Witam mam 20 przjechalem z kolegą do holandii do pracy na order pickera (praca na magazynie) pracę zaczęliśmy od środy i po 3 dniach jestem zdołowany każdego dnia popełniam błędy i dostaje o to zjebe staram się robić co mogę ale to nie wystarcza jak tak dalej pójdzie pewnie mnie zwolnią i będę musiał wrócić do Polski jako nieudacznik który pojechał zarobić a jeszcze stracił ponadto mój kolega radzi sobie dobrze nie to że mu zazdroszczę czy coś dobrze że mu to wychodzi ale jak myślę sobie że obaj pierwszy raz pracujemy tutaj i jemu idzie znacznie lepiej niż mnie to dochodzę do wniosku że to ze mną jest coś nie tak i się do niczego nie nadaje w poniedziałek znów idę do pracy prawdopodobnie będzie chujnia.
1
0
Nie od razu wszystko wychodzi. Niektórzy z dupy zakładają, że jak się przychodzi do pracy to już wszystko się ma umieć, takie życie. Dzisiaj środa może jednak udało ci się wytrwać, a za kolejny tydzień to będzie ci iść zajebiście. Jak cię wywalili to cóż, patrz z tej perspektywy, że połowa tego co siedzi bezrobotnie w Polsce, nawet pojechać na miejsce, by nie potrafiła, bo by się posrali. Ty chociaż próbowałeś.