Kończę studia – prawo. Doszłam do wniosku, że całe je sobie przejebałam 🙁 Mogłam iść na politechnikę i byłoby zajebiście. Czas, w który mogłam się świetnie bawić, będę do końca życia wspominać jako najgorsze 5 lat 🙁 Na erazmusa nie wyjechałam i tego też żałuję, bo przynajmniej 1 rok miałabym lekki i bardzo fajny. Teraz uczę się do obrony i szlag mnie na to wszystko trafia. Najchętniej cofnęłabym się o te 5 lat i zaczęła wszystko raz jeszcze.
34
51
Myśli się przed, nie po ! Inaczej konsekwencji smak jest taki jak w Twym wpisie! O czym Myślałaś tyle lat? Ja poszłam do pracy i na zaoczne (elektronika i telekomunikacja) i w tym roku dyplomik inżyniera podniesie moją pensję 5 tysiączków. Da się? Pod warunkiem że się myśli! 🙂 pozdrawiam!
Kobieta na elektronice. Można popaść w kompleksy i załamać się.
czuję to samo…
Na politechnice nie ma lekko, a ty jesteś kobietą więc miała byś ciężej, bo kobiety są po prostu za tępe na politechnikę
Na politechnice też byś nie bawiła się.
ale nigdy nie jest za późno na zabawę, uwierz, nie skazuj się na życiową chujnię, bądź rozrywkową Panią prawnik
Ja skończyłam politechnikę i szykuje się na prawo, życie pisze rożne scenariusze….
obronisz się, to poszukaj aplikacji jakiejś….
yhy, na politechnice byłoby zajebiście
Ja też w tym roku skończyłam prawo i czuję dokładnie to samo 🙁 I jeszcze przez te studia (ciągle nauka,nauka,nauka) rozpadł mi się związek :/ Dodatkowo prawo zryło mi psychikę i po skończeniu tych studiów czuję się jak debil .
No cóż…polibuda – w szczególności gdańska to też nie raj 😉 W dodatku cały system strasznie zacofany… mam wrażenie, że nic się nie zmieniło przez ostatnie 20lat ;P Powodzenia dalej 😀
Ciężko porównać politechnikę do studiów humanistycznych, wszystko zależy od kierunku – nie da się natomiast zaprzeczyć, że na prawie jest znacznie więcej nauki i to niezależnie od tego czy jesteś dobry czy nie, trzeba rypać wiele przepisów na pamięć cytując je słowo w słowo poza samym zrozumieniem ich sensu. Męczyć można się na polibudzie jak jesteś słaba z przedmiotów ścisłych. Wszystko można przeżyć ale niestety perspektywy po tym kierunku najlepsze nie są :/ Sporo się zmieniło przez kilka ostatnich lat. Ciężko wszystko przewidzieć.