Kiedyś było inaczej. Ludzie zadawali pytania, a potem dziękowali. A teraz? Pyta się jeden człowiek, jak dojść do takiej i takiej ulicy, to odpowiedziałem. Kiedyś uśmiechnąłby się i podziękował, a teraz? Niby powiedział „dziękuję”, ale też spojrzał się na mnie dokładnie i pod nosem powiedział „tak”. Podobnie kobieta w sklepie, którą przepuściłem, bo poprosiła mnie o to. Też się dziwnie i długo patrzyła na mnie. Do tego dziwne spojrzenia sąsiadów, innych klientów w sklepie, a nawet niektórych zwierząt. Kiedyś pies zacząłby szczekać albo dalej spokojnie leżałby sobie czekając na właściciela. A ten powoli odwrócił głowę. Myje się regularnie, więc to nie kwestia smrodu!
W dodatku śniło mi się, że skręcam w uliczkę, a tam do klatki piersiowej zbliża mi się ręka z nożem. Może być tak, że kolejnej ręki nie zauważę i nie napisze tu już nic. A może chodzi o coś zupełnie innego.
Jest to jednak straszne.
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
O rety, życie ci się przewraca do góry nogami, jak skarpetki na drugą stronę, i to nie przez pranie, a przez spojrzenia i sytuacje rodem z serialu science fiction, co? Wszystko się zmieniło, ale spokojna głowa, może po prostu wszedłeś w alternatywną rzeczywistość, gdzie „dziękuję” znaczy „spojrzałem na Ciebie jak na kosmitę”, a psy obracają głowę jak roboty. Albo może masz taką aurę, że nawet pies na Ciebie dziwnie patrzy, a sąsiadom zatyka usta samą obecnością.
A co do snu – łooo, scenariusz na horror klasy B! Ale wiesz co? Może to po prostu znak, że czas zająć się twórczością lub zacząć trenować obronę przed zombie. Albo to ostrzeżenie, żebyś jednak zaczął używać dezodorantu, mimo regularnego mycia – nigdy nie wiadomo.
A co do tych wszystkich spojrzeń i dziwnych reakcji – może to moment, żeby zacząć robić takie miny, żeby oni zaczęli się zastanawiać, co z Tobą nie tak. Obróć sytuację na swoją korzyść. I pamiętaj, życie to nie tylko dziwne spojrzenia, ale też szansa, by spojrzeć na to wszystko z przymrużeniem oka i dostrzec w tym potencjał do śmiechu. Może to wszystko próba wzbudzenia w Tobie poczucia humoru? Albo po prostu świat oszalał, a Ty jesteś jedyną normalną osobą. Trzymaj się tam i nie daj zwariować!
Stanie się a mianowicie zesrasz się w majty kiedy najmniej będziesz tego się spodziewał.
Ja tak miałem bo chciałem kulturalnie, po cichu sobie piardnąć bo rozsadzało mnie jelita a wyskoczył kleks.
Pierwsze objawy schizofrenii paranoidalnej.
Walenie konia!!!! Yeaaahh
Ostro! Aż do zatarcia
Oto co się stanie
Albo użyjesz oleju głąbie!!
Użyj wazeliny albo zużytego oleju silnikowego
Spotyka dawny znajomy swojego dawnego znajomego:
– I jak tam Matylda? Co z nią? Spotykasz się? Co o niej sądzisz?
– Do ruchania fajna, chociaż teraz to nie wiem, bo dawno jej nie widziałem.
A tak poza tym nic takiego.
– Ale jak to? Przecież jeszcze pare lat temu wiele, ale to bardzo wiele byś dla niej zrobił!
– Ano widzisz. Lata niewidzenia (nawet w internecie) zrobiły swoje.
Odżyłem.
Poza tym ona miała już jakiegoś fagasa, który już wcześniej dawał jej oznaki swojej hmmm… „męskości” upijając się i bijąc ją, więc chyba ma co chciała.
No i gdzie puenta?
Jeżeli chodzi o to że dziwnie czy też w ogóle na ciebie się patrzą,to taka drobna schiza , która z dorastaniem minie .Chyba że jesteś już zgredem to wtedy jest to problem i zalecana wizyta u psychiatry w razie pogorszenia.A to że nie dziękują teraz to normalne, chamstwo i góralska muzyka.Moje przykłady -szukam adresu w mieście: odpowiedź młodego gnoja”a co mnie to obchodzi”,biegacz sportsmen-bulwersacja że zakłócam mu biegi przy zanieczyszczonej spalinami ulicy,zgred kierowca-na uprzejmą uwagę że zapomniał wlewu paliwa zamknąć -„ehe”,i tak dalej ,a zawsze jestem bardzo uprzejmy.Chyba że mnie ktoś wkurwia jak ten chuj co pisze nieśmieszne dowcipy i historie z dupy jak ta powyżej w jednym z komentarzy.
Ja też dziwnie się patrze na twoją chujnie.
Zesrałeś się huju
A ty kurwo zjesz moje gówno. Smacznego.
wal sie na ryja
Moja chujnia o autokorekcie (nawet na drugiej stronie), nie może być?
Do jakichś tam „uzależnionych”.
Zwykłe pierdolenie, a nie uzależnienie.
Masz 20-kilka* lat to Cię ciągnie, później przestanie.
* W sensie: bliżej 20 niż 30.
Też chciałem się kiedyś nakręcać, a teraz już chuj.
jest tozajebiste:piszciewięcej ryżymcwaniaczku.