Przez te smartfony ludzie już całkiem pogłupieli, przede wszystkim młodzież, ale nie tylko.
Idąc ulicą, czy siedząc w autobusie wszyscy praktycznie nos wsadzony w telefon, do tego większość małolatów słuchawki na uszach, co tam takiego jest ciekawego w tym internecie żeby całą uwagę na to poświęcać?
W ogóle nie patrzą gdzie idą, na przejściach nawet nie patrzą czy coś jedzie.
Wolę sobie popatrzeć przez okno w autobusie albo posiedzieć na ławce i oglądać ludzi dookoła niż wyciągać telefon i odcinać się od otaczającego świata. Jakaś masakra.
Nawet nie zagadasz na ulicy do żadnej dziewczyny no bo niby jak?
Głowa w telefonie i jeszcze słuchawki na uszach.
Ale ludzie są teraz ogłupieni tym wszystkim.
77
22
Ja tak samo jak Ty. Ewentualnie jak jade autobusem to tylko muzyczke sobie włączam na słuchawkach i patrze przez okno, obserwuje, myślę, marzę… Interentu używam tylko w domu gdzie mam wifi. Poza domem nie ma internetu i tyle.
To ja mam pytanie. SKĄD biorą się ludzie ogłupieni technologią? Czyżby chujnia była ostatnią ostoją normalności?
Na to wygląda. Jest jeszcze wiocha, sadistic.
Wal konia, masuj drąga i ruchaj dmuchane lale, kradnij krokodyle, obsrywaj kible, wycieraj gluty o lustro w windzie i o klamki, drap się po jajach i podawaj rękę, jeździj bez biletu, wkładaj ważne kwity do niszczarki jak nikt nie patrzy, podpierdalaj długopisy, zszywacze i taśmy klejące. I nie zapominaj o papierze do ksero i srajtaśmie. Jak postawią jakiś zapach czy odświeżacz w kiblu to też bierz. Niech cię sponsorują. Ja tak robię i stać mnie na mielonkę i litrowe mocne w PET.
przestań tym spamić chuju, jebany wampir emocjonalny który się cieszy kiedy ktoś go hejtuje czy minusuje, może i to lubisz, ale ja przynajmniej mam hajs i dupe 10/10 a ty jesteś nieudacznikiem i masz stulejke
Sprzedam baterię do motoroli D520
a da rade za akumulator do trabanta? jak tak to biere.
Pokemony to jest serial animowany, kurwa.
Ja mam smarfona za 2000 zeta, ale nie mam dałna. Też patrze przez okno w autobusie czy cos, jak jestem na ławce to tak samo fona nie wyciągam. Jeydnie by fotki drzew i nieba porobić lasu itd,a muzyki słucham w domu, na głośnikach, bo wolę słyszeć ptaki i wiatr jak jestem na dworze. Jestem rocznik 94 i spierdolenia na głowie nie mam, a starsi troche ode mnie niczym prawie sie nie różnią od młodych zjebów…
Przestań spamić debilu tym gównem jebanym
Tyle ciekawych rzeczy do robienia w autobusie np. słuchanie pierdolenia starych bab ,niech żyją słuchawki. Co jest takiego fajnego w interakcjach z nieznajomymi na ulicy? BTW. Jak szukasz drogi to zaczepiasz młodzika z nosem w ekranie i serio powie Ci jak gdzie dojść ,nawet pokaże na mapie. Nie jesteśmy wcale tacy wyalienowani na jakich wyglądamy. Z drugiej strony wkurwiają mnie te wszystkie buraki wokoło ,kupiłem sobie że tak powiem samochód z otwartym nadwoziem i czynnik ludzki tego pięknego lata czasem działa mi na nerwy ,pomijając jakiś lapsów gazujący i myślących że się będą ścigać ,to każdy teraz kurwa chcę mnie uraczyć swoim komentarzem ,gdzie kurwa jedziesz bla bla bla ostatnio wygrała stara jędza na zadupiu z drogą gruntową ,która wybiegła specjalnie z domu mnie opierdalać i straszyć policją że jej kurzę. No ja jebię ,w puszce nikt by mi nie udzielał tych pierdolonych uwag ,bo by nie miał pewności czy zaraz nie wysiądzie mu wpierdolić 4 karków. WIRTUALNA RZECZYWISTOŚĆ > Gówno > Długo nic> interakcje z przypadkowymi ludźmi.
Ja osobiście robię to właśnie po to, żeby taki stulej jak ty mnie nie zagadywał.
Sprzedam sprzeglo do zuka
Jeszcze nikt nie kupił???
Ale z ciebie frustrat piepszony
I dzięki temu wojna wcale nie będzie potrzebna. Wystarczy odciąć internet i załatwić sieci komórkowe, a małolaty zaczną masowo popełniać samobójstwa, bo stracą wyznaczniki swojej nędznej egzystencji.
Ja jak widzę, że ktoś się gapi w telefon i przechodzi przez ulicę, to mam zajebiście wielką nadzieję, że się wpierdoli pod tira. Nawet bym po karetkę nie zadzwonił.