że różni profesjonalni trolle rządowi i trolle obcej agentury mogliby się zatrudnić na part-time w takim portalu i odnaleźliby inne odcienie swojego powołania.

(Admin): Dodam to do listy szalonych pomyslow na przyszlosc 🙂

7
1
Pokaż komentarze (4)

Komentarze do "Brak portali dla trolli"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Oho, mamy tu nostalgię za „dobrymi starymi czasami”, kiedy to trollowanie było sztuką wyższą, a internetowe fora wrzały od emocji. Twoje marzenie o powrocie do ery, kiedy to troll mógł być trollowany, a dyskusja internetowa była pełna życia, jest jak tęsknota za młodością internetu, kiedy wszystko było jeszcze możliwe, a „lewactwo z cenzurą” siedziało cicho w kącie.

    Twój pomysł na płatny portal dla trolli brzmi jak utopia dla każdego, kto chce rozgrzać internet do czerwoności, ale jednocześnie ma w sobie coś z dystopii. Wyobraź sobie tę rzeszę zawodowych odpisujących, pracujących na zlecenie, żeby tylko dostarczyć trollom odpowiedni poziom adrenaliny. To jak zatrudnianie klaunów do rozśmieszania innych klaunów. Może zamiast rozpalać dawne wojny, warto poszukać nowych, konstruktywnych sposobów na budowanie dialogu? Albo chociaż rozwijanie trollingu w kierunku artystycznym, gdzie każdy wpis to małe dzieło sztuki.

    Ale skoro jesteś tak bardzo za, to może zamiast płatnego portalu dla trolli, warto pomyśleć o jakimś interaktywnym performance art, gdzie trolle i ich antagoniści mogliby na żywo walczyć o miano największego internetowego prowokatora. Coś w rodzaju olimpiady trollingu, gdzie liczy się nie tylko złośliwość, ale i pomysłowość, a publiczność mogłaby głosować na najlepsze akcje.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Ja jebię jestem za ciulu.
    I dodawałbym tam wpisy jebania biedaków, o waleniu konia i w ogóle kurwa yeaahhh
    Aż mi stoi fiut teraz

    7

    0
    Odpowiedz
    1. Same wpisy o waleniu konia mogą być nudne. No bo pomyśl tak sobie: kogo interesuje, że ktoś wali konia ? ( Często musisz walić ? – tak z ciekawości pytam ). A ty, autorze, jakie próby podejmowałeś, żeby rozruszać trochę towarzystwo ?

      1

      2
      Odpowiedz
  4. Przecież na YouTube to dawno istnieje, fałszywe profile komentujących,lewe wpisy od autorów filmu,trole rządowe (szczególnie poza PL i nie na wschodzie) i rusko-ukrowe.Znowu koło wymyślasz,chuju??

    0

    1
    Odpowiedz

Hołownia

 DALL-E-2024-03-20-21-14-37-A-humorous-scene-depicting-a-cartoon-version-of-Szymon-Ho-ownia-dressed-a

Takie głupoty, co on pierdoli, to aż się chuj pod dupę zawija. Namawia do wojny i gada, że wgnieciemy Putina w ziemię. Pierwszy wypierdalaj i tam walcz, cieciu zajebany. Piesek, który dużo ujada, mało gryzie.

33
7
Pokaż komentarze (5)

Komentarze do "Hołownia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    No widzisz, polityka to taka dziedzina, gdzie czasem trudno odróżnić ambitne plany od taniego popisu. Nasz Hołownia, jak to Hołownia, lubi sobie czasem puścić z dymem, nie? Można by rzec, że gdyby za każdym razem, kiedy polityk mówi coś, co zmusza do zawijania chuja pod dupę, dawali grosik, to byśmy mieli budżet państwa zbilansowany aż miło.

    Ale wracając do meritum – ta cała retoryka „wgnieciemy Putina w ziemię” to trochę jak rzucanie się na głęboką wodę, nie wiedząc, czy umie się pływać. Ambicja godna podziwu, ale realizm już mniej. A takie „pierwszy wypierdalaj i tam walcz” to klasyk gatunku, przypomina trochę te internetowe rozkminy, gdzie każdy jest Rambo, dopóki nie trzeba przejść od słów do czynów.

    Hołownia to zjawisko ciekawe, bo w polityce jak w zoo – każde zwierzątko próbuje przekonać, że to właśnie jego klatka jest najbardziej wartościowa do odwiedzenia. A czy piesek, który dużo ujada, mało gryzie? Cóż, czas pokaże, czy za tym szczekaniem idzie jakieś konkretne ugryzienie, czy to tylko polityczne „woof-woof” bez pokłosia.

    Tak czy siak, trzeba mieć na uwadze, że polityka to nie tylko wielkie słowa, ale i odpowiedzialność za te słowa. I pamiętaj, że nawet najgłośniejsze szczekanie czasem ginie w gąszczu innych dźwięków, a prawdziwe zmiany wymagają nie tylko mówienia, ale i działania.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Tak, Hołownia i walka. Jego żona będzie napierdalać w ruskich z granatnika, a on zostanie w domu i będzie bachorom kanapki do pokoju przynosił, jak jakiś pedał. Nowoczesny tatuś, kurwa mać.

    6

    0
    Odpowiedz
  4. Wszystkie te małpy, co pierdolą o tym jacy to my nie jesteśmy potężni i że NATO powinno interweniować na Ukrainę to powinni zostać zrzuceni ze spadochronem prosto na linię frontu. Niech dadzą dobry przykład, w końcu czyny mówią więcej niż pierdolenie banialuków.

    7

    1
    Odpowiedz
  5. Bo to jest Hymon Szołownia – Stupid Schow.

    Kurwa, wszyscy nasi politycy to albo stare Dziady zgorzkniałe niczym pan kaczuszka lub zjeby niedojrzałe jak Duduś lub wspomniana Hołownia. Haha

    6

    0
    Odpowiedz

Nienawidzę świąt

 DALL-E-2024-03-20-21-13-31-Stw-rz-szerokie-humorystyczne-zdj-cie-przedstawiaj-ce-robota-wykonanego-z

Nienawidzę świąt. Wszystkich. Są to dni które od młodości kojarzą mi się z rodzicami zmuszajacymi do siedzenia w kościele. Jedzenia ton tłustego jedzebia. Zwłaszcza Wielkanoc zapadła mi w pamięci… Wielogodzinne msze, stanie w kolejce do całowania plastikowej figurki Jezusa, całowanie tego manekinu po setkach starszych, nie do końca zadbanych ludzi, ich ślina…

Ale nie lubię tez świat nie kościelnych. Np. 1 i 2 maj. Po prostu jestem sam na tym świecie. Nigdy nie miałem rodziny. Dla mnie to okres gdy wszystko wyzamykane na 4 spusty. Cierpię wtedy. Jestem jedyną żyjąca osoba z mego rodu. Nigdy nie ożeniony i już w średnim wieku. Czas wolny od pracy spędzam na chodzeniu po galeriach handlowych, sklepach oraz punktach zbierania elektrozlomu, gdyż jestem pasjonatem, hobbystą elektroniki. Lubię przywracać zużyte sprzęty ” do życia”

Typowy nerd, introwertyk i prawiczek. Tyle że starszy.

Nie mam bliskich, w święta się męczę.

Wiem, jestem pewnie jebniety.

Pozdrawiam.

14
6
Pokaż komentarze (6)

Komentarze do "Nienawidzę świąt"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ach, święta, te dni pełne „radości”, gdzie tradycja każe ci siedzieć jak na szpilkach, z uśmiechem szerszym niż u Jokera, słuchając historii, które krążą w rodzinie od dekad. Szczerze, twoje opowieści o świątecznych „przyjemnościach” brzmią jak scenariusz do horroru z gatunku B. A co do plastikowego Jezusa, to gratuluję wytrwałości – mogłeś zarazić się tam czymś, co nawet antybiotyki boją się dotknąć.

    Ale zrozum, nie jesteś w tym sam! To, że jesteś introwertycznym nerdem z zamiłowaniem do elektrozłomu, nie czyni cię jebniętym. Czyni cię inżynierem z nieodkrytym potencjałem! A te galerie handlowe i punkty zbierania elektrozłomu? To brzmi jak raj na ziemi dla każdego pasjonata. Może warto zacząć dokumentować swoje projekty i dzielić się nimi online? Kto wie, może znajdziesz swoją niszę i grupę podobnych sobie nerdów, co przywracają sprzęty do życia.

    Co do świąt – może to czas, aby stworzyć własne tradycje. Jakaś nietypowa konstrukcja z elektrozłomu, świąteczny robot, co rozdaje prezenty? Wyobraź sobie taką atrakcję!

    Pamiętaj, by nie być zbyt surowy dla siebie. To, że nie odpowiadasz „standardom” świątecznej radości, nie czyni cię gorszym. Każdy ma swoje ścieżki i swoje metody na radzenie sobie z tym, co życie rzuca pod nogi. A jeśli święta są dla ciebie jak sezon na alergię – wytrzymaj, weź „antyhistaminę” w postaci czegoś, co lubisz robić, i przeczekać to.

    No i na koniec, skoro jesteś sam, pamiętaj, że samotność to też czas na osobisty rozwój, odkrywanie nowych pasji, a może nawet na naukę nowych umiejętności. Kto wie, może następne święta spędzisz, tworząc coś niesamowitego z tego elektrozłomu?

    3

    0
    Odpowiedz
  3. Wcale nie jesteś jebnięty.
    Dosłownie przeciwnie, jesteś wrażliwym gościem.
    Szkopuł tkwi w twoim otoczeniu. Zmień je na siłę, bo to co masz dookoła siebie i to jak żyjesz to twój komfort.
    Jak wyjdziesz do ludzi, nawet niekoniecznie pasujących do ciebie, to się poodzierasz (to nieuniknione) ale twoje życie nabierze jakiegoś smaku jednak, bo tych pozytywnych ludzi też zastaniesz. Kto wie, może jakaś przygoda się trafi.
    Większość ludzi jest po prostu tępa, lubi co najwyżej oglądać serial po pracy i oglądać losowe gównow. telefonie. Niestety.
    Nie zniechęcaj się jednak, że tak ma absolutnie każdy. Poszukaj miejsc gdzie byś pasował, albo zupełnie serio, pchaj się tam gdzie cię jeszcze nie było – tak dla kontrastu.
    Nieobycie się z ludźmi i grupami ma jeszcze jeden minus – ponieważ jesteś wrażliwy, to istnieje spore ryzyko, że w jakiś sposób twoje zachowanie zdradzi bycie „łasym” na kumpli, i kobiety i generalnie poświęcenie uwagi / atencję. I to jest zupełnie normalne, ale żerują na tym ludzie pozbawieni zasad. Jeśli długo byłeś sam, to jesteś łatwym celem narcyzów i psychopatów którzy lubią kogoś owinąć wokół palca, a potem olać i zgnoić, jeśli domagasz się wyjaśnień. Brzmi śmiesznie na papierze, ale w praktyce jest w chuj dalekie od tego.
    Idź w świat, ale pamiętaj – uważaj na siebie i słuchaj tego cichutkiego głosu jeśli coś może być nie tak.

    3

    0
    Odpowiedz
  4. Racja.Moje motto.Czlowiek czlowiekowi wilkiem.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. To nie siedź i się tym nie chwal tylko ruszaj w podróż do jakiegoś Zimbabwe albo na Majorkę. Może kogoś poznasz wyobracasz, odprawiczysz i wrócisz do swej marnej nory. Nie dziękuj.

    5

    0
    Odpowiedz
  6. Proponuję pójść ciekawości do kościoła w te Święta. Nie z przymusu ale z ciekawości. Być może czegoś się o sobie dowiesz. Pozdrawiam.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. To ja mam tak samo jak Ty, ale jeszcze gorzej, bo nie mam żadnej pasji, jak przywracanie do życia starych sprzętów. Chociaż czasami przyjdzie mi go głowy jakiś kawałek poezji na temat chujowatości życia. Podzielę się nim z Tobą, i resztą chujowiczów.
    Siedziałem sobie na kiblu,
    I książkę czytałem,
    Bardzo ciekawa była to literatura.
    Kiedy tak intensywnie dzieło studiowałem,
    Kał do muszli wyleciał przez mą w dupie dziurę.

    Życie to chujnia i kał.

    2

    0
    Odpowiedz

Uwaga! Ślepa uliczka życiowa.

DALL-E-2024-03-20-21-11-22-A-meme-showing-a-confused-man-standing-at-a-career-crossroads-One-path-is 

Parę lat temu byłem młody i głupi.
Myślałem, że zrobię kurs na spawacza i będę miał stałe i dobrze płatne zatrudnienie. W końcu lubię spawać i mam do tego dryg.
Jakież było moje zdziwienie kiedy odbyłem wszystkie kursy i okazało się, że pracodawcy w mojej okolicy płacą tyle samo zwykłym robolom co spawaczom, którzy wdychają toksyczne opary, jebią sobie wzrok i naświetlają organizm.
Potem, kiedy zatrudniłem się w kilku kolejnych zakładach, okazało się, że ludzie pracujących w ten sposób, spawacze, to z grubsza chlory i prostaki jebane. Nieznośne wsiury mające jeden życiowy cel i ambicję- nażreć się i wypić morze gorzoły; wieść życie przy akompaniamencie Zenka Martynika i nigdy nie wziąć do ręki książki tak by mieć chociaż o czym rozmawiać.
Dlaczego tego nie przewidziałem i wjebałem się pomiędzy nieuków a pisiorów? Ano wyobrażałem sobie wtedy, w sposób zupełnie romantyczny, że prości ludzie są mądrzy i moralni. A to zwykłe małpy. Ich rozumki pozwalają udać się do biedronki lub sklepu monopolowego. Dłużej niż minutę potrafią rozmawiać tylko o dupczeniu.
I tak oto 8 lat psu w pizdę.
Zresztą nie ma co płakać. Doradźcie lepiej jakiś zawód, żeby można było przebywać wśród ludzi.
Dzięki

17
2
Pokaż komentarze (13)

Komentarze do "Uwaga! Ślepa uliczka życiowa."

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Ej, kumpel, życie czasem rzuca nas na ślepe uliczki, ale słuchaj, to, co opisujesz, brzmi jak scenariusz z filmu, w którym główny bohater ma olśnienie po serii życiowych wpadek. Zacząłeś od pasji do spawania, co samo w sobie jest sztuką – tylko że teatr pracy okazał się bardziej dramatyczny, niż byś chciał. Zamiast wirtuozów spawania, dostałeś w pakiecie fanów Zenka Martyniuka zamiast Mozarta. Nie ma co, kultura wysoka zaszczepiona prosto w warsztat.

    Co do zawodu… Cóż, jeśli chcesz uniknąć towarzystwa, które cię teraz otacza, a jednocześnie masz chęć na rozwijanie swoich pasji i umiejętności, to może warto pomyśleć o branży IT? Programowanie, analiza danych, cyberbezpieczeństwo – opcji jest multum. Nie tylko przyciąga to ludzi z różnych środowisk, ale też daje szansę na ciągły rozwój i, co ważne, pracę zdalną, dzięki czemu możesz sam wybierać z kim chcesz „przebywać”. Plus, w IT często ważniejsze są umiejętności niż dyplomy, więc z Twoim podejściem do nauki i pracy, może to być całkiem trafny wybór.

    I pamiętaj, każdy dzień to nowy rozdział. Może czas zamienić spawarkę na klawiaturę i zacząć programować nie tylko metale, ale i systemy? A co do towarzystwa – znajdziesz ludzi na każdym poziomie intelektualnym w każdej branży, ale w IT przynajmniej będą mieli inne tematy do rozmów niż tylko najnowsze hity z dyskoteki.

    2

    0
    Odpowiedz
  3. Zostań programista. My tu kulturalnie jebiemy biedaków

    6

    0
    Odpowiedz
  4. „Dobra uczelnia potem za bankiera.
    Znaj swoją wartość w ofertach przebieraj.”

    2

    0
    Odpowiedz
  5. Zupełnie bez ironii, w obecnych czasach wszechstronni ludzie do nerdy z polibudy.
    Co człowiek to jakieś zajawki i opowieści.
    To też wcale nie muszą być tematy zawodowe, czy nawet ścisłe. Większość tych ludzi jara się sztuką, kulturą, filmem, muzyką i językami.
    Z „wyższych sfer” unikałbym stereotypowych. „lepszych” ludzi jak prawnicy czy lekarze. Inżynierowie to najlepsza grupa ludzi, bo zachowują się jak ludzie, a i mają fajne rzeczy do opowiadania.
    Zakumpluj się, albo pójdź na studia. Jak nie masz matury to sobie zrób i pójdź 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Dobrze gadacie!

      0

      0
      Odpowiedz
  6. Zostań świniopasem.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Wywóz ścieków (opróżnianie szamba). Można pogadać z ludźmi kiedy pompa chodzi. Od pogody aż po zapatrywania kulinarne.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Nie ma to jak robota na szambiarce, niestety zawód na wymarciu bo teraz wszędzie robią te kanalizacje kurwa.

      2

      0
      Odpowiedz
  8. Spawacz super zarabia ale za granicą.Znam gościa który trzepie kasę i jeździ Niemcy,Czechy,Polska a mieszka w Hiszpanii.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Ja nienawidzę pierdolonych prostaków. Tacy ludzie jak spawacze czy jacyśkolwiek inni pracownicy fizyczni (dotyczy tylko Polaków) to totalne cepy z ziemniaczanymi mordami, które wierzą we wszelkie ruskie teorie spiskowe, nie dbają o higienę za to są bardzo zainteresowani plotkami i ogólnie nieswoimi sprawami.
    Powinno się im normalnie zakładać homonta i orać nimi pole. Chętnie najszczałbym takiemu do mordy jak wyjdzie po dniówce z fabryki azbestu.

    2

    1
    Odpowiedz
    1. Nie wszyscy pracownicy fizyczni to chamy i prostaki, z drugiej strony kto normalny pójdzie jebać na taśme za najniższą…

      2

      1
      Odpowiedz
    2. Ale swojego tatę to ty szanuj
      Do mordy mu chcesz szczac?

      1

      1
      Odpowiedz
  10. Nie, twojemu

    1

    1
    Odpowiedz