Z moich obserwacji wynika , że największym uznaniem wsrod polskich dziadów zaciesza volkswagen passat zwany potocznie „pastuch” na wsi i „passerati” w mieście. Co ciekawe generacja modelu nie ma tu znaczenia. To taki stan umysłu. Ma ktoś inne spojrzenie na ten fenomen ?
4
4
Pierdolisz głupoty. Sam posiadam od 3 lat B6 1.9 tdi (wersja bez dwumasy i filtra DPF). Mało pali, wygodnie się prowadzi i póki co nie mam na co narzekać.
Stan umysłu.
Bo jesteś PIERDOLNIĘTY , pozdro ziomuś
Ja jestem dziadem i zapierdalam wszędzie rowerem, więc nie masz racji.
Pewnie, auto dla dziada. Lepiej wziąć na kredyt jakieś nowe Audi najebane elektroniką, gdzie nie zmienisz samemu głupiej żarówki. Ale ważne, że wszyscy widzą, czym się wozi nowobogacka elita.
Nawet nie wiem jak to skomentować.
to po kiedo zabierasz tak cenny CO2 ?
Bo na forum nie ma CO2.
Bo chciałem coś napisać, ale nawet w 300 sekund nic kurwa nie przychodziło mi na myśl.
To była próżnia bez CO2.
Ja posiadam Bentleya i nie narzekam. Może kup sobie też czy coś?
A ja widziałem młodzież we fiacie 126p.
To było dopiero!