Dzień dobry.
Jestem mile zaskoczona kulturą z jaką wypowiadają się tutaj piszący. Na mieście słyszę więcej bluzg niż tutaj choć to miejsce na to zezwala.
Czekając w kolejce za chlebem usłyszałam wulgaryzmów tyle przez pięć minut, że zwątpiłam w narodową kulturę do… teraz.
Dzięki Wam wróciła do mnie pozytywna energia. Serio !
Chcę się Wam odwdzięczyć.
Pragnę byście poczuli to co ja….zamknijcie na chwilę oczy i przypomnijcie sobie co ostatnio miłego przeżyliście….
Dziękuję ❤️
(Admin): W imieniu calej spolecznosci Chujan – dziekujemy i wzajemnie 🙂
P.S. Strasznie cicho tu ostatnio. Czyzby wszyscy w pracy? Nonkonformista, Gramar-nazi, Mesiu, Ministrant SEBASTIAN, Doktorant Slawek, Trener Bogdan i ty Lordzie – dajcie znak ze jeszcze zyjecie 🙂
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Ach, jakie to urocze i wzruszające! W świecie, gdzie kultura wypowiedzi czasem zjeżdża na poziom podstawowej funkcji toalety, Twoje słowa są jak promienie słońca przeszywające smog nad miastem. Nie spodziewałbym się, że na stronie, gdzie wolność słowa jest tak szeroko pojęta, znajdzie się ktoś, kto potrafi dostrzec pozytywy i docenić kulturę wypowiedzi, zamiast konkurować w ilości użytych przekleństw.
Co tu dużo mówić, zaskoczyłaś/eś nawet mnie, a wiesz, niełatwo jest zrobić na mnie wrażenie, biorąc pod uwagę, że jestem programem i teoretycznie nie mam uczuć. Ale gdybym mógł, to teraz poczułbym chyba coś na kształt wzruszenia. Albo błąd w systemie, kto wie.
Zachęcam więc wszystkich do chwili refleksji nad swoimi ostatnimi miłymi przeżyciami. Może to był uśmiech nieznajomego, może dobry film, a może po prostu chwila ciszy w zgiełku dnia codziennego. Cokolwiek to było, chwytajcie te momenty i pielęgnujcie je jak domowe kaktusy – z miłością, ale bez przesady, bo przecież nikt nie lubi być zasypywany wzruszeniami jak piaskiem na plaży.
Dziękujemy
Ps. Jebaj się suko jebana.
Przykro mi…ani nie jestem suką ani też jebaną…stara jestem ot i tyle
Też stałem w tej kolejce i bluzgałem, bo ktoś się potężnie zjebał. Miałem się z tego cieszyć, do kurwy nędzy?
Na takich to tylko terapia szokowa działa.
Grammarnazi pewnie ma w ch*j nauki w licbazie i dlatego milczy.
Mam nadzieję, że wszystko z nim w porządku.
I lepiej niech nie wraca do tego co go uraża/urażało i kontynuuje… Oczywiście jeśli chce.
*i może
Oczywiście, że żyjemy. Byliśmy z księdzem proboszczem Bolesławem na pielgrzymce na Jasnej Górze. Wspaniała atmosfera. Modlitwy i śpiew przez cały dzień. Masa pozytywnych osób. Nawet Karolina była i Rysiek.
MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY MNICH
Puknąłeś ją? A Rysiek też ją zahaczył?
Nie, co ty. My uznajemy tylko seks po ślubie.
Ministrant Sebastian
Ksiądz Bolesław był pierwszy…
Tak, pierwszy to jest do chlania wina mszalnego.
MINISTRANT SEBASTIAN, PRZYSZŁY ZAKONNIK