Nie lubię rodzaju muzyki, którą wykonywała, ale jednak szkoda mi jej. Oczywiście sama doprowadziła się do śmierci, bo ćpała i w ogóle, ale wkurwia mnie jedno: zaraz po jej śmierci na Pudelku i innych pierdołach powstają artykuły pt. „tak niepowtarzalny styl miała tylko ona…”. Kurwa, jeszcze nie tak dawno ten sam portal regularnie cisnął jej równo że brudna, nie umie się ubrać, że co to za włosy itd. Jak mnie to wkurwia. Tak samo komentarze ludzi na demotach: „nie miała talentu i ćpała, chuj jej w dupe” – no kurwaaa jak to nie miała? To kto by jej wydawał płyty mimo tych wszystkich skandali z narkotykami? Ludzie ogarnijcie się. Gdzie jakiś szacunek dla człowieka? 90% z was w ogóle nie zna się na muzyce, bo słucha jej z przyzwyczajenia przy goleniu albo macha spoconymi cyckami na wiejskiej dyskotece w rytm… No właśnie w sam rytm więc chuj i śrut wam wszystkim hejterom w dupy!
Amy Winehouse
2011-07-28 18:3122
73
czytelnik pudelka na tym zacnym portalu zwanym Chujnią? niebywałe.
a bo wydawali jej płyta właśnie dlatego że ćpała i wzbudzała kontrowersje.
autor: nie jestem czytelnikiem pudelka, rzuciło mi się w oczy na O2 a co do 2. ok w dzisiejszych czasach ważny jest tzw. „event” ale bez przesady, jak ktoś przegina to na pewno część ludzi się od takiej osoby odwraca. A teraz jak umarła to wszystkie portale ją uwielbiają i w ogóle oh ah. Talent nie wątpliwie miała, nie ważne czy jesteś ćpunem czy nie, jeżeli jesteś artystą to nikt nie ma prawa powiedzieć że nim nie jesteś – proste jak konstrukcja cepa
no jak to kto by Jej płyty wydawał? 90% wytwórni na świecie. Tak jak 90% dzisiejszych wykonawców, wydają, bo ma fajną dupe i cycki, zrobi teledysk, w którym prawie się ruchają albo chłopaczek ubrany za pedała, pomalowany, ryj MTV i nastolatki mają mokro na jego widok. Nie wspomne już, że wszystko jest zmasterowane przez 50 modulatorów i equalizerów, daj takiej „gwiazdce” mikrofon na ulicy, zdziwicie się.
Nie wiem kto to jest Amy Winehouse i mam na to wyjebane, jest znowu nagonka tak jak po śmierci Jacksona. Nagle każdy go słucha, każdy go wielbi. CHUJ MU W DUPE tak jak i tej CIZI AMY! Zaćpała się głupia cipa. Prawdziwa muzyka nie potrzebuje teledysków, nie potrzebuje telewizji i rozgłosu, sama znajduje swą audiencję.
Amy miała ten flow i za to szacun dla niej. Teksty tylko o ćpaniu piciu i Malboraskach. Rzadko zdarzały się w nich jakieś błyskotliwe myśli czy konkluzje… Za to stylistyka była boska. Cóż, Amy była tylko jedna. Naprawdę szkoda jej, miała wielki talent, zmarła długo wcześniej niż fizycznie, ale dopóki wychodziła na scenę była nadzieja na jeszcze coś fajnego.
do 4. po pierwsze: widać że jej nie znałeś. Ona nie była zwykłą popową gwiazdką, umiała faktycznie śpiewać. Oscylowała raczej koło jazzu a cycki z tego co wiem zrobiła sobie niedawno. Nie widziałem w żadnym jej teledysku tańczących półnagich lalek.
A po drugie: wkurwia mnie takie podejście o jakim piszesz; „jak ktoś jest sławny na cały świat to jest zjebany bo komercha itp.”. Bo teraz trzeba byś alternatywnym, słuchać wszystkiego byle nie większość to wtedy jest się troo zajebistym i w ogóle, wkurwia mnie takie coś
taka z niej wielka gwiazda (była), że nawet o niej wcześniej nie słyszałem. zaćpała się, to kit jej w ucho.
W Norwegii zginęło ok 90 osób a wszyscy płaczą nad Amy…
@6 Hah spójność, logika i umiejętność wypowiedzi wyraźnie wskazuje kto to są Ci „wszyscy”. Dobra lasek nie było, a po co te teledyski? Muzyki słuchasz czy patrzysz na obrazki? Na muzyce się trzeba skupić, zamknąć oczy najlepiej i słuchać, wnioskować, rozpływać się, cieszyć lub płakać, a nie patrzeć na tańczące dziewczyny na klipie. Nie potrafisz zrozumieć o co mi chodzi. Ponad to sławny na cały świat to pojęcie względne, a właściwie nie ma kogoś sławnego na cały świat, jest to wyolbrzymienie i pusty termin. Ja Jej nie znałem i już nie jest znana na cały świat, bo ja jestem jego częścią. Dla mnie sławna na cały świat jest Pantera albo A7X, a co Ty na ten temat możesz powiedzieć? Taka Amy to była gwiazdka właśnie ze zrobionymi cyckami (po co kobiecie sukcesu, spełnionej i z mózgiem na miejscu robienie cycków?), której muzykę puszczają w programach sięgających dna jak MTV czy Viva czy inne tego typu gówno. Jak moja EX puszczała MTV to po 10 minutach nie czułem mózgu. Dodam, że na tym sie teraz młodzież wychowuje. Komercja? Telewizja, media, show business, teledyski – fundamentami tych terminów jest komercja. Może Ci się to podobać lub nie.
Alternatywnym trzeba być? Haha ja na to zwykłem mówić „garstka ludzi, którzy wiedzą co znaczy muzyka”. To, że czegoś nie pojmujesz i że są ludzie, którzy nie znają żadnej gwiazdki z MTV to nie znaczy, że jesteśmy inni i chcemy się afiszować swoją elitarnością, nad którą zresztą ubolewam, ponieważ prawdziwa muzyka stała się elitarna ku nieszczęściu naszemu – jej członków. Co do jednego się zgodze – takich osób jest niewiele i większość jak Ty nie ma pojęcia o muzyce i słucha takiego gówna z MTV. A to czego nie rozumiesz Cię wkurwia, to nie jest dobre podejście. Sugeruję książkę na temat historii muzyki zamiast wojewódzkiego czy tej głupiej blondynki, która ciągle płacze (jak jej tam?) w roli jury oceniającej wokalne umiejętności. To tak jakby mnie umieścili w roli tłumacza staro-cerkiewnosłowiańskiego.
do 9. Powiem tak: od 12 lat gram na instrumencie, jestem wszechstronny muzycznie, grałem w zespole metalcorowym a od 4 lat teraz w rockowym i uważam że słucham dobrej muzyki, szczerze nawet powiem że z gatunku podobnego do których ty słuchasz więc teraz powiem Ci że nie masz żadnych podstaw do stwierdzenia że nie znam się na muzyce. Nigdzie w żadnym zdaniu w poście nie pisałem że oglądam MTV bo niestety (a może stety) nie posiadam nawet kablówki a Amy Winehouse akurat z tego co słyszałem od znajomych którzy oglądają takie programy przyćmiła Lady Gaga i ten śmieszny Bieber, więc ona nie była osobą którą łatwo było „spotkać” na MTV. Ludzie nie są idealni i to że ktoś ćpał nie może wpływać na zupełnie inną cechę człowieka, w tym przypadku – talent do muzyki. Nadal utwierdzam się w moim przekonaniu o „komercji” bo piszesz „my”, „wy”, wkurza mnie to że ludzie słuchający metalu uważają się za lepszych jak i odwrotnie; ludzie słuchający techno itp. Pomimo tego że wydaje mi się że sam słucham dobrej muzyki (metalu m.in.) lubię też posłuchać zespołów i artystów których ludzie mojego pokroju uważają za komercyjne i to mnie właśnie boli. Takie podziały albo musisz słuchać troo norvegian vegetarian black metal albo rihanny. A to że ćpała to fakt, ale akurat nie jest tajemnicą to że muzycy ćpają i to nawet tacy po których byście się tego niespodziewali, myślicie że co mają robić będąc w trasach koncertowych? niektórzy pija, inni ćpają i to nie jest dla nikogo tajemnicą. Nikt ci nie kazał jej słuchać ale komentarz żeby się jebała i że masz ją w dupie musisz dodać, jeden z drugim
jeszcze do 9. nie mów mi że Pantera np. nie robiła teledysków albo jakichś DVD. Każdy zespół czy artysta(stka) po jakimś czasie istnienia, grania koncertów do kotleta chce się wybić i chce móc żyć z muzyki, dlatego czasem mam wrażenie że złośliwe nazywanie kogoś 'komercyjnym’ wynika z pewnej zazdrości że komuś się w życiu udało – to właśnie opis takiej naszej polskiej mentalności. Z tego wynika że Komercja to też pojęcie względne
Amy Winehouse umarła i trafiła do nieba.
Przy bramie stoją Święty Piotr i Michael Jackson:
– Oh, Michael przyszedłeś mnie przywitać, bo byłam muzycznym geniuszem?
Zapytała Amy, na co Michael odpowiedział:
– Spadaj ćpunie z końską mordą! Piotruś gdzie są te wszystkie norweskie dzieci, które mi obiecałeś?