Od pewnego czasu non stop myślę o seksie. Chyba mam chcicę :)) Brakuje mi seksu, a jestem w tej chwili sama. Puścić się na baletach nie w moim stylu ;/ To jest mój duży problem, bo… nigdy nie współżyłam, bo zawsze z tym zwlekałam. Teraz mam wielką ochotę na seks i chujowo mi z tym.
21
60
Dziewczyno, właśnie spowodowałaś zapchanie serwera chujni, moderatorze, ogranicz proszę komentarze do pierwszych dziesięciu tysięcy (ofert pomocy w potrzebie)
widocznie nikt cie nie chce puknąć!
Nie masz samotnego kolegi? Seks rzeczą normalną jest, czasem każdy musi sobie pozwolić, także jeśli nie jesteś w związku i nie dajesz dupy co tydzień, raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Chciałbym być twoim znajomym. Albo znajdź męską dziwkę, wypierdoli Cię na całego i zapewni anonimowość. Uważaj tylko żebyś się nie uzależniła.
spróbuj z byłym chłopakiem, to jest świetne rozwiązanie, bo 1)podobał ci sie(zakładam że nadal podoba) 2)znacie sie na tyle żeby nie czuć skrępowania. ja tak zrobiłam i było ok
Daj numer???
tylko teraz pytanie.. tak stracić dziewictwo?
ile masz lat?
do 3. Sorry ale nie namawiaj dziewczyny do kurewstwa. Kolega powinien być kolegą i tyle, friendsex już chyba dawno wyszedł z mody, a jeśli nawet nie, to to na pewno nie jest dobry pomysł. Skoro twierdzisz że może sobie pozwolić na seks, to równie dobrze sama się może zaspokoić – to też jest „normalne”.
Mogę Cię rozpieścić tak, że nie stracisz dziewictwa. Popieszczę językiem Twoją różyczkę 🙂
@6 a czemu nie? sama straciłam cnotę z facetem, który mnie cholernie pociąga, ale nie jest moim facetem i nigdy nie będzie 🙂 cnota to w tych czasach nic wielkiego, serio. Ważne żeby było przyjemnie ;p
@10 mów za siebie. No chyba ze wchodząc w poważny związek chcesz być z myślą że miałaś więcej kutasów w sobie niż włosów na głowie to proszę bardzo.
Może być przyjemnie i to cały czas. No chyba ze jest z Ciebie niezly pasztet i chociaż raz chciałaś żeby przebolcował Cię ktoś przystojny, a że urodą nie grzeszysz to poleciał na Twoją cnotkę :p
żal mi takich dziewczyn jak Ty. Kiedyś to zrozumiesz. Pzdr.
Nie wiem, wg mnie dziewictwo powinno się stracić będąc w związku z chłopakiem (nie mówię że po ślubie i w ogóle..). Jakoś tak normalnie, a nie jak jakaś galeriana z kolegą, czy kolegą kolegi w samochodzie czy w kiblu na imprezie.
Nie pomogę-nie lubię dziewic.
Buźka
Istnieją wibratory itp .Ale nie słuchaj tych powyżej.Cnota to i tak coś ważnego w życiu Kobiety ;p
Stań na ulicy w odzieży prowokującej i czekaj na pierwszego lepszego tira xD 😀
@11 piszesz tak, jakby jedyną „przeciwnością” do dziewictwa było ruchanie się ze wszystkimi możliwymi facetami. A tak nie jest. ja nie żałuje tego, że straciłam cnotę ze znajomym- było miło, cnota nie była mi do szczęścia potrzebna 🙂 i jak dotąd to jedyny mój partner seksualny. po prostu nie chcemy związku i tyle. każdy ma swoje życie i nim powinien się zająć 🙂
poznajmy się – Mateusz.
a gdyby ten temat napisał facet to wszyscy by się rzucili „korzystaj póki możesz” itp itd. żałosne 🙂
@6 a czemu nie? sama straciłam cnotę z facetem, który mnie cholernie pociąga, ale nie jest moim facetem i nigdy nie będzie 🙂 cnota to w tych czasach nic wielkiego, serio. Ważne żeby było przyjemnie ;p
Dziękuję za takie komentarze, dzięki nim utwierdzam się w przekonaniu, że cywilizacja i humanizm upada, a ja lubię klarowne sytuacje.
to tak jak ja 🙂 kocham cię
Zapusc komputer -podklad pornol zeby bylo na czem sie skoncentrowac i do lapy wibrator /osobisty przyjaciel – masazysta o napedzie termojadrowym a co najmniej eletsrycnem i do dziela .Toc trza te dziewczynskie potrzeby zaspokoic