Jak mam ją poznać?

Jestem tu anonimowym chujem, więc się wypłaczę, bo nigdzie indziej oczywiście nie można. Mój 'problem’ polega na tym, że chcę poznać pewną (a jakże) dziewczynę, ale kurwa, nie wiem jak to zrobić. No dobra… może inaczej – wiem, mam miliard planów i przemyśleń, ale się boję działać! Do kurwy jasnej, tak chciałbym tą dziewoję poznać, ale nie mogę się przemóc i uczynić jakiegoś kroku, działania. Zmotywuj mnie ktoś, bo chyba sobie garnek na łbie rozpierdolę…

34
83

Komentarze do "Jak mam ją poznać?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nie myśl tyle tylko działaj. Zamiast rozmyślać nad porażką pomyśl co Ci szkodzi. Pomysł – działanie – postrzeganie i koło się zatacza warunkując sukces. Z czasem jest łatwiej. Wbij sobie do łba jaki scenariusz jest lepszy, zrobić z siebie ewentualnego idiotę kilkanaście razy po czym w końcu zyskać sukces czy spędzić życie samemu. Odpowiedź jest prosta. Nastaw się psychicznie na działanie zaciśnij zęby a sam zobaczysz jakie cuda będą się działy. Tylko przestań się przejmować absolutnie wszystkim, czy to porażką czy śmiechem za plecami bo po co? Z każdego pojedynczego sukcesu czerp satysfakcje choćby z utrzymaniu wzroku na ładnej dziewczynie. Później tylko efekt domina aż znajdziesz sobie kogoś do ruchania albo nawet miłość. Ale masa najważniejsza:) Kurwa do roboty leniu. Masz pomysły więc masz również jakaś prostą gadkę na zaczepkę, później poleci, bądź miły sympatyczny, uprzejmy i jeśli dziewczyna jest sama choć tu też można polemizować:) umówi się z tobą, i masz. Kurwa to jest tak proste a ludzie myślą że to coś niemożliwego chuja prawda. Pierdolone iluzję które również zabrały mi kawałek życia. Ale laskę znalazłem na początku miałem sporo stanów przedzawałowych ale chuj mnie to obchodziło, lepiej się przekręcić niż być ciotą. ZAPAMIĘTAJ, LEPIEJ DZIAŁAĆ CZĘSTO BEZSKUTECZNIE ALE TO TYLKO DO CZASU NIŻ BYĆ ZAJEBANĄ CIOTĄ! masz swoją motywację.

    1

    2
    Odpowiedz
  3. Mam tak samo, ale spoko – pewnego razu na pewno nadarzy się okazja! Moim zdaniem, jeżeli masz poznać dziewczynę i naprawdę ją „lubisz”, to nic nie stanie Ci na przeszkodzie by się przemóc.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Proszę powiedz, że to o mnie mowa. Fajnie byłoby mieć takiego cichego wielbiciela, o którym się nic nie wie. A jeszcze fajniej jest być podrywaną, więc – działaj! Ona się na pewno nie obrazi.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Pomyśl sobie, że ta dziewczyna czuje miłość do ciebie, ale też to ukrywa. Więc jak jesteś jej wart to co stoi oprócz wstydu na przeszkodzie? Najlepiej strzel jej publicznie komplement mówiąc głośno.

    0

    1
    Odpowiedz
  6. Jeja najprostsze rozwiązanie dla nieśmiałych – internet, zagadać, pogadać i się umówić na spacer jak się zainteresuje babka. A jak śmiały to od razu podejść i coś gadać, ale kobieta od stada się odłącza rzadko 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Improwizacja 😛 Jeśli jej wpadniesz w oko nawet głupotą ją poderwiesz 🙂 A jeśli nie, to pękniesz a jej nie zdobędziesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Też miałam ten problem i w sumie nadal mam ale już trochę mniejszy bo chłopak przynajmniej wie że w ogóle taka osoba jak ja na świecie istnieje. Napisałam do niego w internecie, przedstawiłam się bo uważam że jeśli z kimś chce się bliżej poznać to chore jest ukrywanie się ze swoją tożsamością, takie dziecinne. Obecnie piszemy o różnych pierdołach, osobiście się jeszcze osobiście nie poznaliśmy, ale może kiedyś 😉 Powodzenia i więcej odwagi, ludzie są tylko ludźmi, nie gryzą 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  9. jestem kobietą i powiem Ci, że nie rozumiem dlaczego się boisz. Jest to jedno z najmilszych uczuć w życiu, jak okazuje się, że jest się dla kogoś atrakcyjną, ważną, a nawet kochaną osobą …i że ta osoba kieruje się uczuciem, całkowicie bezinteresownie ! stary przełam się, na pewno jesteś fajny i będzie dobrze. A jeśli zrobisz to z klasą to, jeśli boisz się odrzucenia, dżentelmen nie dostaje po mordzie i nie zostaje wyśmiany, może jedynie dostać kulturalną zawoalowaną odmowę. Pozdrawiam i trzymam kciuki

    0

    0
    Odpowiedz
  10. umyj chuja i ruszaj w miasto, to największa motywacja dla ciebie w tej chwili.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Dobry masz styl pisania uda Ci sie 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  12. A ja się autorowi nie dziwię.Ja ile razy próbwałem zagadać do jakiejś to zawsze odpowiedź brzmiała „nie” lub „spierdalaj”.Dlatego mam dość i chuj nie podrywam nikogo.To bez sensu,szkoda potem cierpieć.Baby już takie są że lecą na chuliganów,pewnych siebie,albo na sweet chłopaków o pustych łbach.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Ja to bym sie cieszyl na twoim miejscu, ze masz sie w kim zabujac! Ja mam 16 lat i dupa!!! Nic!!! Ani hetero, ani homo, ani bi! No kur****

    0

    0
    Odpowiedz