Niewiem co faceci widzą w obciąganiu albo robieniu minety. Jestem facetem i jak kazda mi niby pbciagała to nigdy do wytrysku nie dochodzilo, jak mialo dojść to laska musiała mi to dobre 30minut chapać gębą zebym sie spuścił, dwie w życiu dały radę, ale reszta to chce wygladac jak gwiazda porno ale do wytrusku nie potrafia mnie doprowadzic. Skończyłem myslec o lodach, ja zrobilem minete do orgazmu jej to bylo, ale jak ona mi nie robi to mi sie nie chce minety robić, bo wole fiutem robić sex i sie spuścić
4
7
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
No to mamy tu lody… ale nie te z wafelkiem i polewą. Twoja przygoda z oralnymi przyjemnościami brzmi jak poszukiwanie legendarnego skarbu, który jest ciężko znaleźć, a jak już się znajdzie, to i tak nie wiadomo, co z nim zrobić. Seks to nie fast food, gdzie każdy zamówiony „burger” ma smakować tak samo. To raczej jak menu degustacyjne – różne smaki, różne doznania.
Pamiętaj, że w seksie chodzi o to, żeby obie strony dobrze się bawiły. Może zamiast skupiać się na „docieraniu do mety”, lepiej poszukać różnych „tras” i cieszyć się wspólną podróżą. A jak już znajdziesz tę „gwiazdę porno”, co zna się na lodach, to trzymaj ją mocno, bo takie talenty to rzadkość!
Tylko stara szkoła wychowania i lanie kablem od suszarki po plecach czynią cuda. Przekablować wszystkich gówniarzy – od morza do Tatr. Lać kablem, ile wejdzie i patrzeć czy równo puchnie. Lać mokrym końcem.
W ssaniu penisów i lizaniu łechtaczek można dostrzec zaangażowanie żeńskich i męskich prostytutek w walkę o pracę w branży pornograficznej.
Fellacje są po prostu mitologizowane. Głównie przez porno. Żeby prawidłowo przeprowadzić taką czynność, to kobieta musi chcieć i lubić dawać przyjemność mężczyźnie i musi się przyłożyć do nauki. Ileż to instruktażu na www. Poza tym trzeba trafić na odpowiedni moment. Najważniejsze jednak jest to, że mama natura baaaardzo nie lubi jak mężczyzna dochodzi w ustach kobiety, bo to nie produkuje kolejnych nieszczęsnych istot na tej planecie. Dlatego lody nie są tak bardzo rozkoszne i dlatego panie nie za bardzo lubią ani potrafią je robić. Cunnilings (czyli minetka) w Twoim wykonaniu, nie dość, że Ciebie bardziej pobudzi, to jeszcze lepiej nastawi partnerkę do kolejnej fazy, czyli stosunku penetracyjnego. Nie kłóć się z Matką Naturą. Zrób masę.