Tutaj jest albo był koleś co się śmiał z tego.
Ktoś inny mi doradził, żeby się nie przejmować, by nie wyrzucać dobrych produktów do kosza.
Śrututu.
(a swoją drogą co znaczy śrut?)
Nosz kurwa znowu kasjerzy mi obsmarkali produkty.
Ja pierdolę w sklepie przecież tego człowiek nie zauważy od razu…
Potem dopiero patrzę i wszystko się klei.
Rzygać mi się chce jak sobie przypominam.
Chyba z 2 dni teraz będę chodził chory na wymioty.
Jak myślicie co powinienem teraz z tym zrobić? Wyjebać to wszystko do kosza? Umyć każdy produkt z osobna?
Najgorsze jest to, że nikt nie dojdzie do tego czy to ktoś dłubał w nosie na kasie czy z wykładaniu towarów menel ziutek czy jakiś chory klient obmacał produkty.
Ja dokładnie oglądam w sklepie produkty, ale przez to robię zakupy zamiast w 15 minut to 2 godziny.
Ale nie zawsze wszystko się zauważy kurwa kurwa kurwa.
Zasmarkane produkty
2023-05-23 20:365
2
Tylko dobry admin i akceptowanie zjebanych komentarzy czyni cuda. Musisz poznać smak spamu i trolli internetowych. Zaspamować całą chujnię – od ostatniej strony do pierwszej. Spamować ile wejdzie i pisać pierdoły o kradnięciu krokodyli, kuciu asfaltu kilofem, zakładzie Euromebel i o piciu siku. Spamować zimnym końcem.
Gdybyś zarabiał kilkaset baniek miesięcznie, mieszkał we własnej willi z najseksowniejszą samicą rodem z Hollywood i jeździł złotym, kuloodpornym Bugatti Chiron tak jak ja, patałachu to by szybko ci odeszła depresja i niechęć do życia. Ale nic straconego, pięć stów w łapę i już dziś możesz stawić się pod bramą Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. W zamian za tę opłatę damy stabilne zatrudnienie, dwunastogodzinne skuwanie asfaltu kilofem za minimalną stawkę i dwie stówki pod stołem, idealne dla takich patałachów jak ty oraz możliwość spotkania Pana i Władcy waszego Mesia. Skończy się twoja niedola i zacznie harówa, a kto wie, może z jakimś patałachem płci odmiennej stracisz dziewictwo.
Chodź TYLKO do kas samoobsługowych
ZAWSZE KURWA MACIORA !!!
Tak kurwa do samoobsługowych, klik klik klik, a po chwili „iju iju iju iju iju iju iju iju iju iju… wezwij obsługę klienta”. Pierdolę, wolę człowieka -_-
Tu Ziutek od prezesa Euromebel – już tak nie biadol, tylko strzel sobie Romperka extreme albo ćwiartkę fioletowego denaturatu. Pozdrawiam, stały pracownik – stanowisko; oklejanie taśmą spróchniałych mebli i zamiatanie wiórów
Wal konia masuj drąga i ruchaj dmuchane lale, kradnij krokodyle, obsrywaj kible, jeździj bez biletu, wycieraj gluty o lustro w windzie i o klamki, wkładaj zapałki kolegom z pracy w szafki z ubraniami i podpierdalaj długopisy, zszywacze i taśmy klejące. I nie zapominaj o papierze do ksero i srajtaśmie. Jak postawią jakieś perfumy czy dziurawe skarpety, to też bierz. Ale sam nic nie noś do roboty. Niech cię sponsorują. Ja tak robię, i stać mnie na mielonkę i litrowe w PET.