Denerwują mnie rodzice

Nic mnie tak nie wkurwia jak moi rodzice, którzy powtarzają mi dzień w dzień, kilkukrotnie, jaka jestem beznadziejna, niezaradna, niepomocna, jakim jestem nieudacznikiem życiowym, pasożytem, kalwinem i chuj wie czym jeszcze. Najlepsze jest to, że mimo ich ogromnych wątpliwości i bolących mnie słów, odnoszę małe sukcesy. Oni jednak wiedzą oczywiście lepiej, komu i czemu je zawdzięczam: IM i ich ZNAJOMOŚCIOM! Nie własnej pracy, wytrwałości, sumienności tylko kurwa mać IM! Zapierdalam w domu, pomagam, staram się ale i tak usłyszę, że siedzę na dupie, NIC NIE ROBIĘ i lepiej żebym cytuje „pakowała walizki i wypierdalała z domu”.

50
43

Komentarze do "Denerwują mnie rodzice"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. u kurwa. nieźli starzy. Z takim tekstem do własnej córki? współczuję chujni. wyprowadzaj się od nich jak najszybciej, ja bym sobą nie dał tak pomiatać.
    btw kalwin to niby wyzwisko?O.o

    1

    0
    Odpowiedz
  3. wiesz dlaczego tak jest? myślę, ze jak większość naszego pokolenia maja na tacy podane a starsze pokolenie na rowerach z wiosek itp do pracy, szkoły wszędzie chodzili i sobie radzili, ale im człowiek ma lepiej tym bardziej leniwy

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Zgadzam się z komentarzem 1, przetrwać jeszcze trochę (szkoła, jesli jeszcze jest) i spadać. Starszych chyba boli to, że jak oni mieli po naśćie i dwadzieściaparę lat to zapierdzielali w polu ze swoją rodzinką i chodzili w ciuchach przez siebie na drutach robionych… i nam młodym non stop powtarzają- że my uważamy że nam się należy…

    2

    0
    Odpowiedz
  5. Ja gdybym usłyszał „pakuj walizki” to długo by o mnie rodzice nie usłyszeli.

    2

    1
    Odpowiedz
  6. Witaj w klubie. Mam sytuację identyczną jak Ty, tyle, że oni nie mają znajomości, ale teksty lecą takie same i też mam wypier***. Na szczęście skończyłam szkołę, więc ten mój wyjazd z chaty zbliża się powolutku ;d

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Przypominasz mi moją koleżankę ale to na pewno nie Ty ;] chociaż…

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Wiesz co ci powiem, ja rzadko gadam z starymi, zazwyczaj całe dnie spędzam samotnie w pokoju i mam święty spokój.

    1

    0
    Odpowiedz
  9. Kurczę, ile tej przemocy! Ludzie!
    Porozmawiaj z nimi na poważnie. Powiedz, że masz swoją godność i że ty im pomagasz, a oni nie mogą cię zrozumieć. Oni byli w twoim wieku i wiedzą, że młodym jest ciężko. Dlaczego więc ty masz ich w 100% rozumieć, a oni odnoszą się do ciebie jakby cię nie kochali. Albo sami mieli takie dzieciństwo i nie umieją inaczej zagadać. Wykształć się i nie bądź taka jak oni. Możesz iść do psychologa też, bo on chyba by ci lepiej doradził. Pozdrawiam.

    2

    1
    Odpowiedz
  10. Ten sam problem – nic się nie uczysz, w domu nie pomagasz, jesteś chory, 18 lat i wypierdalaj. Kimkolwiek jesteś, wiedz, że jestem z Tobą – pozdrawiam i współczuję, biedna chujowiczko.

    2

    0
    Odpowiedz
  11. mnie w kurwiają bo mi rozkazują a mam 19 lat ja pierdole w kurwia mnie to w chuj

    0

    0
    Odpowiedz