Mąż chciał dziecka

Chujnia to mój mąż. Dziecka chciał (żeby nie było, ja też chciałam), cuda obiecywał jakim to on będzie tatusiem, czego to on nie będzie robić, no prawie zesrał się na rzadko z tego chcenia. I co? I gówno. Ja zasuwam, nie mam czasu się wysikać, a Szanowny Pan Mąż leży cały weekend jajami do góry bo – UWAGA – jest zmęczony i musi się wyspać. Bo cały tydzień przecież PRACOWAŁ. Rozumiem jeszcze jakby zapieprzał w kopalni po 12 godzin, ale fiut siedzi za biurkiem i pierdzi w stołek. Mówię mu wczoraj, żeby zabrał małą na spacer to ja trochę chatę ogarnę, a ten że nie może bo się źle czuje. Pytam co mu jest, no niedobrze mu, żołądek go boli. Dobra, ale musisz pojechać po zakupy, bo w lodówce pusto i pieluchy się kończoną. On nie może, bo wypił piwo. Noż kuźwa! Wsiadam do samochodu i jadę do marketu, mimo że dźwigać nie mogę, bo po cesarce jestem. Wracam i co zastaję? Dzieciak usrany po pachy drze się wniebogłosy, a małżonek śpi. Pół osiedla słyszy bachora, a on nie! Ogłuchł nagle czy co? Facet z wyższym wykształceniem, nie żaden menel, a nie potrafi się na tyle ogarnąć, żeby przez dwie godziny zająć się własnym dzieckiem. Wkurzona maksymalnie powiedziałam mu żeby się pakował i wypierdalał. I tak żadnego pożytku z niego nie ma, a tylko syf w mieszkaniu robi. Ja sobie poradzę. Pracę mam dobrą, na niańkę mnie stać. Wolę opiekunce zapłacić niż liczyć na takiego kutafona. Chuj, a miało być tak pięknie.

94
79

Komentarze do "Mąż chciał dziecka"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. ale z ciebie pizda. w życiu na własne dziecko nie powiedziałabym BACHOR

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Jeszcze wyzywa sucz xD

      0

      1
      Odpowiedz
  3. wyjedz na jakis czas z dzieciakiem, niech sobie sam gotuje itd.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Oni tak zawsze, a wy się dajecie nabrać na obiecywanki i wrobić w pieluchy.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Widziały gały co brały 🙂 Kolejna naiwna kobieta 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Powiem ci głupia jesteś zero uczuć macierzyńskich. Prawdziwa matka to nawet boi się zostawić dziecko pod opieką męża, który niejednokrotnie dobrze opiekuje się dzieckiem. Ty słyszysz bachora a on nie słyszy dziecka. Jak matka może użyć słowa BACHOR. Udaj się do psychiatry. O zgrozo Świat oszalał. Czego ty chcesz ? Twój facet ma może zmywać naczynia, siedzieć przy kawie i opowiadać pierdoły typu ona to on tamto. Kobieto zastanów się czego ty chcesz. Znam kobiety, które też pracują i mają kilkoro dzieci a jakoś dają radę i nie narzekają ba nawet są szczęśliwe. Nasłuchałaś się feministek jacy to faceci są wredni i nie zależy im na kobietach tylko chcą jednego.

    0

    1
    Odpowiedz
  7. ja mam tylko maturę technika i jestem bardziej ogarnięty niz wy razem i powiem ci ze inteligencja to nie inż :)) ,z tym sie człowiek rodzi i albo ma albo nie i nic tego nie zmieni zaden papier ,dlatego masz tak jak masz takiego misia chciałaś :))))

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Współczuję, niestety takich kutafonów jest bardzo dużo i mówię to jako facet. Czasami chce się rzygać z nieporadności facetów jeżeli chodzi o funkcjonowanie w domu.

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Jak widać masz w kuchni neta więc nie narzekaj!

    0

    0
    Odpowiedz
  10. uciekaj od egoisty bo będziesz miała przejebane

    0

    1
    Odpowiedz
  11. na swoje dziecko „bachor”… matka XXI wieku!

    0

    1
    Odpowiedz
  12. brawo kobieto! popieram! niezależność! faceci są gówno warci!

    0

    1
    Odpowiedz
  13. @11 Ciekawe,tylko co wy byście bez nas zrobiły.Teraz dopiero byście pewno były na etapie rozpalania ogniska,kamieniem.

    1

    0
    Odpowiedz
  14. Głupia dupa jesteś jak dla Ciebie praca za biurkiem nie ma prawa być męcząca. A jak Cię stać na niańkę, to czemu do tej pory nie zatrudniłaś? Chłop Ci się znudził, co? Jak nie ma pretekstu, to się wymyśla, że chłop leniwy i won z domu. A żeby Cię długo samą przetrzymał!

    1

    0
    Odpowiedz
  15. Dziecku współczuję najbardziej. Co za żenująca chujnia. Problem wyjęty z dupy. Pracę macie, dziecko żyje. Brak miłości, egoizm, kompletnie rozjebany system podstawowych wartości.

    0

    2
    Odpowiedz
  16. No i jak zwykle. Pan nie raczy się zająć własnym potomkiem, bo przecież popijanie piwka jest ważniejsze od rodziny, ale to kobieta winna bo powiedziała o dziecku bachor.

    Popieram, kopnąć pana w dupsko i to mocno.

    2

    1
    Odpowiedz
  17. Ojojoj „Bachor” I co? Najlepiej rozpieszczać żeby potem wyrosło na bandyte czy faszyste i robiło faszyzm.

    2

    0
    Odpowiedz
  18. czemu sie rzucacie bo napisała bachor? zła na nie była to napisała, przecież to nie jest jakaś straszna obelga

    2

    0
    Odpowiedz
  19. Autorko tekstu! Jestem z Tobą! Na facetów nie ma co liczyć! Jeśli chcesz aby się zmienił, trzeba zastosować terapię szokową. Chociaż nie wiem czy i to pomoże…

    0

    1
    Odpowiedz
  20. moze i laska przesadzila z nazwa dziecka bachor ale co do obowiazkow to ja popieram sama z siebie dziecka nie zrobila a i kobieta chcialaby pojsc na miasto czy do znajomej na 1h SAMA chyba ma do tego prawo ale faceci sa juz takimi chujami ze szkoda gadac az sie zyc odechciewa o co facet moze kobiecie grande zrobic masakrejszon

    0

    0
    Odpowiedz
  21. jakby mial syna to by sie zajmował

    1

    0
    Odpowiedz
  22. Jak na mój gust, to on ma kochankę. Przygruchał sobie lalunię z wąską i słodką szparką i jebie ją ile sił w chuju. Nic więc dziwnego, że w domu jest zmęczony, bo pracował gdzie indziej. Wynajmij prywatnego detektywa, a szybko się przekonasz, gdzie jeszcze twój chłop płodzi dzieciaki.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Myślę że dobrze się dobraliście,i oboje chuja warci jesteście.

    0

    0
    Odpowiedz
  24. A te co tu pierdolą o niezależności też niech się ogarną.

    1

    0
    Odpowiedz
  25. Bachor 😀 To jest właśnie to obywatele, doprowadzono do tego, że dziecko jest traktowane jako właściwie trzecia osoba, coś jak kumpel.. na miejscu twojego faceta to bym cię strzelił w ryj. Nic dziwnego, że pije.

    1

    1
    Odpowiedz
  26. Po pierwsze – kolejna naiwna.
    Mimo to współczuję.
    Po drugie – jeśli tak mu powiedziałaś, to jest ZA-JE-BI-STA!!!
    W końcu jakaś rozsądna kobieta! Pierdol tego kutafona. Masz po nim tylko jego parę genów w dziecku, ale pierdol to. Alimenty będzie chociaż płacił 🙂 Także z tego jakiś tam pożytek jest. A znajdziesz sobie nowego zajebistego kolesia, który wniesie ciepło do Twojego domu. Dobrze zrobiłaś skurwysynowi!

    1

    1
    Odpowiedz
  27. Do tej pory to była moja ulubiona strona, aż się okazało ile szmat tu siedzi, dla których nazwanie dziecka „bachor” jest normalne… @16 wytnij sobie narządy rozrodcze jeśli dla ciebie nie nazywanie dziecka bachorem to rozpieszczanie!

    0

    1
    Odpowiedz
  28. Najlepiej chciałabyś popijać kawę, rozwiązywać krzyżówki, i piłować paznokcie a mąż będzie zmywał naczynia, gotował obiad, sprzątał i zajmował się dzieckiem. Oj baby chciałybyście zrobić ze swoich partnerów pantoflarzy a za męskie prace jakoś brać się nie macie ochoty bo to dla was za ciężko.

    2

    0
    Odpowiedz
  29. Do malzenstwa trzeba miec duzo cierpliwosci. Jestem z dobrej rodziny, rodzice sa ze soba kilkadziesiat lat, byli ze soba na dooobre i na zleee. Zapamietaj przedostatnie zdanie, a moze sie opamietasz. Wiem…kobieta sie meczy bardzo, rozumiem, ale…nie jest latwo, jesli nie odzyskasz meza to twoja corka bedzie miala duze problemy w szkole jako nastolatka. Przysiegalas przy oltarzu – az do smierci bedziesz z nim. Pokloc sie, oblej go zimna woda, uderz, ALE nie rozchodzcie sie,pozdro.

    0

    0
    Odpowiedz
  30. @22 twoje slowa potwierdzily sie w pewnym przypadku jakiego bylem swiadkiem.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Autorko, twoje dziecko ucierpi na tym.

    0

    0
    Odpowiedz
  32. To co wypisujesz kobieto woła o pomstę do nieba. Życie to nie bajka. Chcieliście być razem i mieć dzieciaka, to trzeba sobie teraz radzić. Poza tym jak może matka nazywać własne dziecko „bachorem” ??? Żenująca jesteś kobieto, w dodatku masz czelność obnosić się tym na forum.

    0

    1
    Odpowiedz
  33. mąż chciał? a ja myślałem, że do tego „tanga” trzeba zgody dwojga!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  34. ja mam lufe jak armata wiec jak chcesz to zrobie ci drugiego „bahora do kolekcji 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  35. Powiem Ci jak baba babie…pierdolisz jak potłuczona. Jesteś prymitywna a Twoje wynurzenia są żenujące. Jak Ci chłop do opieki nad bachorem potrzebny to masz racje zatrudnij niańkę!

    0

    0
    Odpowiedz
  36. @22 absolutnie się z Tobą zgadzam , chuja warci! ale ta żałosna kobieta jeszcze mniej..

    0

    1
    Odpowiedz
  37. standard oczekiwanie księcia z bajki

    0

    0
    Odpowiedz
  38. kurwa posrałam się prawie ze śmiechu haha ale wiem, że dla Ciebie to „tragednia” mam nadzieje ze ten kutafon Twój w końcu się ogarnie 🙂 pozdrawiam serdecznie ps. u mnie podobnie było haha

    0

    0
    Odpowiedz
  39. Wszystkim zawiedzionym polecam bezpłodne związki „partnerskie” czyli legalizacja pedalstwa globalną skalę. Jak facet zdradzi faceta, to dadzą sobie po mordzie i pójdą ciągnąć druta innemu koledze z osiedla. Przynajmniej nie ma problemu z „bachorami”, bo w upie nic, może z wyjątkiem hemoroidów, się nie zagnieździ. Z babami jest gorzej, bo ciągle wrzeszczą, za kudły się ciągają i okładają po twarzy gumowymi penisami, które noc wcześniej wkładały sobie w cipki. Potem wyzwiska, szlochanie i teatralne, żałosne piszczenie. Ciemna rozpacz, jak z takimi żyć? (kissmeplum).

    0

    0
    Odpowiedz
  40. bachor?? czy ty nie jesteś przypadkiem z sosnowca?? takim sukom jak ty to tylko włożyć rozgrzany pogrzebacz w pizdę i obrócić dwa razy… pozdrów starego.

    0

    1
    Odpowiedz
  41. Weź się kurwa ogarnij kobieto! Dogadaj się z mężem a nie od razu foch i wielkie dramaty i rozstania. Jak ja nienawidzę tego babskiego dramatyzmu. On pracuje a Ty masz kurwa ogarnąć chatę i zająć się dzieckiem. Przecież to proste jak drut. A jak stać Cię na niańkę to po co robisz aferę. Wynajmij niańkę i sama idź do pracy, jak oboje będziecie pracować to wtedy będzie inna akcja. Pogadaj ze starym żeby choć trochę Cię wieczorem zluzował, z godzinkę, półtora a na weekend więcej żebyś mogła swoje babskie chujstwa ogarnąć. Co, myślisz że po siedzeniu przed kompem czy w papierach 8 czy 10 godzin to człowiek wypoczęty? Haha, to weź kurwa spróbuj, zobaczymy. Moja babcia mówi że miała 4 dzieci, nie było pralek, zmywarek i całej tej technologii. A takie czasy były że facet czyli dziadek NIE KIWNĄŁ PALCEM! Szedł do roboty a jak wrócił to miał być błysk w domu i pyszny obiadek przygotowany. I miał przygotowany, i miał błysk w domu, i kurwa 4 dzieci była ogarnięta. A teraz same kurwa księżniczki i pojebało się w głowach. Może jeszcze chciałbyś mieć fiuta i ruchać męża żeby całkiem z niego pizdę zrobić? A za tego 'bachora’ należy ci się zajebisty plaskacz i mawacha na ryj, ale to Twojemu starem zostawię.

    1

    0
    Odpowiedz
  42. Miałaś męża programistę. AHAHAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHHA

    0

    0
    Odpowiedz
  43. kurwa jak czytam komenatrze zamieszczane przez facetów pod postem to krew mi sie w żyłach gotuje. W małżeństwie oboje rodziców powinno się zajmować dzieckiem! Dla mnie to chra sytuacja, znam z resztą podobny przypadek. Facet w dupie ma dziecko i nic przypilnować nie umie/nie chce. Jak oboje chcieli dziecka to oboje powinni sie zajmować. Dla facetów to baba powinna sprzątać, gotować, zajmować sie dzieckiem. a on pójdzie na 8h do pracy siedzącej i wielce zmęczony że ruszyć sie nie może. kobieta też by chciała mieć choćby godzine dla siebie. bez dziecka. bycie „panią domu” jest wyczerpujące a każdemu nalezy sie odpoczynek. normalnie prymitywni ludzie tu siedza. a nazwanie dziecka bachorem to dla was taka tragedia że aż mnie to śmieszy.

    0

    0
    Odpowiedz
  44. Kurwa, ludzie, ogarnijcie się! Gdyby nie pierwszy komentarz to byście nawet nie zauważyli tego słowa, haha. Jesteście pierdolnięci (to do tych, co pisali o „bachorze”), własnego zdania nie potraficie napisać xd

    0

    0
    Odpowiedz
  45. @42 – dupczysz od rzeczy… natura dała kobietom instynkt macierzyński i to ich obowiązkiem jest rodzenie i wychowywanie dziecka. Funkcją mężczyzny jest zapłodnienie samicy, i tu jego rola się kończy. To, że pary tworzą „związek na całe życie” to tylko wytwór cywilizacji, sprzeczny z naturą człowieka. Tak więc twoje subiektywne opinie nikogo nie obchodzą, są całkowicie nieistotne. Trzeba umieć patrzeć na świat obiektywnie, a nie żyć w wyidealizowanych ułudnych marzeniach. PS: Współczuję dziecku autora chujni matki…

    0

    0
    Odpowiedz
  46. @43 to ty nie zauważyłaś(eś?) „bachora” bo jesteś pierdolnięta i to nie zrobiło na tobie wrażenia. Zauważyłaś to słowo dopiero w pierwszym komentarzu.

    0

    0
    Odpowiedz
  47. Napiszę tak: cierp ciało jak się chciało, a teraz ZAPIERDALAJ i nie marudź. Jak nie chciałaś „bachora” to trzeba było powiedzieć mężusiowi. Kopnąłby cię wtedy w dupę i znalazł inną. Głupia pizda!

    0

    0
    Odpowiedz
  48. Brak partnerstwa w związku i co ważne, twój facet jest pokroju tych co tu zjechali Cie za nazwę bachor, zaganiają do garów a sami nie mają honoru by wziąć odpowiedzialność za to co zrobili. Niestety 40 nie zauważył że oboje pracujecie i pierdoli jak idiota o babce która miała tyle do roboty co ogarnąć dom. Jeden pozytywy aspekt, że na takich chuji ma się haczyk alimentowy dla dziecka i można się od nich uwolnić 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  49. Znam to tak do czasu az dziecko kontakt zlapie cos zaczmie gadac, olej dziada musisz miec dla siebie chwile codziennie, bedzie gud!

    0

    0
    Odpowiedz
  50. Taaaaaak! Ukamienować za bachora!!! Nikomu nie przeszkadza,że facet jest leniem patentowanym i ma w dupie wszystko! Jest najważniejszy, bo jako producent, to biedak sie tak namęczył!!! Zachowuje się, jakby to on urodził.Albo nim potrząśnij, albo przestań sie z nim męczyć!

    0

    0
    Odpowiedz
  51. ludzie, czy nie potraficie czytać ze zrozumieniem? autorka chujni też PARACUJE. I co, mąż po swojej pracy ma wrócić i odpoczywać, a ona po powrocie ze swojej pracy zrobić obiad, posprzątać, poprasować i jeszcze być dobrą mamą, co całuje i rozpieszcza swojego dzidziusia??? maskara, trochę odpowiedzialności panowie. I druga sprawa: robić taką aferę o słowo bachor? ;/ jak wy nazywacie rodziców – starymi, partnerkę – laską albo pizdą, a partnera – chujem, to pięknie okazujecie im miłość i szacunek ;/ hipokryci

    0

    0
    Odpowiedz