Nie kupuję poczucia humoru większości ludzi. Jest prymitywne, głupawe i w ogóle mnie to nie śmieszy. Nie potrafię się śmiać z prymitywnych sprośnych żarcików, docinek na temat czyjegoś wyglądu, ubioru i innych gównianych, nieśmiesznych tekstów. Nawet nie mam siły wymuszać śmiechu. Czy to ze mną jest problem, że nie śmieszy mnie to z czego większość ludzi rży do rozpuku? Rysowanie kutasów na ścianach, albo kibolskich przepychanek o klubach, tekstów o sraniu na ścianach w kiblu też mnie nie śmieszy. Śmieszy mnie natomiast moja wypłata w Polsce i gówniana sytuacja, w której się znajdujemy jako najtańsi niewolnicy europy. Jest to pusty śmiech bezsilności, że kurwa i tak nic z tym nie zrobię, bo zawsze jednostkę z iq 140 staranuje tłum z iq 70. Śmieszy mnie jak głupie Polaczki są dymane i poddawane tresurze i jeszcze się z tego cieszą. To mnie śmieszy. Ta głupota, nieświadomość, ta cała inżynieria społeczna, struktura, patrzenie na to z boku jak zawsze się dajemy nabierać na te same chwyty i triki, a potem z poważną miną nam obwieszczają, że znów zostaliśmy wydymani. I śmieszą mnie wymówki za każdym razem jak wprowadzają nowy podatek, absurdalny przepis, albo musisz oddać komuś kasę to jest tłumaczone komicznymi, kretyńskimi wytłumaczeniami, na które w dodatku prawie każdy się nabiera. Śmieszy mnie, jak widzę, że 90 procent kretynów jest dymanych przez sprytny, mały odsetek ludzi. Np. teraz na pewno u mnie w zakładzie pracownicy przez 5 lat nie dostaną podwyżek, bo będą się tłumaczyć jak mocno wirus nadszarpnął sytuację finansową firmy, a realnie akurat moja firma się jeszcze na tym wzbogaci, ale chuj. Każdy to i tak kupi. Śmieszy mnie granie głupa przez tych sprytnych i to, że sami sobie wmawiają, że ich kłamstwa i wymówki to prawda, żeby z większym przekonaniem to potem sprzedać motłochowi. Czasami jak pojawia się nowa taka akcja to dostaję napadu pustego śmiechu. Teraz np. euro wzrosło tak, że polacy pracujący za PLN na samym kursie realnie stracili w jednej chwili około 10 procent wynagrodzenia i prawie nikt z tych idiotów nie kapnął się, że ten prosty trik upieprzył mu kasę. Prawie każdy myśli, że realnie zarabia tyle samo. Po prostu rżę aż się duszę jak widzę, gdy sprytniejszy jednym prostym trikiem na wykresiku wyleszcza miliony głupków z hajsu i jeszcze bardziej śmieszą mnie wytłumaczenia, że to wszystko jakieś inne czynniki, a nie dokładnie i precyzyjnie starowany projekt. Jak słucham, gdy możnowładcy zwalają wszystko na czynniki zewnętrzne to mnie rozpieprza tak, że wtedy to już mam głupawkę, wyobrażam sobie wtedy taki tłum ze znakami zapytania nad głowami, który przytakuje i w to wszystko wierzy.
Poczucie humoru większości ludzi
2020-05-26 13:26186
25
bingo
A mnie i miliony ciężko pracujących na utrzymanie siebie i swoich rodzin wcale nie śmieszy wypłata.Mnie to wkurwia,że ktoś wypruwa sobie żyły aby ktoś drugi(czytaj chuj złamany) korzystał z owoców mojej pracy.Kupa chujów podorabiała się na krzywdzie innych zapierdalających ciężko aby dzieci miały coś do zjedzenia.Rozwiązanie jest jedno:upierdolić łby przy samej dupie każdemu bogaczowi.Nie ma czegoś takiego,że ktoś ciężką pracą dorobił się majątku.On po prostu komuś to ukradł.Mitem jest powiedzenie „od pucybuta do milionera(vide Rockefeler)”.Ciężką pracą można co najwyżej dorobić się garba albo choroby.Każdy bogacz jest złodziejem.Każdy kurwa!Jedne kurwy bogacze kradną na chama a drugie w sposób bardziej subtelny.A największym złodziejem jest państwo,które co i raz wymyśla nowe podatki.Doszło do paranoi bo we Włoszech państwo ustanowiło podatek od cienia rzucanego przez markizy.Chuj go wie jak oni to liczą od m2 czy godzin nasłonecznienia ale jebią Włochów bez mydła.Jest już podatek od deszczu więc czekam kiedy te chuje wprowadzą podatek od obiegu Ziemi wokół Słońca albo faz Księżyca!A po co te podatki?A po to aby garstka wybrańców żyła sobie dostatnio i wygodnie kosztem podatników.Politycy znaleźli sobie sposób na luksusowe życie kosztem milionów ciężko pracującego plebsu czyli nas.Obstawili się prawem takim który ich chroni a ciebie Kowalski czy Nowak jebie! A spróbuj no Kowalski tylko zaprotestować to zaraz znajdzie się na ciebie paragraf i pała.Co wolno wojewodzie to nie tobie „kasztelanie”.Mało to było ostatnio przykładów,że w tym kraju są równi i równiejsi?Są w tym kraju ludzie którzy za pieniądze zrobią wszystko nie licząc się z nikim i niczym.Zapamiętajcie na wieki wieków państwo to wasz największy wróg,śmiertelny wróg.Pojmujecie to?
Pierdolenie, samą ciężką pracą faktycznie do niczego się nie dojdzie, bo trzeba jeszcze użyć mózgu i zapierdalać jak wół po 12h+ dziennie. Jak chcesz być bogaty to zapomnij o rodzinie, zapomnij o hobby, zapomnij o odpoczynku. Moja rodzina była przez chwilę średnio zamożna, ale po śmierdzi ojca wszystko się posypało, mam dwójkę rodzeństwa i razem z matką ledwo starczało na jedzenie, moi koledzy w szkole śmiali się ze mnie bo nie miałem nigdy fajnych rzeczy ani pieniędzy. Miałem na prawdę chujowe dzieciństwo i marne perspektywy, po liceum poszedłem od razu do pracy i studia zaoczne. Teraz mam dobrą pracę, zarabiam nieźle i stać mnie na wiele, może nie jestem milionerem ale mam już w planach założenie firmy, być może się uda. Nikogo w życiu nie okradłem i nie zrobiłem w wała.
Bo większość obywateli Bantustanu to tępaki. I dlatego tak chujowo jest w tym kraju. Łapiesz? Tępak ponarzeka, pobazgrze coś tam, rzuci kurwą, komuś pierdolnie ale ma spelune z piwem na każdym kroku, Hajlajf w TV, dostęp do „furek” ze szrota, strzeli w „łykend” 6 piwek Tatry u Marasa na działce albo przed TV, klepnie babe i styknie jakoś więc nic nie zmieni w swoim otoczeniu.
Mysle, ze duzo ludzi ma takie samo zdanie, jak autor chujni (co widac nawet po lapkach w gore). Niestety cenzura w Internecie (np. youtube, facebook) bardzo utrudnia jednoczenie sie ludzi o zblizonych pogladach i poglebia dezorganizacje/podzialy spoleczne. Jebac zlodziei i ten caly zlodziejski system. Trzeba przede wszystkim glosno mowic i domagac sie prawdy, choc wielu cie wysmieje i nazwie debilem. Potem trzeba sie jednoczyc i oddolnie walczyc z ta machina wyzysku. Nastal czas na obywatelskie nieposluszenstwo (dobrym poczatkiem jest zdjecie maski, ktora nam wciskaja jak kaganiec na ryj. Ja nie nosze tego gowna i nie bede. Chuj w dupe rzadowi swiatowemu).
Mnie też to śmieszy. Szczególnie robactwo gadające na temat polityki na ulicach o tym co rząd da im z „własnych” pieniędzy xDDD.
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Przegumować całą Polskę — od morza do Tatr. Lać zimnym końcem.
Chiny świętują rok konia szal
XD Ale ty jestes zjebany, kazdy ma wyjebane nikogo kurwa nie obchodzi ze ich 7zl za godzine to po miesiącu juz nie 7. Za bardzo srasz tą pizde inteligenciku. Pewnie i tak jestem mądrzejszy od ciebie ale ty debilu musisz sie wysrać pisząc jaki jesteś płytki i jak to cie nikt nie lubi a nie napisałeś przykładowego żartu który by cie śmieszył i ja mam przyznać ci racje kurwa? Nihuyat.
Nie zesraj sie snobie :—DDDD
Skoro zakładasz, że i tak nic ze swoją pensją nie zrobisz to faktycznie nie zrobisz. Idź do matiego na żebry. I nie, nie masz 140iq.
Nie śmieszą cię sprośne żarciki, ani prymitywne poczucie humoru, ale masz niezły ubaw z „kretynów” dojonych przez sprytnych i tych, którzy ciężko pracują, a w skutek spekulacji czy zawirowań na rynku tracą bo zarabiają w euro… Nie różnisz się od tych prymitywów, o których piszesz. Twoja chujnia ma tylko założone białe rękawiczki i wynika z poczucia kompleksów przykrytych wygórowanym ego jak fiut po viagrze.
Jprdl kolejny przegryw. Wbij sobie do głowy, ze pracodawca płaci tyle, ile wart jest praca pracownika. Chcesz zarabiać wiecej, to k…a nie marudź tylko pokaz, ze umiesz więcej, naucz się czegoś przydatnego na rynku pracy. I k…a negocjuj swoją płacę, a nie zgadzaj się na pierwsze lepsze ochłapy.
Witaj w klubie, mam tak samo. W towarzystwie głupie żarty, aluzje do wyglądu itp i ja co tylko potrafię zrobić to lekko sie uśmiechnąć. I zaczynaja sie pytania czemu smutna jestem. Komus przydazyla sie wtopa czy tez ktos powiedział penis w rozmowie to powinnam rżeć jak koń. Tez mnie martwi nasza sytuacja, ale co tu można zrobić ?
Jakbys byl jednostka z iq 140, jako smiesz sie mienic, zarabialbys jak krezus, a nie jebal za najnizsza krajowa, niczem robol tasmowy i dawal sie jeszcze dymac.
Chłop się za babę przebrał, no nie wytrzymię!
No,mnie też to wkurwia.Kiedyś Polacy walczyli o wolność,dziś dają się dymać,kneblować i jeszcze są z tego zadowoleni.
Wyjmij kija z dupy bo przez niego jesteś sztywniakiem
Oj tam, oj tam… Ciesz się, że nie jesteś w Afryce. 🙂
Jest wesoło!Chip dla każdego+5G+maski na mordzie i jest zajebiście!A komu nie pasi to wpierdol,paralizator albo kolano na tchawicy i jest git.Społeczeństwono o mentalności niewolników.Zapierdalać za miskę ryżu kurwa!Ja pierdolę ale czasów dożyliśmy!
„90 procent kretynów jest dymanych przez sprytny, mały odsetek ludzi”
90% to imo za dużo. Nie mielibyśmy jesnych z najlepszych wyników na świecie z testów matematycznych, poza tym IQ niekoniecznie wpływa na zdolności przekonywania i zdobywania władzy. Poza tym i ta dużo ludzi, głosujących na partie wybiera mniejsze zło, a nie. By być szczerym, mnie jednak śmieszą głupawe żarty, o ile nie są zbyt agresywne, śmieszą mnie proste też żarty o jedzeniu, np. gdy Luigi z gry Mario powie „spagetti”, za to nie lubię żartów o olkoholu i prawictwie, bo alkoholu nie lubię, a to z prawictwem, to nich*ja nie mogłem nigdy znaleźć dziewczyny i w sumie strach przed niechcianym dzieckiem.
Polaczkowi to nawet jak pan prezes gówno zawinie w sreberko i powie że to czekolada to polaczek to weźmie i zje i jeszcze podziękuję i gdzie tu jest ten honor tego wielkiego narodu ?
No ja pracuje obenie z totalnymi takimi ignoratnami których opisujesz. Ja z nimi oprócz o żarciu albo pogonie nie rozmawiam o niczym…
Brawo! Jeszcze wkórwia mnie na portalach oszukiwanie z tą troską o moje dane osobowe i przełączają żeby znowu naciągnąć i włączyć się. A to wszystko kosztuje.