Jestem obecnie na weselu i jest mi smutno, więc dodaję ten wpis na chujnię. Próbowałem zagadać do lasek, ale jedna się przesiadła, druga mnie zlała i olała. Wiem, że orłem nie jestem, ale żeby tak postąpić.
27
63
50 poprzednich wpisów: Źle po imprezie | Weekendy, agresja i JP | Nocna kontemplacja chujni | Wielka miłość | Rodzice mnie ograniczają | Iść czy nie iść? Jechać czy nie jechać? | Chujnia z chłopakiem | Problem z włosami pod pachami | Złość na podatki | Słoneczna chujnia | Błędne koło | Jebane Słońce | Ślub Rudzielca i Kate - zamknięta giełda! | Czemu Polki uważają polskich facetów za brzydkich i niezadbanych? | Wkurzający ludzie na chodnikach! | Mam za długie, wystające włosy z nosa | Co za dzień... | No nie wiem dziewczyny ... | Aspołeczne upodobania | Przegrana Realu | Cuda socjalizmu vs dzisiejsze realia | Tramwaje dla | Dziwne problemy | Koochaaaani moi | Jestem żałosna | Tłuką mi mobila | Zarobki | Magistry i inżyniery na kasach | Święta. Miłujmy się. | Matkowanie pieprzonej zdziry | Studencka i biznesowa chujnia | Jebany wypadek | Stres | Młodzież | Wstrętny maminsynek | Artyści... | Dniówka z głowy | Matura z matmy... | Chujowe małżeństwo | Zazdrość | Nocne i poranne szczanie | Jakże popularny problem | Przyjaciółka | Kochany tatuś | Wspaniała Złośnica | Pociąg seksualny | Fuck | Gdzie się podziali? | Czekam na wyrok
Wesele to chujnia. Jebaj to.
Piszesz przez komórkę? Ok. myślę, że powinieneś zagadać jakoś, albo sam zacząć wariowac na parkiecie to kobiety przyjdą same.
Moja rada: najeb się w trzy dupy, przynajmniej nie będziesz wiedział gdzie jesteś:-)
Kolego, sraj na nie. Nie są wcale takie fajne jak myślisz. Jebał je pies. Idź na kurwy. One też są prawdziwe.
trza było je olać, a żreć i chlać wszystko co dali za darmo!
Ja pierdolę,siedzi na weselu i zamiast się nawpierdalać,nachlać i ogólnie pobawić to pierdoli smuty…
ja mam tak samo i też już nie mogę wytrzymac