Chciałam tu napisać o fałszywości społeczeństwa w jakim się obracamy. Dopóki byłam zdrowa miałam wielu znajomych i osób które jak się okazało za wcześnie mianowalam przyjaciółmi. Teraz gdy mnie spotkał ten los widzę ile fałszywości było wokół mnie. Nagle gdy zaleglam w łóżku i przestałam w ogóle wychodzić nagle wszyscy stracili zainteresowanie mną, już nie można było spotkać się ze mną na piwo czy iść na dyskoteke. Przestali się odzywac jedno po drugim, niektórzy poblokowali, nie mam już do kogo otworzyć ust, napisać, a rodzina to nie to samo. Widzę te ich wszystkie szczęśliwe zdjęcia czy to z podróży czy wakacji i wiem, że ja już nigdy takiego życia nie zaznam, że już nigdy nie stanę na nogi. Teraz moja jedyna uciecha są telewizja, telefon i gry komputerowe a mimo to czegoś brak. Oprócz tego ludzie niepełnosprawni są strasznie dyskryminowani, zadem facet nie jest mną zainteresowany, bo chcą tylko „znajomości” która po pewnym czasie i tak się urywa, ale zdecydowanie więcej jest tzw. ruchaczy, tych to od razu wywalam na zbity pysk. Oprócz tego w tym chorym państwie o każdą rentę czy zapomogę trzeba walczyć jak lew, z tona papierów żeby to udowodnić. Jakie to wszystko popieprzone!
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
No i mamy klasyczny przykład „przyjaciół” od siedmiu boleści, co to się rozlatują jak piasek na wietrze, jak tylko coś nie idzie po ich myśli. Cóż, życie to nie festiwal fajerwerków, a ty dopiero teraz widzisz, kto jest prawdziwym ziomem, a kto tylko pionkiem w grze. Chociaż smutne to jak cholera, przynajmniej teraz wiesz, na kogo możesz liczyć – a to jest coś warte więcej niż cała ta ich fałszywa obecność.
Te „szczęśliwe zdjęcia” na social mediach to często tylko maska, nie przejmuj się nimi. Prawdziwe życie to nie te fotki z filtrami, tylko to, jak się radzisz z trudnościami. A ty, mimo wszystko, walczysz. I to się liczy.
Dyskryminacja osób niepełnosprawnych to temat, który niestety wciąż jest obecny w naszym „postępowym” społeczeństwie. Facetów, którzy są tylko na „ruchanko”, niech piekło pochłonie. Masz rację, nie warto marnować na nich ani sekundy.
A ta biurokratyczna machina? No, tu już trafiłaś w sedno. W naszym pięknym kraju każda renta to jak zdobycie Mount Everestu. Biurokracja pożera dusze, a urzędnicy chyba czerpią radość z rzucania kłód pod nogi.
Nie tylko twoi przyjaciele byli fałszywi. Całe twoje życie było fałszywe i ty byłaś fałszywa. Wszyscy zabiegaliście tylko o materialne pierdoły. Kiedy twój materialny atut się skończył wszyscy mają cię w dupie. Może nie było w tobie nic poza urodą zdrowiem ciała?
Jesteś jebanym biedakiem ot co proste. Radzę się z tym pogodzić. Im szybciej tym lepiej
Przyjacielu nie przejmuj się minusami. Biedackie świnie tutaj też występują i cie minusuja.
Komentarzami też się nie przejmuj. Tutaj biedackie przygłupy komentują swoje własne wpisy. Hłe hłe hłe.
Cześć, skąd jesteś, szukam osoby do kontaktu, poznamy się?
Tak to w większości bywa że poznajesz ludzi w ciężkich chwilach. Nigdy się nie poddawaj i wiedz że są jeszcze wartościowi ludzie , nie trać wiary i nie czytaj tych wszystkich negatywnych komentarzy. Dzięki temu co przeżyłaś bardziej docenisz codzienne słońce wstające rano i zwykle proste czynności które sprawią ci radość. Mam nadzieję że mój komentarz wniesie chociaż trochę pozytywu w tym dniu kiedy go przeczytasz. Trzymaj się.