1 lipca dzień psa !

Od rana tylko o tym słyszę w radio. Jeszcze święto im potrzebne. Dlaczego, ja się pytam. A może by tak dzień bez psa dla tych którzy mają dość tych znerwicowanych burków za płotem, za ścianą czy ich gówna wszędzie na chodnikach i trawnikach. A wyjść chciałbym, przejść się po trawie i nie bać się, że wdepnę w coś śmierdzącego. Wnerwiają mnie ci właściciele tych gównoszczeków. Sierściuchy napierdalają na każdego kto przechodzi cały dzień z każdej strony i nikomu uwagi zwrócić nie można bo pies przecież jest po to żeby szczekał i miauczeć nie będzie. Na klatce schodowej nasrane, w windzie nasikane a na balkonie na 10 pietrze dwa kundle napierdalają tak, że słychać je pewnie z kilometra. W sąsiednim bloku odpowiada im jakiś owczarek. A zwróć uwagę to się dowiesz o sobie takich rzeczy, że strach pomyśleć.
Odwaliło ludziom z tymi psami, szczególnie na osiedlach, chociaż pod miastem też nie lepiej, za każdym płotem jak nie brytan to jakaś przerośnięta wiewiórka albo stado takich, spokoju nie dają bo bronią swojego terenu. Ale przed czym bronią ja się pytam, ktoś przechodzi to nawet uwagi nie zwróci a te napierdalają jakby ten przez płot przełaził.
Hindusi mają swoje krowy, czczą ich gówno, zbierają i do domu zanoszą. U nas jeszcze gorzej, bo gówna nie zbierają tylko innym zostawiają.
Mam otwarte okno i ze 3 słyszę w tej chwili i tak na zmianę do 22 kiedy pójdą spać, zaczną koło 6ej. I tak dzień w dzień do zajebania, światek – piątek. A jak zamknę okno i włączę radio to o święcie psa słyszę, jakaś wielbicielka opowiada co to jutro przygotuje swojemu nic nie kumającemu z tego kundlowi. Niech obrożę przeciwszczekową mu kupi.

23
3

Komentarze do "1 lipca dzień psa !"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jak jest dzień psa, to masz to świętować! Jak pradziwy czlowiek, polecam petardy na ten dzień i głośnio świętować, psy sie ucieszą!

    5

    0
    Odpowiedz
    1. To jest zajebisty pomysł a jednocześnie następny powód do wkurwu kiedy zbliża się koniec roku i zaczyna się pierdolenie jak to psy boją się fajerwerków. Teraz i tak mało się strzela, godzina przed i po. Współczuję dzikim zwierzętom, wszystkim ptakom, wiewiórkom, jeżom i co tam jeszcze cierpi na tym. Żaby to nawet zdarza mi się z drogi zabrać, może nie w Sylwestra 🙂 Ale psami ich właścicielam przejmuje się tyle co oni resztą ludzi, którym zasrywają świat. Gównem i hałasem.

      2

      1
      Odpowiedz
  3. Ludzie źle się zajmują psami. Dają żreć i do tego czasem krótki spacer. To trochę zbyt mało. Ja tam wolę szczekanie psów, niż ludzkie darcie mordy. Ale najbardziej lubię pierdzieć tak głośno, że nie słychać gnojów, psów i strzelaniny w bloku obok. Polecam.

    1

    1
    Odpowiedz
  4. Ja nienawidzę psów. kurwa co jest fajnego w nich? Generują hałas, zanieczyszczenia, rzuca się na ciebie to właściciel powie „oh on nie gryzie”. A jak nawet pies jest spokojny, łasi się to obslini. Kurwa, są ludzie którzy pozwalają lizać się psu po ustach. Mówi się że pies to najlepszy przyjaciel człowieka…. Tak, po chuju. Rzuc psu śmierdząca skarpetkę to Ci ja zaaportuje… Bo jest głupi niczym ekstrawertyk z ADHD.

    1

    1
    Odpowiedz
    1. Dopóki dajesz mu regularnie kiełbasę to jest twoim najlepszym przyjacielem, dokładnie tak samo jak człowiek. One są podobne do nas czy my do nich?

      1

      0
      Odpowiedz
    2. Już kot domowy jest mądrzejszy. Puszczony gdzieś sam na dłuższy czas gdyby był głodny, to jest w stanie zaczaić się na jakieś małe zwierzę np. kura czy ptak i upolować. Pies? Ni chuja.

      1

      1
      Odpowiedz
    3. Psy sa madrzejsze od ludzi. Pies uczy sie naszych zachowan. Wiec jak ktos nie lubi psow to one nie beda lubily jego tak zostaly nauczone.

      1

      0
      Odpowiedz
      1. Niczego się tam kurwa nie uczą. Siedzą dwa zjebane kundle za ścianą napierdalają jak tylko najcichszy szmer usłyszą, ktoś otworzy drzwi na klatce, winda ruszy, ktoś okno otworzy, ktoś przejdzie pod drzwiami. Nie wiedzą kto, nie wiedzą co, jedno umieją napierdalać do zdarcia pyska, żeby do zdarcia, ale im chyba mordy nigdy się nie zedrą. Pańcia wraca po 10 godzinach to się uspokajają. Okurwieć można, nienawidzę baby a jednocześnie chcę, żeby szybciej wracała z pracy.

        0

        1
        Odpowiedz
  5. Jebani ludzie powinni dostawać wpierdol, kary finansowe i wypłacać odszkodowanie za każde szczeknięcie.

    To tak jak ludzie by darli mordy non stop.

    Jest to bardzo słyszalne w Polsce za każdym razem jak w tej oborze obsranej gównem z kurwami, bywam raz na kurewski rok.

    Bardzo głośno, jak nie pay, to mega głośne samochody (czy to dziurawe tłumiki, stare złomy, muzyka czy podejrzewam chujowa jezdnia która może i tania, ale głośna, albo polaczkiwate kurwy kupuja chujowe opony głośniejsze), pełno kurwy piłujace to gówno, lub jebiace jakimś basem. Następnie pierdolone kundle, faktycznie każdy ma dracego ryja. I nie tylko do 22.

    Kurwy nie zajmuja się nimi, bo psa nie uczyli że to czy tamto to nic takiego i to nie powód do szczekania. Sam mam psa i ucze go że listonosz to okazja do spokojnego warowania bez warczenia, inne psy szczekajace to jebane kundle nie rasowe z opiekunami pod postacia kurw biedackich jebanych w dupę o IQ niższym od mojego oeczarka i to nie powód by szczekać.
    Jak już to podszczekuje do mnie by się komunikować, ale wie że głośne szczekanie to awaryjna sytuacja.

    Tak mój pies jest wychowany do życia wśród ludzi.

    Ale co się dziwić jak te januszki pierdolone, tępe pizdy, nie potrafia zarobić nawet 20k, bachory to chowaja jak trzode bydła na wsi. Gdzie u tych kurw rozum, gdzie kurwa zalażek inteligencji.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Hał – kara
      hał, hał, hał – kara, kara, kara
      hał, hał- kara, kara
      Zadowolony?

      0

      0
      Odpowiedz
  6. A dlatego kurwa dzień psa, żebyś nie zajmował się inflacją, długiem publicznym, wojną USA-Chiny, Fit For 55, C40 cities, ogólnie Agendą 2030, przewałami polityków, likwidacją gotówki, CBDC, cyfrowym certyfikatem tożsamości, likwidacją tajemnicy bankowej, itd. Masz być jak małe dziecko, masz odwracać swoją uwagę tam, gdzie chce Pan.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Wdepnąłem w gówno ojej bardziej to czuję niż wiem….

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Znam to i z całego serca jestem za potężnymi podatkami od zwierząt domowych każdego rodzaju i to nie jest tak, że nie lubię zwierząt. Po prostu można dostać przez nie kurwicy w mieście i żyć się nie da. Zgadzam się, ludzi pojebało z tymi zwierzakami każdy ma psa, kota lub jeszcze coś innego, ale psy i koty są najgorsze. Mieszkam na osiedlu i parę lat temu było zajebiście, cisza spokój czasem jakiś gówniak w dzień pokrzyczał bawiąc się, ale to luz, ale to co się teraz odpierdala przechodzi ludzkie pojęcie, co drugi somsiad lub somsiadka ma psa lub kota. Wchodzę do klatki i jebie szczynami albo cierpię przez alergię na sierść. Wychodzą z tym psami na spacer 3x dziennie, ale zawsze o tej samej porze ki chuj czy na plotki czy co, ale zawsze wszyscy w tym samym czasie i zaczyna się koncert spierdolenia. 3x dziennie słychać wycie, szczekanie, skakanie sobie do gardeł tych psów oraz tłumaczenia ich właścicieli, że ich pieseczek musi mieć zły dzień, że tak atakuje czyjegoś ratlerka. Tak kurwa ma zły dzień codziennie. Jakby tego było mało to debile mieszkający nade mną kupili sobie dwa psy. Kurwa nie jednego ale dwa jebane psy ważące chyba po 60 kilo do mieszkania 45m2, no ja pierdole. Jakby tego było mało to są to jakieś spierdolone zwierzęta bo kilka razy dziennie biegają po ich mieszkaniu, skaczą i przewracają chyba wszystkie meble bo aż mi tynk z sufitu się sypie i jest taki harmider. Może bym to zdzierżył, ale te kundle napierdalają tak koło 1-2 w nocy. Człowiek sobie śpi, a tu nagle warczenie i napierdalanka nad głową jakby ktoś tam z lwami na arenie walczył i to w bloku z kartonowymi ścianami. Napomnisz to mają wyjebanie, zgłosisz na policję to chuja zrobią bo to około 2 w nocy nikt nie przyjedzie na czas gdy taka napierdalanka trwa jakieś 10-20 minut, a potem jest znowu cisza. Serio kiedyś chyba osiągnę poziom maksymalnego wkurwienia i zacznę rozkładać kiełbasę ze środkami nasennymi albo coś innego wymyślę bo żyć się już nie da i wyspać normalnie też nie.

    3

    1
    Odpowiedz
    1. Tu Klaus. Prawidłowa postawa. Prol popierający potężne podatki dla swojej kasty. Tak ma być. Prole mają płacić potężne podatki za wszystko i wypłacić się z całych zasobów. Podatki za psy, koty, samochody, żarcie, mieszkanie, oddychanie.

      1

      0
      Odpowiedz
  9. Wolę psy niż koty. Pies łasi się do ciebie, zagwiżdżesz to przybiegnie, obroni cię przed kurwami-złodziejami, jest przywiązany do swojego właściciela, nie nasra ci w mieszkaniu a kot ma ciebie w dupie.
    Pierdolony sierściuch łazi gdzie chce, chuj go wie gdzie i szczy gdzie popadnie chociaż ma kuwetę z piaskiem a jak jest wkurwiony to jeszcze ciebie podrapie, jebane panisko na salonach. Do tego jeszcze wredne bo znam to z własnego doświadczenia. Chuj z nimi i kociarami.

    2

    1
    Odpowiedz
  10. Prawda jest taka ze ludzie gorszy syf robia niz psiaki bo ludzie nie sprzataja odchodow swoich pupili. Wystarczy przejsc sie lasem gdzie lezy pelno papieru toaletowego/chusteczek bo za soba tez nie sprzataja. Ludzie tez wywoza smieci do lasu i oby tylko smieci bo sa duzo szkodliwsze rzeczy ktore mozna znaleźć

    2

    0
    Odpowiedz
  11. Dzień podwyższenia mojej pensji a nie glupoty

    0

    0
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: Bieda w kraju | Chujnia z sauną, a tak naprawdę z facetami | Koncerty na stadionie | Chujnia u dentysty | Chujnią jest to, że nie wiadomo kto prowadzi chujnię | Zaczęły się wakacje, to też uwaga - szczególnie do szkół średnich | Igrzyska olipijskie w Krakowie | Ptak mnie sledzi... | Ryż w plastikowych torebkach. | Dlaczego grube beki znajduja swoich amatorów? | Ceny ''tanich'' piw | Bezdomność | Ile wy zarabiacie? Ankieta i ujawnienie prawdy | To wszystko? Coś jeszcze? Czyli chujnia ze sprzedawcami. | Pojebana polucja | Biedronkokurwa - zawyżanie cen | Dej | Ja mam 1650 zł i zyje | Znalazłem zabawny artykuł o związkach, Tinderze itd... | Banie się sytuacji społecznych | Co mnie wkurza: | Ultymatywna Prawda | Koszt zycia w Polsce | Cenzura na tiktoku | Te Te FAŁ (TTV) | finansowo odrealniony, życie w bańce | Szmaty na internecie | uzaleznienie od wygrywu | Mieszkanie ze współlokatorami to męka | Jechanie na kredytach | Ludzie to kurwy | Zjebane fasony szortów | ciagle mysle o waleniu konia | Wybory a kaczka jebiaca koty | Płatności kartą, smartfonem i smartwatchem | Dziennik docenta | nie potrafię wytrysnac | Toksyczne dzieci | Trenuje palce | Lane piwo w barach i pubach | Toksyczni rodzice i dziadkowie | Zjebane bankomaty. | Bydło które ucieka przed czymś nielegalnie przetrzymuje lokale | Chujnia z pracą na nocki | Zakochałem się w prostytutce | Letnia Chujnia | Czy wy pizdy nie macie rozumu? | Alarm u Fiutina! Podobno tajne spotkanie na kremlu | Teoria