Jestem zagrożona z chemii. Jestem w liceum na biol.-chemie i kolekcjonuję same pały z chemii. Co ciekawe, startuję też w olimpiadzie biologicznej. Jutro jest sprawdzian z chemii, o którym wiedziałam dwa tygodnie temu i jeszcze nie zaczęłam się uczyć. I chuj. Zawsze odkładam to na ostatnią chwilę. Wymyślam sobie milion innych zajęć, byle tylko nie siadać do tej pierdolonej chemii. I ciul z tym wszystkim, trzymajcie za mnie kciuki. Chujnia, śrut i nic więcej.
25
51
Ja tez nie jestem dobra z chemii, bo tego przedmiotu nie można lekceważyć, a na początku, gdy było łatwiej – to się nie uczyłam. Współczuję, na szczęście możesz za rok się poprawić. Ja zaczęłam się starać miesiąc temu i na szczęście wychodzi mi 4.
A chuj nie samą chemią żyje człowiek, ale powodzenia 🙂
Na korki idź… ja byłam bo też miałam ciężko w liceum, ale spoko. Powiem Ci że chemia jest i tak sama w sobie całkiem zajebista i mi się spodobała…potem dobrze szło. Powodzenia 3mam kciuki droga chujowiczko.
Weź się do nauki. Proste, prawda?