O kurrrrrrrr…
oryginalny temat, a i tak będziecie narzekać wy chuje
zastanawia mnie skoro zbadane jest zaledwie 30% oceanów (choć inni twierdzą, że 5-10%) i niezbadane są np. Amazonia, Sahara, Australia
to nawet, gdy ekipie badaczy udaje się zdobyć kasę na wyprawę… to i tak kurwa mam wrażenie, że zamiast przejść przez całą dżunglę to oni chyba idą metr po metrze, a potem kasa się im kończy i nic nowego nie odkrywają!
Dlaczego tak robią?
Oczywiście wiem, że takie zuchwałe przejście przez dżunglę po spotkaniu z dzikimi zwierzętami jest śmiertelnie niebezpieczne.
To czemu nie wezmą ze sobą żołnierzy lub profesjonalnych ochroniarzy?
Nie rozumiem, skoro im zależy na rozwoju nauki, a jest jeszcze mnóstwo przyrody nie odkrytej… to czemu nie wezmą się do pracy profesjonalnie tylko jak jacyś partacze-amatorzy?
Czy koniecznie musisz nam ubliżać już na początku swojego postu C H U J U ?
Czy któryś z forumowiczów obraził ciebie, ubliżył ci, nawyzywał od chujów?
Pierdolnij się w łeb pojebie.
Jesteś niereformowalnym debilem i tłukiem ponieważ ktoś kilka pięter niżej zamieścił post „Pojeby na chujni” a ty kurwo pierdolisz to i wyzywasz nieznane ci osoby od chujów.
Spierdalaj z chujni i naucz się odrobiny kultury chamie i zarozumiały bucu.
naucz się czytac ze zrozumieniem pojebie
napisał do narzekaczy a nie do wszystkich
tak jak ktoś o testo napisał nie widzisz sprzeczności kurwa piszesz naucz sie kultury chamie a sam jestes chamem bez kultury
tyle tekstu a ani slowem JPRDL nic na temat posta
po chuj wiec tyle pisac
Jprdl… Kolejny błazen, który najwyżej może u Mesia trociny na wietrze zamiatać, wypowiada się na tematy, o których ma pojęcie jak świnia o gwiazdach… Morda w kubeł i do roboty gdzieś przy zamiataniu, a nie do internetu.
JPRDL skoro ty masz pojecie i żresz mordą w chlewie z knurami to sie wypowiedz na temat posta
blazen to jestes ty jebany nieudaczniku
wypierdalaj z chujni
skoro nie masz nic madrego do powiedzenia
Pan twój Mesio zaprawdę ci powiada, iż jako ochronę mojego zakładu (czytaj Łódzki Wydział Fabryczny) posiada stado krokodyli różańcowych, które zawsze są w gotowości w razie braku pokory jakiegoś patałacha, odmowy skuwania asfaltu kilofem bądź walenia do głównego zbiornika.
Profesjonalnych ochroniarzy… Nawet jakby dali im gigantyczną kasę, to i tak niewielu by poszło. Zastrzelisz agresywne małpy i jaguara, to komar albo inne chujostwo ugryzie Cię w dupsko i jeśli w porę nie zażyjesz leku, to chuj z tym profesjonalizmem, bo czekasz na śmierć. A chodzi mi o znane gatunki zwierząt i roślin. A idąc w nieznane widzisz niby normalną roślinę, a okazuje się, że to niezbadane jadowite gówno. Albo niewinny robaczek okazuje się być skurwysynem, który ugryzie kogoś w jądro i mu kutas odpadnie. Śrut.
Dzięki za miare kreatywnom odpowiedż
to w takim razie po chuj pchają sie na Marsa?
tam to dopiero nieznane tereny!
przeciez istnieja kombinezony i skafandry
to co kurwa pandemia nic ich nie nauczyła
Nie.