Było tu już sporo chujni o młodych kobietach to ja wtrącę swoje trzy grosze. Jest coś takiego jak ośrodek nagrody w mózgu, składa się z jądra półleżącego, ogoniastego i innych szlaków, w których są receptory dopaminowe. Ten ośrodek można zryć jak masz za dużo w dupie i za dobrze ci w życiu. Już nic wtedy nie sprawia ci zadowolenia i zawsze ci nie wystarcza. I ten ośrodek mają totalnie zryty prawie wszystkie współczesne młode księżniczki. One nie dając nic w zamian i interesując się głównie tym co wymieniłem w tytule swojej chujni, oczekują, że facet codziennie będzie dostarczał jakichś bodźców i fajerwerków. Ciągle się słyszy, że nie ma tej chemii, gdzie ci faceci się podziali etc. Ona nie rozróżnia, że życie to nie to samo co migawka obrazów z filmu, gdzie zawsze książę jest przedstawiony w fajnym kadrze ze szlachetnym wyrazem twarzy, gra muzyka w tle, wszystko okraszone emocjami. One nie interesując się kompletnie niczym oczekują, że zapewnisz jej rozrywkę na poziomie filmów sensacyjnych, romantycznych i fantastycznych. Chciałyby chyba, żeby codziennie były za misiem pościgi policyjne, zdrady, porwania, imprezy codziennie, galerie, kupowanie co piętnaście minut nowego ciucha, bo na tyle starcza strzał dopaminowy wywołany tym zakupem. Jak idziesz z nią na kawę i jesteś typowym nudnym gościem to ona znudzi się po pięciu minutach i zmyje się, bo dwie chmurki zbierają się na niebie i deszcz może padać. Jak jesteś ciekawy to po trzech tygodniach do trzech mięsiecy. Może to trochę odroczysz jak znasz tajne przejścia do prastarych ruin, zakopane skarby, masz własny samolot, kopalnię, czarną różdżkę i potrafisz wyczarować Protego diabolica, a ostatnie śniadanie jadłeś z Agentem Smithem z Matrixa, albo królem Trytonem. Oczywiście nie żeby ona musiała cokolwiek inicjować, wymyślić i robić. Ona ma takie zainteresowania, jak Netflix, Air Maxy, Billie Eilish. Oczywiście w chacie nic nie zrobi, bo „kobiety nie są już służącymi ty patriarchalny zacofany śmieciu”.Będzie siedzieć jak to warzywo i czekać aż Ty coś wymylisz. By jej dogodzić musiałbyś chyba cały czas jechać na amfetaminie i LSD razem wziętych, żeby mieć tyle energii i kreatywności, chociaż ryzyko bad tripa jest ogromne. Dlatego one wiążą się z patologią z chlejusami, kryminalistami, ruchaczami i ćpunami, lekkoduchami. Bo tylko to dostarcza im tych pierwotnych emocji, jak misio przywali, zdradzi, albo policja wparuje na chatę po raz kolejny w tym kwartale za to, że misio pobił jakiegoś leszcza, doktoranta fizyki, albo za mroczne biznesy i kręcenie liczników w furach z reichu, które zawsze mają 170-190 tysi przejechane, bo 200 to okrągła liczba i choć chuj się różni od 190 to efekt psychologiczny źle wpływa na to ogłupione już całkowicie naiwne bydło. No i tyle.
Netflix, shopping i spanie?
2019-12-19 20:32184
12
Pokonaj wszystkich Groksów tak jak Ja. Da się to zrobić, zapewniam.
….solidne gumowanie na komisariacie….itd.
Incel vibe…
Łeb przeorany przez propagandę vibe…
A może byś spierdalał?
Wszystkie kobiety, obojętnie czy młode, czy stare, lecą na emocje. Taka jest ich natura. Kiedy zapytałem matkę (rocznik 69 – bez skojarzeń) czemu jest z ojcem, co nieraz się wnerwia na niego, nieraz ma go dość, to stwierdziła, że nudno by było, gdyby go nie było. Kiedy ja naskoczę na niego w jej obecności, to ona go jeszcze broni. Baby to inna rasa, jak to kiedyś mój znajomy powiedział.
Jak emocji nie ma to niektóre potrafią lecieć na kasę. Bo jak nie ma lepszej alternatywy to zawsze kotwicę może zarzucić i w ślubie zaklepać temat byleby na konto wypłata męża wpływała na jej stosy ciuchów, miliony butów, bluzek, perfumów, biżuterii i innych podobnych kobiecych „gadżetów”. Czy ona jest przez to szczęśliwa? Zapewne słabo ale zawsze lepsze to niż nic.
A chłopy lecą na nie emocje? Siedzą całymi dniami z ryjem przyklejonym do ekranu nad jakims filmem z poscigami albo grą. Albo lata po górach, lesie, bije się, bo dreszczyk emocji abadrenaluna. Słabsze bodźce to nuda. Jego własny umysł ma zbyt niską aktywność na takie bodźce. Reszta to spanie, jedzenie, stanie, bzykanie. I tak przez całe życie. Chłopy to nudziarze. I myślą też tylko o sobie. Więc przyganial kocioł garnkowi.
A laska autora postu pewnie go kopnęla, bo przynudzal, więc na forach żółć toczy 🙂
Nie lecą. Jestem strzelcem wyborowym. Emocje przeszkadzają w tej robocie. Wierz mi.
Wow poezja . Niezłe podsumowanie roku się zrobiło.. Czysto i konkretnie napisane
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Przegumować całą Polskę — od morza do Tatr. Lać zimnym końcem.
Lać ile wlezie tam było. Lepiej się to komponuje z tonem reszty wypowiedzi. Widać, że nie jesteś oryginalnym gościem od gumy na komisariacie.
widze,że gumowanie owo masz zaliczone….ze tak polecasz
Wal chuja
No i o co tyle hałasu? Skoro oceniasz wszystkie kobiety jako tragiczne to po co się produkujesz? Masz żal o to, że takie są, a jednocześnie ból dupy że nie zwracają na Ciebie uwagi. No to skoro już doszedłeś do tych wniosków to może zrezygnuj z szukania drugiej połówki? Zostaw to patusom tak jak sam napisałeś. Skoro one nie są Tobą zainteresowane to Twój ból dupy niewiele tu zmieni. To tak jakbyś natzekal,że TV tylko nadaje i chce twojej uwagi, ale nigdy nie pyta co u Ciebie. Taka ma naturę i już. Akceptuj albo znajdź sobie inne zajęcia niż podryw.
jest i księżniczka xD
Zamknij pizde smieciu jebany chłop sie syara i jest rozumny i ma 99999999% racji kurwa i dupe zamknij smieciu jebany
Synek, wypij sobie meliskę 😉
Tydzień temu w Zabrzu jakiś koleś lał babę na ulicy. Tak ją, że nawet mnie, uprzedzonemu do kobiet szowiniście, zrobiło się laski żal. To podszedłem, dałem plaskacza (no może trochę mocniejszego) i się po jednym strzale gieroj złożył jak krawieckie nożyczki na koniec zmiany. I co? I jajco. Zdzira do mnie wystartowała z pazurami, że jej „Romusia” biję, a on nie zasłużył. Dałem się uderzyć dwa razy ale potem jakoś mnie naszła myśl, że jednak „jebać zasady” i też dostała plaskacza… skoro lubi? Może to taka gra wstępna miała być, a ja się wtrąciłem? Nawet się równo ułożyła koło „Romusia”… i powiedz mi, że baby myślą racjonalnie?
Jedna z najlepszych „chujni” jakie tu przeczytałem. Krótko,zwięźle i na temat,nic dodać nic ująć. Ponoć jeśli chcesz poznać ciekawą osobowość powinieneś „szukać” jej tam gdzie spędzasz aktywnie czas (np. siłownia,basen,jakieś treningi,oczywiście każdy jest inny i nie musi to zawsze być sport). Pozdrawiam autora,duży plus za szczerość. Na pocieszenie napiszę : czasami można się pozytywnie zdziwić. Wesołych.
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Lać zimnym końcem.
Cipka z łaciny „Dodatek”, nie zawracaj sobie więc nimi głowy zbytnio. Fajna furka, fajny lapek, fajne podwórko, fajny garniak, fajna cipka, fajna wycieczka, fajna gitara, fajne buty. Tak je traktuj —_—
Sporo takich jest, to fakt. Ale faceci dzisiaj są pizdami i nie wiedzą jak się z kobietami obchodzić. Sami są sobie winni.
incel
Babom TV seriale i kolorowe gazetki zyebały mózgi, oto skutki.
A czy przez 5 minut autorze nie pomyślałeś, że problem jest w Tobie i to na jakie laski lecisz? Lecisz na mega odstawione babki, każdy element garderoby idealnie dopasowany i makijaż nienaganny. Czemu Ty się dziwisz? Co Ty wymagasz od tej śliczności, której głównym celem życiowym jest być piękną. Pocieszę Ciebie, że w drugą stronę też się zdarza. Faceci, których trzeba ciągnąć za język by dowiedzieć się czy się spotkamy na randkę czy nie. Po randce nie umie się zdefiniować czy będzie druga randka czy nie i uważa, że jak zacznie mnie ignorować po spotkaniu, jest to równoznaczne z odmową. A prawda jest tak, ze nie mają nawet jaj by napisać „nic z tego nie będzie bo jesteśmy zbyt różni”. Mam już za sobą maraton randek, gdzie faceci nie potrafią sami za siebie mówić i trzeba niemal jak do małego dziecka: „chcesz na spacerek”, „chcesz na kawkę” a może kurwa jeszcze mam facetowi pieluszkę zmienić :P.