Hejka!
Ależ mnie wkurwia współlokator, z którym mieszkam: zwłaszcza podczas aktualnej inflacji cen gazu, prądu, wody.
Kilka razy prosiłem i tłumaczyłem, że warto nie używać nadmiernie dużo mediów bez potrzeby…
ALE NIE!
Nie idzie się dogadać!
Zrzędzić, że za drogo to narzeka wiecznie, ale za chuja nie robi nic by zmniejszyć koszty!
Chyba się będę przeprowadzał… choć lokalizacja super, ale ja siedzę po ciemku i przy wyłączonym ogrzewaniu, a ten wszystko na pełną moc ma ustawione, i to nieważne czy jest czy go nie ma!
Mam tego dość !!!
Tylko czy znajdę coś taniego przy aktualnej sytuacji w kraju?
2
0
Pij siku na raty, będą tańsze opłaty.
nie widzisz, że to nie ma sensu?