Wkurwia mnie, że jestem pizdą i po chwili trzymania gaźnika w pilę bolą mnie cholernie palce i przez to nie mogę skupić się na cięciu drzewa. Mój ojciec który nie powinien dźwigać musi teraz zasuwać za mnie, bo ja nie daję rady ciąć piłą, nie wiem co jest nie tak nie jestem jakiś słaby czy coś, ale nie mogę utrzymać dłużej niż minutę tego jebanego gaźnika. Czuję się teraz jak śmieć
28
14
Idź na siłkę albo neurologa ?
Też jestem facetem i większość moich rówieśników jest silniejsza fizycznie ode mnie. Już nie mówię żeby być niczym Pudzian, ale chociaż na swój wiek czyli 22 lata.
Też mam 22 lata i też nie chcę być jakimś greckim bogiem, ale przeciętna dla tego wieku siła fizyczna byłaby mile widziana. Ćwiczę codziennie, praktycznie nie tykam śmieciowego żarcia a i tak chuja to daje. Postura chudzielca do potęgi i na dodatek przy większym wysiłku fizycznym trzęsą mi się ręce, nogi, czy co tam akurat wysilam, przez co jeszcze bardziej wyglądam na nieprzeciętnego słabeusza. Wspaniale…
Podejrzewam zjebanie genetyczne
Autor komentarza.
Ostro to ująłeś. To wina genów. Bo matka i ojciec też są bardzo drobni. Przykro to mówić.
W pile nie trzeba trzymać gaźnika !
A chuj go wie. W Pile może jednak trzeba, to w Bydgoszczy albo w Poznaniu już nie.
Normalne w pokoleniu sprzed monitora. Zacznij ćwiczyć, żeby się wzmocnić.
Jakiego gaźnika? Przecież to element fabrycznie wmontowany w urządzenie i nie trzeba go trzymać
idź na siłke debilu, tyle czasu zmarnowałeś pisząc to, już być z 2 serie na łapy zrobił, ty leniwy patałachu !
nie ściskaj z całej siły … a jeśli to nie pomoże to zacznij walić konia , po jakimś czasie na pewno zobaczysz rezultaty
Pozdro
Rób masę.
Pij siku od kozy
Wsadź tą piłę mesiowi w dupę. Od razu poczujesz się lepiej, czego nie można powiedzieć o pile.
A jak wyregulować gaźnik, żeby łańcuch nie obracał się sam na prowadnicy (na luzie)?
Haha dobre!:) No majster zamiast pierdolić pomyśl:) Choćby coś w stylu spinacza albo blokady na ten gaźnik choć kurwa nie wiem co to za biedronkowa piła żeby kurwa gaźnik trzymać, nie masz łomu w ręce tylko piłę no chyba że Twoja jest na ropę a i instrukcja obsługi po marsylsku.
No nic rwij ten gaźnik jak koza korę byle robota szła. A z ojca zrób taczkę hahah;)
Obejrzyj „Piłę” i dowiesz się, jak się to je.
Rób masę nagle ma sens. :>
Zostań kierowcą autobusu miejskiego.
Wciśnij, załóż trytytkę i niech trzyma za ciebie
W Wyszogrodzie można kupić piłę bez gaźnika. Naciska się guzik na kilka sekund i można używać piły.
Pierdolnij 2 browary i huzia! Zaraz cie wzmocni.
Jakie trzymanie gaźnika w pile? Chyba trzymanie gazu !!!
jpr ktoś tu nie wie jak piła działa.
Pij siku kozy. Zawiera dużo pożywnej laktozy !
A nie mozna by tak siekierom?
Włącz silnik w tej pile. Będzie lżej.