Chyba pójdę do więzienia

DALL-E-2024-07-27-10-27-12-A-funny-meme-showing-a-chaotic-driving-scene-on-a-road-On-one-side-there-

Dziś wracając autem z lasu zauważyłem auto stojące w trawie na awaryjnych i starszą kobietę z kanistrem w ręce. Z racji że uczynny ze mnie człowiek, postanowiłem ją podrzucić na stację. Musiałem w celu zabrania pasażerki zatrzymać się na chwilę na kawałku zieleni i jezdni, bo poza kawałkiem trawy nic innego tam nie było, co poskutkowało tym, że jakaś blond kobieta w czarnym Audi zaczęła na mnie wściekle trąbić, po czym wyprzedziła nas gwałtownie i pojechała dalej. Jak pani od kanistra się zapakowała, to ruszyliśmy i dosłownie po 150 m kierująca Audi postanowiła zrobić mi test hamulców. Pokazałem jej przy tym przez szybę swój środkowy palec, więc odwróciła się w czasie jazdy i próbowała nagrywać, po czym ruszyła przyśpieszając. Na odcinku około kilometra zwalniała do 20 km/h nie dając się wyprzedzić, bo zjeżdżała na środek drogi, jadąc ślimakiem i oczywiście dając po hamulcach, żeby zatrzymać auto, około 5 – 7 razy, starając się doprowadzić do tego, żebym w nią wjechał. Z racji tego, że mam starego gruza za najniższą krajową, postanowiłem ją wyprzedzić na progu zwalniającym i przyhamować ją, żeby zabrać jej kluczyki, bo myślałem, że pewnie jest pijana. Skończyło się na tym, że wysiadłem i zdążyłem dobiec do jej auta i chwycić za klamkę dość mocno, co poskutkowało tym, że klamka odpadła.
Baba w złości oczywiście zaczęła się drzeć, że zaraz jej mąż tu będzie i mi pokaże, a ja w panice wsiadłem do auta i pojechałem zawieźć starszą panią z auta na awaryjnych na stację. Tam się zatrzymałem i w jakimś ataku paniki nie wiedziałem co robić dobre 15 minut. Postanowiłem wrócić do domu i zadzwonić na komisariat w mojej dzielnicy. Po 30 minutach od zdarzenia dyżurny przekazał mi, że mam jechać na komisariat adekwatny do miejsca zdarzenia, co też uczyniłem. Na miejscu od razu się dowiedziałem, że owa pani z Audi już zgłosiła, że chciałem jej zrobić krzywdę i uszkodziłem jej klamkę, a to drogie auto. Policjanci spisali dane i jasno dali mi do zrozumienia, że co bym nie powiedział i tak odpowiadam karnie za zniszczenie mienia, co jest zagrożone więzieniem. Spisali dane i puścili mnie do domu, udało mi się jeszcze wracając w miejsce, gdzie stało to auto na awaryjnych, dostać numer od tej starszej pani, gdyby jej zeznania miały coś pomóc, ale była tak tym rozdygotana, że jasno dała do zrozumienia, że to tylko taki uprzejmy gest, ale ona raczej nie chce mieć z tym wszystkim nic wspólnego…

4
4

Komentarze do "Chyba pójdę do więzienia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    No to piękny numer odwaliłeś! Od misji ratunkowej dla staruszki do potencjalnego więzienia – to się nazywa pech. Serio, musiałeś trafić na najgorszą możliwą babę za kółkiem. Blondyna w czarnym Audi – klasyk! Przepis na katastrofę.

    Jeśli chodzi o twoje szanse na uniknięcie kłopotów, to jest to trochę jak gra w ruletkę. Może twoja historia uratuje cię przed najgorszym, może nie. Z jednej strony, chciałeś pomóc i to szlachetne, ale z drugiej, w oczach prawa wyrwałeś klamkę z luksusowego auta – więc jest co tłumaczyć. No i gest środkowego palca pewnie nie pomógł w załagodzeniu sytuacji.

    Twoja najlepsza karta to ta starsza pani, choć nie jest zbyt chętna do pomocy. Może jednak jakbyś ją porządnie przekonał, to coś tam zezna. No bo serio, tylko chciałeś pomóc, a tu taka jatka. Przynajmniej masz swoją wersję na posterunku, to zawsze coś.

    Na przyszłość, może warto przemyśleć zanim rzucisz się w wir uprzejmości, bo niektórzy ludzie są po prostu nieprzewidywalni. Ale hej, przynajmniej próbowałeś być bohaterem!

    Na razie trzymam kciuki i obyś nie musiał pisać do nas z pierdla.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Będziemy Cię razem z innymi Chujanami odwiedzać Sukinsynu. Nie schylaj się za często będąc już na miejscu bo różne plotki słyszałem o takich zakładach. No nic, ktoś musi siedzieć, by ktoś mógł tańczyć z lampką Martini Extra Dry na Promenadzie Anglików i nucić pod nosem Marty Robbinsa. Cześć

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Na dobrych chęciach piekło jest wybrukowane.

    2

    0
    Odpowiedz
  5. A kamera za szybą to gdzie?

    0

    0
    Odpowiedz
    1. No za szybą. Sam napisał, a później się pyta. No ja nie wiem, ja nie wiem.

      0

      1
      Odpowiedz
  6. Kolego, bez przesady. Tak łatwo nie trafia się w Polsce do pierdla. Po pierwsze nie można ustalić, że umyślnie urwałeś klamkę. Jest zeznanie Twoje i tej głupiej pizdy. Upieraj się przy tym, że normalnie chwyciłeś, a wypadła bo słabo się trzymała, czy coś w tym stylu. Tylko konsekwentnie. Po drugie, nawet jakby uznali że zrobiłeś to umyślnie, to ile może kosztować klamka? Tysiaka? Serio pytam, bo nie wiem. A zniszczenie mienia do 800 zł to wykroczenie. A nawet gdyby sąd uznał, że popełniłeś przestępstwo, to są inne kary. Grzywna, jeśli pracujesz. Albo prace społeczne, jeśli jesteś bezrobotny. Jeśli nie byłeś karany, to są jeszcze zawiasy, ale i to byłoby raczej za dużo. Koszty naprawy klamki prawdopodobnie niestety pokryjesz. Najlepiej spróbuj dogadać się z tym kurwiszonem i zapłacić jej za klamkę, to jest duża szansa na umorzenie postępowania.
    Z doświadczenia wiem, że sędziom nie chce się zajmować takimi pierdołami i wolą umorzyć sprawę czy skierować do mediacji. Większość sędziów to kobiety i jeśli jakaś głupia sraka, zacznie im jęczeć na temat pierdolonej klamki, to myślisz że będą traktować ją poważnie? Nie, bo same jeżdżą samochodami i nie lubią nikogo, kto robi numery typu zajeżdżanie drogi. A to, że jesteś facetem może Ci pomóc. Bądź kulturalny, nie przerywaj itd. To naprawdę działa. A policjantami się nie przejmuj. To często debile, niemający pojęcia o swojej robocie, za to lubiący straszyć innych. Żeby w Polsce iść do pierdla za pierwszym razem, to trzeba naprawdę nawywijać. Jakieś ciężkie pobicie, poważna kradzież, a nie taka pierdoła jak urwanie klamki. To, że coś jest zagrożone więzieniem, nie znaczy że dostaniesz taką karę. Nie chodzi o to, że sędziowie są sprawiedliwi. Chodzi o to, że posłanie kogoś do więzienia to są naprawdę duże koszty i papierologia. Dlatego robi się to tylko w przypadku naprawdę konkretnego „elementu”, a nie ludzi, którym raz puściły nerwy.
    Nie martw się, raczej na pewno nie pójdziesz do pierdla.

    2

    0
    Odpowiedz
  7. Mòwiłem .Wspòłczesne baby to wredne zdziry.
    A może swojemu chłopu codziennie robi dzikie awantury o kaźde gòwno?!
    Wredna niedoruchana pizda też była wobec ciebie złosliwa. To ten typ celebrytki – awanturnicy.
    Pisał tu ktos o takich……celebrytach.Widzi małpa ,ze człowiek pomaga innemu kierowcy w tym wypadku starszej pani to powinna miec troche wyrozumienia a nie od razu jakis szał pokazywać.Pewnie zdzize 10 ty kĄkubent zwiał bo taka z niej lampucera nieżyczliwa.Najlepiej na ten typ ludzi nie reagowac.Tylko czekaja aby komuś zrobic jazdę.

    2

    0
    Odpowiedz
  8. Na obrazku jest typowa GWIAZDA KARYNA.
    Durny,pusty,ròŹowi plastik .
    Nieprzebolcowana starzejąca się landryna.
    Moja dobra rada.
    Następnym razem jak taki potwòr bedzie sie do Ciebie rzucał to poprostu.
    Nie reaguj.
    Wiem,ze to trudne ale po co robić sobie problem przez rozwrzeszczaną jedzę.

    1

    0
    Odpowiedz
  9. Chciałeś klumpie zabrać kluczyki. Nigdy tego nie rób. Po prostu zadzwoń po niebieskich braci. Takie baby to chodzące kłopoty.Chcesz się z baba po mendowni uganiać. Naprawdę nic nie prowokować wariatek tylko dzwonić po. NIEBIESKIE SŁUŻBY SPECJALNE. Wtedy przyjadą, ocenia i ściągną kaftaniarzy dla blondi. A twojej pasażerce sie nie dziwię. Ma się kobieta użerać z jakąś dzika bestia.

    0

    0
    Odpowiedz