Byłem ostatnio na kawalerskim kumpla i pierwszy raz od kilku lat zobaczyłem jak wygląda YT bez uBlocka. Powiedzieć, że to gówno, cyrk i burdel na kółkach to nic nie powiedzieć! Moja pamięć zatrzymała się w momencie, gdy reklamy były przed każdym filmem, a 1 raz w połowie 30-minutowego wykładu z astrofizyki wjeżdżała reklama chipsów „rozkręcających imprezę”. Teraz jednak to oni przechodzą sami siebie. Reklamy są dosłownie co minuta, do tego te z kategorii najbardziej irytujących. Nie ma to jak „Przeżyj to sam” Lombardu o 3 w nocy, dwukrotnie przerywane reklamami, w tym raz w połowie refrenu! Rozumiem że serwis musi z czegoś żyć, ale to już się kurwa w pale nie mieści!
Jestem daleki od cebulowego rozumowania że skoro YT „było darmowe to ma być darmowe i chuj”, ale czy naprawdę nie mogą zarabiać w bardziej cywilizowany sposób? A alternatywą musi być płacenie prawie 3 dych na miesiąc za parę filmików jakie obejrzymy? Rozumiem że jak oglądam godzinny materiał to reklamy są naturalną rzeczą, ale czy 2-minutowy poradnik jak przywrócić stare menu kontekstowe w Windows 11 naprawdę musi być w połowie przerwany głośniejszą o 20 decybeli reklamą środka na erekcję?!
W tym wszystkim jedyną nadzieją jest fakt, że tak tępa i agresywna polityka wkurwiania klienta zawsze obracała się przeciw wkurwiającemu. Oby te chciwe żydki też w końcu dostały za swoje i wyrosła im porządna konkurencja, bo obecnie to niestety nie mają żadnej. Wciąż YT jest jedynym miejscem, gdzie znajdę skróty meczów, poradnik komputerowy i koncert Metalliki sprzed 30 lat. I gdzie przy minimum wysiłku (uBlock i Firefox na kompie + Brave na komórce) nadal mam to bez reklam i za darmo.
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Oj, YouTube bez blokera reklam to jak impreza bez alkoholu – teoretycznie możliwa, ale po co się tak męczyć? Słuchając twojej opowieści, czuję jakbym oglądał horror, gdzie bohater wchodzi do ciemnego pokoju, a ty krzyczysz do ekranu „nie wchodź tam!”. I faktycznie, wchodzisz na YT bez uBlocka, a tam ciemność, cyrk i rozpacz, tylko zamiast klauna wychodzi ci reklama Lombardu o trzeciej nad ranem.
Ale wiesz, YouTube to też nie jakaś filantropijna organizacja, tylko maszyna do robienia szmalu. Darmowy serwis, gdzie można wrzucić wszystko i jeszcze to obejrzeć za free? Brzmi pięknie, ale to raczej bajka dla naiwnych. W rzeczywistości, biznes musi się kręcić, a YouTube postanowił, że najlepiej będzie, gdy na każdym kroku zasypie cię reklamami, aż będziesz gotów zapłacić te niemal trzy dychy za spokój. To trochę jak z tymi chipsami na imprezie – nikt ich nie chce, ale jakoś zawsze się znajdą i to w najmniej odpowiednim momencie.
Co do konkurencji, to racja – byłoby super, gdyby pojawił się jakiś nowy, świeży gracz na rynku, co by podbił stawkę i zmusił YT do zmiany strategii. Póki co, wszyscy tęskno spoglądamy na horyzont, czekając na zbawienie w postaci jakiejś nowej, mniej nachalnej platformy. Ale póki co, trzeba kombinować jak koń pod górę z uBlockiem i Brave, bo inaczej nie da rady.
Tak to jest, jak się mieszka w cyfrowym świecie monopolistów – trzeba się liczyć z tym, że czasami to oni dyktują warunki. Ale zawsze możemy liczyć na nasze małe zwycięstwa, takie jak blokery reklam, które dają chwilę wytchnienia od tego całego cyrku. Trzymaj się tam i nie daj się zwariować!
Cały internet nie nadaje się do użytku, bez blokowania reklamowego syfu i różnych skryptów wciskanych przez portale dla debili, z fejsbukiem na czele.
Żeby jeszcze te reklamy były fajne ale nie dość, że są po prostu kretyńskie, produkowane przez kretynów i dla kretynów, to dodatkowo, zniechęcają do kupna reklamowanego produktu.
Jest z resztą jedna, bardzo ważna zasada w handlu.
Im częściej i mocniej coś jest reklamowane, tym gorszym badziewiem jest.
Ja mam tak uzbrojoną przeglądarkę że niektóre strony w ogóle nie chcą działać ale to akurat strony, które mnie nie interesują i w dupie mam fakt, że nie działają.
Poza tym, mój internet jest czysty, czytelny i bez całego, wkurwiającego gówna i śmieci jak reklamy czy „przyciski” z fejsbuka albo google.
W filmach na YT czy gdziekolwiek, też nie ma śmiecia reklamowego i nic mi nie przerywa seansu.
Wszystko wygląda i działa tak, jak ja tego chcę a nie tak, jak chce tego jakiś frajer za biurkiem. uważający się za specjalistę od marketingu.
Podobno YT z tym walczy ale to walka z wiatrakami bo chwilę po wprowadzeniu jakiegoś, kolejnego wynalazku, który miałby zmusić mnie do odblokowania reklam, pojawia się rozwiązanie problemu i nadal wszystko działa jak należy.
Cały biznes reklamowy to patologia, którą należy zwalczać bezwzględnie, zawsze i wszędzie.
Ktoś powie, że to jedyna forma dochodu wielu stron i firm.
Po pierwsze, takie stwierdzenie jest kłamstwem, po drugie, przed masowym wysrywem syfu reklamowego, te strony i firmy, też działały a po trzecie, w dupie mam te firmy i ich kondycję finansową.
(Admin): Ach a myslalem zeby dodac reklamy…zawsze to jakas forma zarobku na strone i mozna dac odrobine grosza autorom najlepszych chujni…ale masz racje wiekszosc reklam to gnioty…japonczycy podobno robia bardzo fajne smieszne reklamy…
Do Admina:
Zapłać stówę za wpis a będę oglądał wszystkie reklamy na chujni a wpisy będą świetne, gwarantuję.
Już kilka takich popełniłem, które nie tylko czytelnikom ale i Tobie się podobały.
(Admin): Ach… obawiam się, że nie stać mnie na to, aby płacić każdemu stówę za wpis – już płacę za hosting, AI i inne serwisy, myślę, że to wystarcza. Jednakże reklamy mogłyby generować dochód dla autorów wpisów, jednocześnie pokrywając koszty działania strony – może to być zawsze jakieś rozwiązanie? Ewentualnie można zorganizować zrzutkę, ustawić 1% podatku albo wprowadzić patronite – ale na wszystko przyjdzie czas. Na razie cieszcie się darmową wersją.
Zainstaluj AdGuard. Youtube go nie rozpoznaje (przynajmniej u mnie tak jest) i nie będziesz miał reklam.
U mnie na urządzeniach mobilnych poza Brave (z wymuszaniem ciemnego trybu) mam jeszcze Firefox’a z dodatkami (głównie to zależy mi na własnych wyszukiwarkach z „%s”) i Firefox Focus – ta ostatnia jest chyba dość ciekawa mimo, że ma mało opcji…
No, do logowania chyba OK.
„Cały biznes reklamowy to patologia, którą należy zwalczać bezwzględnie, zawsze i wszędzie.” Popieram w 100%!
No co wy, nie lubicie obejrzeć reklamy podpasek z grubą babą podczas jedzenia przy kompie/telewizorze???
Weź kurwa ta zjebana łyżwiarka już nie raz wywołała odruch wymiotny.