Od tygodnia mówiłam rodzicom o tym, jak bardzo chciałabym wybrać się do kina na nocny maraton filmowy. Ojciec przyjmował to obojętnie, matka odkładała „porozmawiamy o tym później, nie teraz mam serial itd”.
W dzień seansu, który rozpoczyna się o 23:00 spytałam się dla pewności, czy mogę iść. Byłam praktycznie pewna, że się zgodzą – w końcu przez cały tydzień wykonywałam nadludzkie prace, starałam się być miła itp. Matka wróciła wkurwiona z pracy. Na moje pytanie odpowiedziała „nie”. Poczułam jak zbiera się we mnie fala agresji, lecz nic nie dałam po sobie poznać. Spytałam się ojca, czy mi pozwoli iść, lecz on za przykładem matki nie pozwolił. Fala agresji rosła z każdą chwilą. Po 15 minutach skończyło się awanturą. Moje wkurwienie osiągnęło jebany punkt kulminacji. Dostałam dzikiej kurwicy. Najchętniej rozjebałabym wszystko w okolicy.
Rodzice mnie ograniczają
2011-07-08 23:4319
60
znam to… starzy potrafią wkurwić na maxa, bo mają chujowy dzień i im się wydaje, że nasze sprawy to nic. Na szczęście już mam to za sobą, bo dawno z nimi nie mieszkam.
Idź odrób lekcje
Następnym razem dostań dzikiej kurwicy i zrób to co chciałaś zrobić nie bacząc na starych.
podoba mi się ten rym na końcu. dobra z ciebie raperka ziooom
mrr.. co za kocica. Lubie to ; D
A w pierwszej kolejności „rozjeb” ten swój pusty, mitomański łeb ty chora pindo! Niespełniona pisarka psia jucha.. przydałoby ci się tak naprawdę ten „nadludzki wysiłek” to może fioł we łbie by trochę ustąpił. Ale gdzie tam, żyje w swoim fikcyjnym świecie i jeszcze raczy swymi bzdetami ludzi dookoła :/
Następnym razem jak dostaniesz dzikiej to złap się za dupę i skacz! Jak będziesz gówniażerio niezależna to droga wolna. A na razie do lekcji! Co za bachór! Dzwoń na błękitną linię! Kurwa! Rodzice ją ograniczają!
Czasami tak bywa, rodzice myślą że wyjście do kina to pierdoła nic nie ważna, a dla Ciebie akurat to był cały tydzień. Współczuję.
Uszanuj rodziców, może nie mają pieniędzy. Zaproponuj im coś innego, jeśli mają kasę to wybierz się z koleżankami, żeby było bezpiecznie.
Rodzice cię ograniczają ? Śmiech na sali… Może się po prostu o ciebie boją albo mają problemy większe niż twoje duperele !! Ma zrobic to co chce ? Może najlepiej niech ucieknie z domu bo nie poszła na durną pierdołe….
ma racje dziewczyna
@8 no cóż kochaniutki, rada pt. „pierdol rodziców” tak, ale jak pieniążki potrzebne to rodzice kochani co? Jak kłopoty to też oni.
Pozdrowionka.
a ile masz lat? jak powyżej 16, to masz o co się martwić, że cię ograniczają, bo robisz się coraz starsza, jak poniżej, to norma.
@8 Apel do wszystkich rodziców – zakłądajcie kochani gumy, żeby się takie bachory jak @8 nie rodziły bo szkoda sałaty, naprawdę.
U mnie tylko kościół i nauka a jak coś powiem co myślę to mówią ze jestem dzieciny i ze będę miał czas.I napierdala ze się słuchać nie chce, jak kupel zadzwonił to powiedział ze dom wariatów.