Ja pierdolę, wczoraj cały dzień rąbałem drzewo siekierą i napierdalałem w obuch dużym młotem. Dziś nie mam na dłoniach skóry, a odciski to będę miał przez najbliższe tygodnie twardsze od pięt Ziutka żłopiącego dyktę pod monopolowym. Kurwa, jak to boli.
4
5
Lata roboty i ręce się przyzwyczają. Jak żeś ćwierć życia przed komputerem spędził i się nagle chwyciłeś siekiery czy młota, to się nie dziw, że skóra zeszła.
Nie bądź pizdą. Znieś to jak mężczyzna, a nie jak ostatni samiec narzekasz przez neta anonimowo.