Zapierdalaj w gównianej robocie po to by opłacić wynajem, by mieszkać w 37 metrach, by żreć pić i mieć gdzie spać, tylko po to by iść do roboty. Bierz urlop, nie po to by odpocząć, tylko po to by dać auto do naprawy i potem je odebrać. Nie po to by odpocząć, tylko załatwić jakąś gównianą sprawę która też zalicza sie jako „robota” czyli idz do urzędu czy co tam… A i wysłuchuj pierdolenie brygadzisty albo innych debili i debilnych pytań typu „a co takiego będziesz chciał robić w sobote że nie chcesz przyjść w sobote do pracy”. Wiecie co ja chcę? Wziąć cegłę w łapę i każdemu z was zakurwić w ten gówniany RYJ!! To jest MOJE ŻYCIE!
146
3
Witam w klubie, teraz gdy po huja wartych studiach technicznych też zdałem sobie sprawę, że będę takim samym kurwiem zapierdalającym na wynajem i żarcie po czym huja mi zostanie mam ochotę sobie jebnąć w łeb gdy patrzę na tych idiotów jebanych na jutubie , którzy pierdolą coś do kamerek i jeszcze mają za to hajs, bez uzerania się z ludźmi i wstawania o 4…. Co za czasy nastały…
Sprzedały sie kurwy, robią za celebryckie gówno. Też żadni z nich artyści ani chuj, nawet z nich pożytku nie ma… Robol na produkcji więcej potrafi niż taka kurwa jak lord kruszlwil śmieć. Ciekawe czy takiego jutuberka idzie na mieście spotkać zwyczajnie i mu łeb rozjebać?
Trzeba mieć polot , inteligencje na yuotubera
hahahaahaha
Naucz się kopać w gałę i kup se żel do włosów. Za cztery lata może Cię wezmą do kadry narodowej i nie przepierdolimy z jakimś kurwostanem 12:0.
Tu brygadzista.Ty jebany osrajmurku od dzisiaj bedziesz zapierdalal w kazda sobote.
A w zakurwiony ryj to ty dostaniesz ty potomku panszczyznianych burakow.
Walić konia, pić whiskey i ruchać.
Kraść krokodyle, szczać do zlewu w pracy w pomieszczeniu socjalnym i nie tylko. Szczaj na podłogę wokół kibla, niech sprzątaczki jebią i czyszczą twoje odchody. Wkładaj zawsze zapałki kolegom z pracy w zamki szafki z ubraniami, i podpierdalaj im papierosy, mleko z lodówki i kawę- będziesz miał na zastawę. I nie zapominaj o cukrze. Jak postawią jakieś jogurty czy serki to też bierz. Napoje, cukierki. Ale sam nic nie noś do roboty. Niech cię dokarmiają. Ja tak robię, i stać mnie na wszystko.
No tak to wygląda, ktoś kiedyś pisał, że jak się zarabia poniżej 4 kafli na rękę i większość czasu spędza w pracy to się niczym nie różni od niewolnika, który też miał spanie,żarcie i robotę. Ja na razie jeszcze robię na mniej więcej 3/4 etatu bo kończę studia ale miałem okres w którym jebałem po 200h+ to jest gówno nie życie. Po kilku, wystarczy dwóch dniach jebania po 12h w pracy ten kolejny dzień 'wolny’ się jest tak wyruchanym, że można się ewentualnie wyspać czasem. Nawet nie pójdziesz gdzieś ze znajomymi na dłużej bo przecież jutro znowu do pracy. I w taki sposób się powoli traci kontakt ze znajomymi bo wszyscy w kółko siedzą w pracy i jebią, żeby mieć hajs na kupno auta żeby dojeżdżać do tyrki albo remont/kupno mieszkania, co by można się w chwilach wolnych od pracy chwilę przespać i zasnąć ze zmęczenia przed nowiutką plazmą. Życie jest piękne, pozdrawiam.
welcome to cebuland, pozdro biedaki polaczki
Polaczek to cię robił.
Polacy to ci pokazali podczas Akcji pod Arsenałem, Szwabie ty!
A co takiego polaczki pokazaly pod arsenalem? masowe samobojstwo?
Prawda jest jedna. Lepiej nie żyć umrzeć i zostawić ten jebany świat samemu sobie. Ja nie chce przykładać ręki aby ta cywilizacja sie rozwijała. Z radościa ogladałbym jej koniec
Ja równierz, wziąłbym popkorn i bił brawo demonowi Armagedonu.
Some say the end is near.
Some say we’ll see Armageddon soon.
Certainly hope we will.
I sure could use a vacation from this bullshit three-ring circus sideshow of freaks…
W sobote bede najebany fest bo ide na armenskie wesele a tam sie nie odmawia .
Tamagochi, kurwa 😀
…..astrolog wziąwszy lupę….
…którą kupił w Biedronce w Wyszogrodzie przy ul. Mickiewicza 16…
…za niewielką cenę…
Życie sensu nie ma, ale są za to cichodajki z Filmówki każdego jasnego dnia!