Perspektywa wiecznej nudy

Moje życie nigdy nie było specjalnie ciekawe, ale teraz to się czuję jak nikt, dosłownie. Jestem w liceum. Wstaje rano, uczę się, idę do szkoły, wracam, jem, uczę się, śpię i gówno z tego mam. Ledwo 4.0 wyciągam, w dodatku nic mi się nie chce. Nie wiem, czy to depresja czy chuj wie, co, ale do jasnej pizdy to trwa już z rok, a mi się dalej nic nie chce, ciągle jestem zmęczony i nudny. Ja pierdole. Skończę tę szkołę, pójdę na studia i będzie tak samo. A potem pójdę do jakiejś nudnej pracy i moje życie się nie zmieni. A ja nie chcę! Powiecie pewnie „zmień coś!” – nie chce mi się.

44
51

Komentarze do "Perspektywa wiecznej nudy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. jak ci się nie chce to czego od nas oczekujesz ?

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Wiesz,ja lekkiego muła na początku liceum też miałem.Więc pierdoliłem naukę,zacząłem wagarować i pić.I pomogło.Tylko wiesz,ja jednak egzaminy na koniec zdawałem.I o średnią się nie martwiłem.A na studia nie poszedłem i nie zamierzam:)

    1

    0
    Odpowiedz
  4. no niestety, urodziłeś się = masz przejebane.

    3

    0
    Odpowiedz
  5. Skończysz szkołę i wejdziesz w dorosłe życie pełne jebanych polskich problemów to dopiero ci się zachce.

    2

    0
    Odpowiedz
  6. Trzeba Ci porządnej, czystej , świeżej ,mądrej,schludnej,ładnej,zadbanej,…Dupy.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. spoko, jak byłam w liceum też u mnie wszystko wyglądało jak u Ciebie. Zadaniem w tym wieku jest ciągłe uczenie się.. i co więcej – nic to nie daje;p odskocznią były weekendy spędzane na „nielegalnym” piwku z dobrymi znajomymi z gimnazjum i podstawówki, bo na tych z liceum nie było co liczyć. Aaaaa i nie zapomniane chwile z brakiem kasy. Ale spoko – na studiach, jak będziesz mieć fajnych ludzi to korzystaj ile wlezie bo ten czas jest zajebisty:))

    1

    1
    Odpowiedz
  8. Posłuchaj, sama chciałabym cofnąć czas do lat liceum.Jestem na studiach na których mam sto razy więcej nauki,a w dodatku były one nieprzemyślanym wyborem… ciesz sie z tego co masz, jesteś młody, idź na imprezę, do kina, znajdź pasję ( czytaj fora komputerowe, fotograficzne lub co Ci sie podoba), uprawiaj sport, pij piwo z kumplami ( w granicach normy:P:) ciesz sie życiem żeby Ci nie uciekło między palcami

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Zmień coś!

    0

    1
    Odpowiedz
  10. Myślę, że Twoje nastawienie zmieni się wraz z pierwszym dymaniem. Dostrzeżesz w życiu pewien sens 🙂

    0

    1
    Odpowiedz
  11. Życie generalnie nie ma sensu, aczkolwiek ma ono pewien cel. Tym celem jest wydanie i wychowanie potomstwa w celu przedłużenia istnienia gatunku. Otoczenie karmiące nas ułudnym pseudosensem życia wytworzone przez cywilizację to nic innego jak pewien sposób manipulacji. Nadawanie sobie sensu życia następuje także instynktownie w psychice w celu osiągnięcia pewnej motywacji do działania i osiągnięcia celu stawianego przez życie. To, że tobie się nic nie chce, może świadczyć o tym, że twoje DNA jest złe, Zazwyczaj ono determinuje depresję, która jest czynnikiem powstałym w procesie ewolucji w celu samoeliminacji osobników o gorszym DNA. Mówiąc „Powiecie pewnie „zmień coś!” – nie chce mi się” w pewnym stopniu sam potwierdziłeś moją tezę. Jesteś na to skazany i musisz to zaakceptować. Także nie ma sensu łudzić się, że coś zmienisz.
    Pozdrawiam.

    2

    0
    Odpowiedz
  12. 10.) Z tymi dziećmi to dobrze prawisz. Niestety obecnie każdy chce być wiecznie młody i wiecznie się bawić, prowadzić życie niczym z amerykańskich seriali ;/ Dopiero kiedy więcej się oszukiwać nie da i dociera że jest się już starym koniem (nie każdy może być Krzyśkiem Ibiszem) dociera że takie życie było chuja warte. Za młodu każdy powie „Pierdolisz, nie znasz mnie. Mi jest tak dobrze”. Ja proponuję takim oszołomom popracować w szpitalu albo w hospicjum, i posłuchać ludzi umierających, biednych i bogatych, i oni wiedzą co naprawdę w życiu się liczy. Żaden, ale to żaden nie powie że pieniądze i zabawa.

    1

    0
    Odpowiedz
  13. Przejdź się do endokrynologa z wynikami badania tsh, w ogóle idź do lekarza, bo takie zmęczenie może mieć jakieś medyczne powody.

    1

    0
    Odpowiedz
  14. Napisz książkę.

    0

    1
    Odpowiedz
  15. to jest zwyczajna, najprawdziwsza depresja. jest jej coraz więcej, dlatego już nikogo nie dziwi, że ktoś idzie z tym do lekarza. idź Ty też. znam to uczucie wszechogarniającej nudy i niezadowolenia z siebie. to trzeba leczyć.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. moja chujnia jest taka sama, sensu nie ma xd musimy się poznać xd

    0

    1
    Odpowiedz
  17. nie zmieni sie chujnia

    0

    0
    Odpowiedz
  18. To wina tego że masz w klasie przyjebów.

    0

    0
    Odpowiedz