Od jakiegoś czasu panuje tutaj ból odnośnie psychopaty, który wyzywa ludzi od biedaków i żeruje na ich cierpieniu, więc wyjaśnię wam z kim macie do czynienia. Otóż od wielu lat pracuję w dużym korpo i jak tam poszedłem to zauważyłem jedną charakterystyczną rzecz. Wszyscy, którzy zaszli tam gdzieś wyżej i mocno wsiąknęli w ta strukturę mają takie rybie, martwe oczka. Tam nie ma takiego blasku, który występuje u ludzi żywych. Oni są martwi w środku. Stali się częścią struktury, trybikiem w machinie, urządzeniem. Pobudzany chronicznie wysokimi dawkami adrenaliny mózg przestał reagować już na cokolwiek, zaszły tam nieodwracalne zmiany. Im dłużej siedziałem w tej strukturze tym bardziej zauważałem pewna niepokojącą zależność. Codziennie wstając w rano i patrząc w lustro zauważałem, że moje oczka też tracą blask. Pewnego dnia nadszedł ten dzień, że obudziłem się i po spojrzeniu w lustro stwierdziłem, że już są całkowicie martwe, nie ma w nich blasku. Tak jest, afery, Calle, daily, telefony, ciągły stres. Nie czuję już nic. Tego nie da się odwrócić.
Otóż ta kreatura, która was wyzywa jest właśnie taka. To człowiek martwy w środku, wyjałowiony, który może jak maszyna pracować, konsumować, wydawać kasę, jeść, zaliczać, pić, ale to są wszystko mechaniczne czynności. Nie ma duszy. Jak reagujecie na jego wpisy i cierpicie to tylko go zasila i rechocze. Jego mózg nie reaguje już normalnie, tylko zadając ból komuś może coś poczuć. Obrzydliwe to jest, ale takie coś robi z ludzi współczesny świat. Niby mają wszystko, ale nic z tego nie czerpią, bo są martwi w środku.
Ooo dzidzia się zesrała.
Czy ty kurwo umiesz czytać? Chyba jasno powiedziane jest że to ludzie którzy mają swoje biznesy, a nie pracują w jakimś zjebanym korpo-gównie wyciągając kilka tysi spierdolina jebana.
Jak się biedaku pierdolony nauczysz, że skrajna bieda < 10tysi, średni poziom < 100tysi, zamożność 25m rocznie, to zrozumiesz syfiarzu zbierający butelki, że żeby móc stworzyć coś wielkiego, musisz MYŚLEĆ SKURWYSYNIE BRUDNY !
Kolejny który pierdoli kocopoły, nawet nie zarabiając swojego pierwszego miliona, ja mój pierwszy milion zarobiłem w wieku 24 lat, a Ty kiedy skurwysynie?
Jesteś śmieciem. Choćbyś miał i 100 mld.
Śmieciem kurwo jesteś ty, każdy biedak z definicji jest. Twój wkład w rozwój kraju jest zerowy, okolicy zerowy. Jesteś jebanym w dupę pasożytem.
Jesteś kryminalista pewnie kradnacym na prawo i lewo (nawet 1 grosz śmieciu) bo każdy biedak to przestępca. Waszym przestępstwem największym jest głupota, lenistwo, obłuda, niskie IQ i skurwysyństwo.
Idź sprzedaj córkę kierowcom z Białorusi bo nie chce ci się pracować za 50tysi i nie masz na węgiel.
„mój pierwszy milion zarobiłem w wieku 24 lat”.
Taa 🙂 Wtedy to do roboty poszedłeś 😉
Do roboty chuju jebany to ja chodziłem jak miałem swój pierwszy biznes w wieku 13 lat. W wieku 14 jebałem 2x średniej.
Ty w tym wieku żarłeś gówno i mówiłeś papku dobre.
Nie mam nic do ciebie, ale zastanawiam się jak można być takim człowiekiem…
Całe szczęście, że ja taki nie jestem 😉
W tym wieku to obronił dopiero pracę licencjacką o „zachowaniach konsumenckich ludności stambulskiej na przełomie XVII i XVIII wieku” i pół roku szukał pierwszego bezpłatnego stażu w jednostkach kultury górnośląskiej to se chociaż tutaj może ulżyć fantazjując w taki sposób. Dałem mu plusa, niech ma coś od życia. Nie wkurwiajmy się na niego i wspomagajmy ludzi w opłakanym stanie psychicznym. „Pędzel in dy najt” ;-)))
A co dawałeś dupy pedałom z Dubaju? To masz się czym pochwalić. Gratuluje
Jak sie szmaciarzu do kobiety odzywasz ??? Masz tylko pieniadze, poczucia wlasnej wartosci brak to probujesz nieudolnie agresja to zagluszac, a pewnie i jestes uzalezniony od uzywek ?
KOMU probujesz zaimponowac ? Tym ktore mozesz kupic na godziny, twoje GFE z luksusowymi puszczalskimi ?
Nawet nie potrafisz miec normalnego zwiazku…. wciagasz w siebie szajs to i szajs masz na wyjsciu.
Zalosny prol z Ciebie !
PS Kurła pomylilem wpisy… bo ten to faceta przeciez haha.
ale oprocz tego : aktualne ! Bo ten cham co rady daje to psychiczny biedak i degenerat. ma firme, nie jest zapierdalaczem jak wiekszosc ludnosci tego czy innego kraju, ale poziom jesgo i tak jest podludzki !
Z emocjami kompletnie sobie nie radzi. Pewnie narkotyki tak mu zniszczyly mozg ? Zalosny „czlowiek” „sukcesu”…
Narkotyki jak wpierdalasz dupa moga mieć efekt jak u Ciebie widać. Ludzie sukcesu to kurwo niemyta nie ćpuny.
Taaa co to ty nie masz, co najwyżej leki od psychiatry zjebie jebany
Tak samo zauważyłem odnośnie starych alkoholików lub młodocianych przestępców, narkomanów. Oni mają takie oczy jakby wyblakłe, puste. Mówię o osobach które już nie potrafią żyć inaczej jak kraść, okraść nawet tą osobę co mu przed chwilą pomogła czy zafundowała „browarka” bo „ziomus, błagam, tak suszy”. Oni tak samo jak te osoby sukcesu które wymieniłeś straciły duszę, nie w sensie religijnym bo jestem ateistą lecz w sensie człowieczeństwa, uczuć wyższych.
Fantastyczny koment… dzieki !
Naprawde w sedno.
A tobie powiem ze jest dla Ciebie nadzieja ! Pozdrawiam i uciekaj z tego „akwarium”, jesli mozesz.
Pierdolenie starych zgredow. Zalozcie kurwa kolko rozancowe zjeby pierdolone.
Tylko ze ona wlasnie pisze o takichhjak ty : masz moze i miliony a dalej jestes zero…
niewolnik swojego umyslu, chleje, placi dziwkom , wydaje na bzdury, bo nadal w srodku jest biedakiem i ma niskie poczucie wlasnej wartosci : to nie o tobie … ?
O TAK O TOBIE : i tylko bluzgac potrafisz ! A jestes na gownianej wibracji caly czas, ty prymitywie prolu mentalny biedaku…
Na poziomie mentalnym i kultury to jestes kloszardem, a hajs nieudolnie przykrywa twoj poziom nizej zera.
A juz niedlugo udlawisz sie swoja nienawiscia i co wtedy ? Suffer well…
Cały śmieć biedacki z ciebie wylazł. Widać że jesteś kupa gówna, jebanym skurwielem który z zawiści bo jest głupi, leniwy, biedny z małym fiutkiem nie potrafi sobie poradzić.
Kierownik Miejskiego Zakładu Pogrzebowego WYGODNA KWATERA, poszukuje kierowcy z pojemnym bagażnikiem , celem odbioru worków z wiadomą zawartością w godzinach nocnych z pobliskiego lasu . Wymagania: wysoka odporność psychiczną i fizyczna na specyficzne zapachy.
Zauważyłem identyczne zjawisko u „dyrektorów regionalnych” jak bawiłem się chwilę w pośrednictwo ubezpieczeniowe. Bałem się sukinkotów tzn. nie bałem się dosłownie bo wciągnąłbym jednego z drugim dziurką od chuja prawym prostym w sześć sekund (11 lat kickboxingu), ale właśnie niczego nie widziałem w ich oczach, jakbym patrzył na wylot, całkowita pustka, konkretny plan na dany miesiąc, automatyczne reguły i polecenia bez emocji. Już wtedy pomyślałem dosłownie: „na chuj mi te pięć dyszek miesięcznie z takim spojrzeniem, w zupełności wystarczy mi moja dyszka z 6 godzin pracy”. Po latach przyszła jednak chrapka na te dwie dyszki, ale przy równoczesnym kładzeniu się spać spokojnie i z czystym sumieniem.