Oni nie są od znajdowania pracy, chyba że takiej, której nikt lub prawie nikt nie chce się podjąć-kiepsko płatnej, z beznadziejnym dojazdem, gdzieś na peryferiach. Jedynym plusem rejestracji w tym urzędzie jest ubezpieczenie zdrowotne.
Cześć, jestem Piotrek. Skończyłem zaocznie podstawówkę na samych dopuszczających, a w wolnym czasie dokształcałem się na własną rękę o tym jak szybko wytrzymać do weekendu. Za rok wyjadę do Niemiec/Holandii na magazyn lub linię produkcyjną i będę mówił, że tam jest życie, a tu nie ma życia. „Tam to by było nie do pomyślenia, na świecie jest inaczej – rzucał czasem do niechcenia”.
Padnij na kolana patałachu, gdyż niczym blask porannych promieni słońca , rozświetlających ścieżkę twojej egzystencji marnej, oczy Pana twojego Mesia , skierowały się były w kierunku chujni twojej, a ponieważ miłosierdzie Pana twojego nie zna granic, postanowił on na właściwą drogę naprowadzić cię i podać ci swoją pomocną dłoń .
Klęczysz już ? A zatem posłuchaj: pięć stów wpisowego , CV w zęby ,bilet w kieszeń i dupa w pociąg – wysiadka na dworcu Łódź Fabryczna , skąd już prostą drogą doczłapiesz do bramy Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. Łaska spotkała cię tym większa , iż Pan twój we własnej osobie przeprowadzi cię na drugą stronę naszego znanego na całą Europę zakładu, gdzie w związku z powiększeniem głównego zbiornika , czeka na ciebie zaszczytne stanowisko , polegające na 12 godzinnym waleniu wyprodukowanego przez twój organizmu aromatycznego sosu właśnie do tegoż zbiornika , przy najlepszych przebojach disco-polo. Wystrzegaj się jednak Byczywąsa, nie patrz w jego kierunku , gdy przechadza się po hali, ponieważ Byczywąs pod wpływem nalewki robionej przez siebie samego na środkach do dezynfekcji , zrobił się ostatnio agresywny i rozdziela kopy każdemu robolowi , który patrzeć się w jego kierunku raczy. Tyle Pan twój może ci patałachu doradzić i tyle dla ciebie zrobić . Zatem wstań już z kolan ,podziękuj za nauki i przyjmij ofertę , bo drugi raz szansy tak wspaniałej nie otrzymasz ./Mesio
Uważam, że kurwobiedactwo już nawet nie za cztery tysie tylko za jakiś chujowy zasiłek powinno być eliminowane ze społeczeństwa. Nie umiesz ciulu złamany zarobić na siebie? Masz dwie lewe ręce? Jesteś zdrowym ale biedackim zjebem który umie tylko żreć ryż, grać w gierki i brać zasiłki? Twoim jedynym produktem jest Twoje biedackie gówno takie jak ty sam? To powinieneś być utylizowany w trybie natychmiastowym. Po chuj społeczeństwu taka biedacka niedorobiona leniwa kurwa.
Każdy spasiony jak knur albo locha bo żreć nie umie (czyli słaba pizda idąca na łatwiznę) co mu potem wielce bebzon w robocie przeszkadza albo nawet z domu wyjść nie może – do utylizacji.
W urzędzie pracy się nie szuka pracy, na poczcie kupuje się dewocjonalia i książki o papieżó polakó, a nie wysyła jakieś kurwa listy, na portalach randkowych zbiera się kukoldów jako obserwatorów na instagram z gołą cipcią, a nie umawia na randki, a na stacji benzynowej słucha się jakim sosem ma być polany hot-dog, a nie płaci za paliwo. Czego kurwa nie rozumieć, ja pierdolę, nikt nie zrozumiał wykresu…
Te instytucje to jest kurwa dramat, całkowicie zbędne tzn. dają pracę osobom, które tam siedzą więc co ja pierdolę, nie są zbędne.
Oni nie są od znajdowania pracy, chyba że takiej, której nikt lub prawie nikt nie chce się podjąć-kiepsko płatnej, z beznadziejnym dojazdem, gdzieś na peryferiach. Jedynym plusem rejestracji w tym urzędzie jest ubezpieczenie zdrowotne.
Właściwie chyba tylko po to są te urzędy, żeby się tam zapisać, dostać ubezpieczenie zdrowotne i sobie dalej spokojnie pracować na czarno.
Cześć, jestem Piotrek. Skończyłem zaocznie podstawówkę na samych dopuszczających, a w wolnym czasie dokształcałem się na własną rękę o tym jak szybko wytrzymać do weekendu. Za rok wyjadę do Niemiec/Holandii na magazyn lub linię produkcyjną i będę mówił, że tam jest życie, a tu nie ma życia. „Tam to by było nie do pomyślenia, na świecie jest inaczej – rzucał czasem do niechcenia”.
Padnij na kolana patałachu, gdyż niczym blask porannych promieni słońca , rozświetlających ścieżkę twojej egzystencji marnej, oczy Pana twojego Mesia , skierowały się były w kierunku chujni twojej, a ponieważ miłosierdzie Pana twojego nie zna granic, postanowił on na właściwą drogę naprowadzić cię i podać ci swoją pomocną dłoń .
Klęczysz już ? A zatem posłuchaj: pięć stów wpisowego , CV w zęby ,bilet w kieszeń i dupa w pociąg – wysiadka na dworcu Łódź Fabryczna , skąd już prostą drogą doczłapiesz do bramy Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. Łaska spotkała cię tym większa , iż Pan twój we własnej osobie przeprowadzi cię na drugą stronę naszego znanego na całą Europę zakładu, gdzie w związku z powiększeniem głównego zbiornika , czeka na ciebie zaszczytne stanowisko , polegające na 12 godzinnym waleniu wyprodukowanego przez twój organizmu aromatycznego sosu właśnie do tegoż zbiornika , przy najlepszych przebojach disco-polo. Wystrzegaj się jednak Byczywąsa, nie patrz w jego kierunku , gdy przechadza się po hali, ponieważ Byczywąs pod wpływem nalewki robionej przez siebie samego na środkach do dezynfekcji , zrobił się ostatnio agresywny i rozdziela kopy każdemu robolowi , który patrzeć się w jego kierunku raczy. Tyle Pan twój może ci patałachu doradzić i tyle dla ciebie zrobić . Zatem wstań już z kolan ,podziękuj za nauki i przyjmij ofertę , bo drugi raz szansy tak wspaniałej nie otrzymasz ./Mesio
Uważam, że kurwobiedactwo już nawet nie za cztery tysie tylko za jakiś chujowy zasiłek powinno być eliminowane ze społeczeństwa. Nie umiesz ciulu złamany zarobić na siebie? Masz dwie lewe ręce? Jesteś zdrowym ale biedackim zjebem który umie tylko żreć ryż, grać w gierki i brać zasiłki? Twoim jedynym produktem jest Twoje biedackie gówno takie jak ty sam? To powinieneś być utylizowany w trybie natychmiastowym. Po chuj społeczeństwu taka biedacka niedorobiona leniwa kurwa.
Każdy spasiony jak knur albo locha bo żreć nie umie (czyli słaba pizda idąca na łatwiznę) co mu potem wielce bebzon w robocie przeszkadza albo nawet z domu wyjść nie może – do utylizacji.
Głombie jebany. Tam się nie szuka pracy xD
W urzędzie pracy się nie szuka pracy, na poczcie kupuje się dewocjonalia i książki o papieżó polakó, a nie wysyła jakieś kurwa listy, na portalach randkowych zbiera się kukoldów jako obserwatorów na instagram z gołą cipcią, a nie umawia na randki, a na stacji benzynowej słucha się jakim sosem ma być polany hot-dog, a nie płaci za paliwo. Czego kurwa nie rozumieć, ja pierdolę, nikt nie zrozumiał wykresu…