Wkurwiłem się wczoraj wieczorem trochę na ludzi ogólnie. Przypomniałem sobie parę różnych rzeczy, pogadałem jeszcze z kimś – właściwie to poklepałem na klawiaturze i powiem, że chujnia jest na świecie, a ludzie ssą (people suck). Nie potrafią oni kontrolować własnych emocji, nie potrafią również podejmować logicznych decyzji i każdy z nich ma jakiś swój mały, hermetyczny, pierdolony, idealny świat w bańce mydlanej, do której nie dopuszcza faktów z zewnątrz, nie daje się przekonać, że może być inaczej niż mu się wydaje; i niemal każdy twierdzi, że ma monopol na rację. Każdy kurwa najmądrzejszy, ekspert i wielki specjalista od wszystkiego.
21
65
Wiele jest specjalistów od wszystkiego, a jak przyjdzie co do czego to nic nie zrobią. To, że każdy ma swój ideał świata to nic złego, chujnia jest jak nie da się porozumieć i nikt nie chce się słuchać. Może olej takie osoby.
zgadzam się!! a najgorsze jest to, że jestem taka sama i jeszcze to wiem! chujnia jak nic.
Głupota to przekonywać kogoś na siłę do swoich racji. Do wszystkiego trzeba dojść samemu, inaczej prawdy się nie przyjmie.
A co ci przeszkadza żeby samemu się tak od świata i tej całej chujni odciąć? Zazwyczaj najlepsze towarzystwo to towarzystwo nas samych;)
Tak ten świat działa, chujnia straszna ale co zrobić.
Ki chuj?
Dobreee! dobra chujnia,zgadzam się.