Bo każdy tak robi!

Dlaczego społeczeństwo tak usilnie wymusza na nas określone postawy, zachowania, reakcje? Dlaczego muszę robić to co chce grupa? Dlaczego bycie innym oznacza w praktyce wyśmianie i odrzucenie? Przykład rozmowy: – Gdzie wyjeżdżasz w tym roku na sylwestra? – Zostaję dla odmiany w domu, będę czytał książki, nie chcę by każdy sylwester kończył się urwanym filmem. – Żartujesz? Chcesz numer do psychologa? Dlaczego ludzie nie są w stanie zaakceptować odmienności innych ludzi? Dlaczego nie szanują ich zdania? Czy tak trudno zrozumieć, że podążając za tłumem, dalej niż tłum nie zajdziemy? Czy nie można już mieć swojego zdania? Codziennie słyszę, że jestem „dziwakiem”, Ostatnio jak powiedziałem koleżance, że podoba mi się jej naturalne piękno, że nie musi się malować, bo i tak wygląda pięknie, że szkoda jej czasu i pieniędzy, to odpowiedziała mi że jestem „jakiś inny”, przecież każdy woli „zadbane” panny. Nie chciałem narzucać jej własnej woli, wygłosiłem jedynie swoją opinię a w odpowiedzi zostałem wyśmiany. Gdy sprzedałem samochód i przesiadłem się na rower usłyszałem „co za kretyn, tyle ma forsy, a jeździ rowerem, to na pewno ze skąpstwa”. Takich przykładów mogę podać setki. Źle się czuję na tym świecie. I zmiana „przyjaciół” tu nic nie pomoże. Nie chcę szukać bratnich dusz, własnych klonów. Jedyne o co proszę to o odrobinę szacunku, wyrozumiałości i otwartości na różnorodności. By świat był kolorowym, a nie zlepkiem jednakowej odcieni szarości. Dziękuję za uwagę.

138
44

Komentarze do "Bo każdy tak robi!"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. No niestety, niektórzy tacy są, że rzeczy dla Ciebie normalne, sprawiające Ci przyjemność dla innych mogę być nie do pojęcia i wierze, że takie teksty mogą denerwować. Widać, że jesteś jedyną w swoim rodzaju jednostką i tak trzymaj, zresztą co ja pisze, napewno będziesz tak trzymał, ponieważ musisz być osobą niedającą się zmanipulować osobami innych :)Posiadanie własnego „ja” jest magiczne! 😀

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Chodź pojedziemy do isis, tam bedzie fajnie.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. gdybyś powiedział jej jak facet że wygląda zajebiście bez tapety patrząc przy tym w oczy jak dominowanej szmacie to miała by mokro a z twojej pisowni i zwrotu o kolorowym świecie wnioskuje że jesteś jakąs lewacką pizdą którą sciery pomiatają . ja też zostaje na sylwka w domu i wale odcine juz pare ladnych lat od ludzi ale zostaje czytać książki brzmi mega pedalsko

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Tutaj wyrozumiałości nie znajdziesz, geju. Nie wiem, może po prostu żeby nie myśleć o tym zajmij się czymś. Zausz firme, zrób doktorat. I czytaj książki Marka Kotońskiego.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Dobrze powiedziane ziomek, jednak istnieją jeszcze porządni ludzie na tym świecie. Twoje zdrowie !

    0

    0
    Odpowiedz
  7. By opracować plan działań celowych, należy z jednej strony wziąć pod uwagę podłość, niestałość i chwiejność tłumu, jego niezdolność pojmowania, z drugiej zaś strony, szanować warunki życia własnego i pomyślności własnej.Należy zrozumieć, że potęga tłumu jest ślepa, nierozumna, niezdolna do rozważenia, nasłuchująca na wszelkie strony.Ślepy nie może prowadzić ślepych i nie zawieść ich do bram przepaści, a wiec jednostki z pośród tłumu, parweniusze z ludu, nawet genialnie mądrzy, lecz nieznający się na polityce, nie mogą występować w charakterze kierowników tłumu bez doprowadzenia do zguby całego narodu.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Było to jeszcze w czasach starożytnych, kiedy po raz pierwszy rzuciliśmy narodowi wyrazy: „wolność, równość, braterstwo”, wyrazy od tej chwili tyle razy powtórzone przez papugi bezmyślnie, które że wszystkich stron zleciały się na te przynętę.Wraz z nią uniosły dobrobyt świata, istotna wolność jednostki, tak chroniona dawniej od ucisku tłumu.
    Rozumiani rzekomo, inteligentni goje nie wyczuli abstrakcyjności wyrazów wypowiedzianych, nie zauważyli sprzeczności w ich treści i stosunku do siebie, nie spostrzegli, że w naturze nie ma również i nie może istnieć wolność, że natura sama ustaliła nierówność rozumów, charakterów i zdolności, jak również i podległości prawom swoim. Nie zrozumieli, że tłum to potęga ślepa, że parweniusze, wybrani spośród tłumu do objęcia rządów, w dziedzinie polityki sa również ślepi jak tłum, że człowiek nawet ograniczony, lecz świadomy jej tajników, może rządzić, niewtajemniczony zaś nawet geniusz nie jest w stanie zrozumieć nic z polityki.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Bo zawsze jest tak , że jak kobieta się maluje to od razu tapeciara, a jak sie nie umaluje, to że „kobieta powinna o siebie dbać”, albo że ma krzywy ryj. Meżczyźni nie wiedzą czego chcą

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Przyzwyczajaj się. Ja mam już tylko kontakt z ludźmi w pracy. Jak zadają mi głupie pytania to nie odpowiadam. Rozmowy nigdy nie zaczynam bo wiem, że zostanę wyśmiany. Ludzie myślą, że to co robią i myślą ma jakieś znaczenie. Nie ma. Każdy na końcu skończy w trumnie i tyle będzie z tego całego niepotrzebnego spinania się.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Bo 1/ wiekszosc ludzi ma mega braki w edukacji, ktora pokazuje jednak troche inne punkty widzenia, 2/ z 1 wynika wiec przekonanie o jednej slusznej stronie medalu i zero krempacji w gloszeniu jedynie slusznych swoich pogladow 3/ nic tak Polaka nie cieszy jak mozliwosc dopierdolenia blizniemu, kiedy to czujemy sie best? A no kiedy mozemy sie potownac z kims kto ma gorzej (a niech nie daj Boze ma gorzej wg nas, a jest szczesliwy, no go zatluc jedynie….) itd. Teraz to widac najlepiej na Wiejskiej….:(

    0

    0
    Odpowiedz
  12. bądź sobą nadal !!
    tylko tak zajdziesz daleko

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Wiecie że ja MEBLARZ oddając stolec przygotowuję odbyt do analnej penetracji? Zapraszam tylko starannie wyselekcjonowanych mężczyzn posiadających wielkie kutasy rozmiaru XXL albo większe. Zapraszam też do zabawy jeden EUROMEBLARZ i dwoje lub troje bogato obdarzonych. Czwarty tylko do głębokiego połyku. Spotkania WYŁĄCZNIE w zabezpieczeniu dobrze byś miał albo mieliście korzenie afrykańskie lub papuaskie coś taniej policzę ale zapewniam że za mniej niż 100 od kutasa zgody nie wyrażam.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Zadajesz, patałachu, odwieczne pytania, jakie dręczą tę małpią rasę, odkąd zlazła z drzewa i wlazła do jaskini. Pan twój, Mesio, odpowie ci, jako następuje. Wspomnianą małpią rasą kieruje instynkt stadny. Negatywnym skutkiem wspomnianego instynktu jest to, że stado zawsze próbuje równać każdego jego członka do poziomu średniej stada. Im więc głupsza większość osobników, tym niżej postawiona poprzeczka (na marginesie: stąd system szkolnictwa powszechnego jest do dupy) stanowiąca średnią. A więc tym głupsze stado. Przy czym spirala procesu ogłupienia nakręca się coraz bardziej wraz z kolejnym osiągniętym poziomem głupoty. Stąd potem takie scenki, jakie przytoczyłeś. To jest nieuniknione. Tak było, jest i będzie, przyjmij więc ten stan rzeczy za fakt i miej to w dupie. Aczkolwiek. Pan twój, Mesio, raczy również wspomnieć, że istnieje też pozytywny efekt wspomnianego instynktu stadnego. Dzięki niemu możemy się cieszyć osiągnięciami cywilizacji oraz unikamy krzywdy, jaka by nas spotkała, gdybyśmy nie przestrzegali wielu sensownych norm społecznych np. włażąc na czerwonym świetle pod samochody zamiast, jak psy Pawłowa, grzecznie, a niektórzy to nawet i z wywieszonym ozorem, przełazić na pasach na widok zielonego światełka. Cóż… Takie życie, patałachu -każda rzecz na tym świecie ma dwie strony korzystną i negatywną. Homo sapiens zaś nie przeżyje bez innych homo sapiens. Trzeba się więc pogodzić z tym złem koniecznym, jakim są te negatywne skutki, oraz to, że musisz się podporządkować przynajmniej znacznej części norm społecznych. Tym niemniej, nie oznacza to, że wszystko należy czynić, idąc w owczym pędzie za tłumem. Bywało w historii wiele jednostek na tyle wybitnych, by mogły, m. in. dzięki swej nieszablonowości, zmienić świat (choć nie zawsze na lepsze). Ale i tu jest łyżka dziegciu, patałachu… Nie musi to oznaczać, że każdy ma do tego predyspozycje. Innymi słowy: to, że samiec beta, np. taki jak ty, robi z siebie hipstera, łechtając jakąś swoją żałosną namiastkę ego, gdy na upartego „nie idzie za tłumem” w przypadkach gdy nie ma ku takiemu zachowaniu z jego (czyli wspomnianego beta) strony racjonalnych podstaw, lecz tylko po to, by się jakoś na siłę wyróżnić, nie oznacza, że należy do tej garstki „wybitnych nieszablonowych”. Kapujesz? Wszystko robi się z głową, patałachu, bo myślenie ma przyszłość. I czasem warto iść za tłumem, czasem zaś nie. Ot, choćby spójrz na siebie… Na Sylwka możesz nie iść i czytać, to jest jakieś rozwiązanie. Ale poczytać możesz kiedy indziej, a będziesz żałował, że się nie pobawiłeś. A to tylko twój problem, że bawisz się w towarzystwie, które się musi najebać na umór. Trzeba było pomyśleć i znaleźć sobie inne towarzystwo, inną zabawę. Idźmy dalej… Kolejny błąd, jaki popełniłeś… Powiedziałeś kobiecie prawdę, której ta nie chciała usłyszeć, bo zaprawdę kobieta wiele ci jest w stanie wybaczyć (nie zapomni, franca, nigdy ;)), ale NIGDY W ŻYCIU ci nie daruje, że skrytykowałeś cokolwiek w jej wyglądzie. W efekcie już nie tylko w niej nie zamoczysz, ale jeszcze masz przylepioną etykietkę (a nawet dwie: „pierdolniętego” i „skąpca”, bo wyjechałeś o kasie której szkoda), więc prawdopodobnie nie zamoczysz i w jej koleżankach… i koleżankach koleżanek… I co? Choć teoretycznie miałeś rację, to warto było? Tak ci przeszkadzała ta odrobina szminki (inna sprawa gdyby to była gruba tapeta, ale takie to się omija, patałachu), która i tak nie była dla ciebie tylko dla jej komfortu psychicznego? Idźmy dalej. Sprzedałeś samochód, przesiadłeś się na rower. Myślisz, że to fajnie? Fajnie to ujeżdżać rowerek dla rekreacji w miłym otoczeniu natury. A jaki efekt u ciebie? Zapierdalasz przepocony i śmierdzący po ulicach, wdychając tony smogu (na zdrowie :P) znacznie większe niż jadąc w samochodzie, bo tym jest szybciej i ma się filtry. To nawet MPK jest już lepsze. Do tego ryzykując poważniejszym wypadkiem niż w aucie i wkurwiając pewnie kierowców. A na dokładkę: jak przyjdzie podwieźć chorą babcię własną, albo podjechać po zaproszoną na kolację dziewczynę, to też na rowerku będziesz zapieprzał? I może jeszcze zaproponujesz jazdę na ramie, co? Widzisz, patałachu…? Nie pomyślałeś, co? Wszystko właśnie przez to, że nie myślisz. Wydaje ci się, że jesteś lepszy niż stado w owczym pędzie przed siebie pędzone, a przez brak pomyślunku niezamierzenie wychodzisz na największego barana. Bo wybrać porę, gdy nie warto iść z tłumem to trzeba umieć, patałachu. /Mesio PS. A propos cieszenia się osiągnięciami cywilizacji… Jako że dziś jest (a w każdym razie, nim komentarze się pojawią, będzie) 17 grudnia -a więc kolejna rocznica lotu braci Wright- Pan wasz, Mesio, poleca i nakazuje obejrzenie dokumentu związanego z tą dziedziną, czyli lotnictwem. A będąc obywatelem Najjaśniejszej Cebulackiej „gorszego sortu”, da wam, patałachy, demokratyczny wybór pomiędzy trzema dokumentami: „Wright Brothers Documentary – The Day The Man Learned How To Fly – History Documentary Films”, „First Air War (NOVA Documentary)”, „The Giants – flying boats”. Zaś na deser Pan wasz, w swej niezmierzonej dobroci, jak najbardziej poleca absolutną klasykę filmu wojennego o wspomnianej tematyce: „Blue Max” z rewelacyjnym G. Peppardem, którego pewnie nie znajdziecie niestety na Youtube (filmu, ofkoz, nie Georga P., bo temu ostatniemu niestety się kopnęło w kalendarz roku pańskiego 1994. A szkoda, zaiste świetnym aktorem był… Ale tak to już jest, jak się paliło jak smok a piło jeszcze więcej…), ale od czego Allegro, filmy online czy TV Torrent. Anyway. Warto, patałachy. Już choćby z szacunku dla osiągnięcia braci Wright, których w przeciwieństwie do dwóch kaczych braci (Z których jeden zresztą skończył w samolocie… BTW, a drzewiej mawiali mądrzy ludzie, że: „Samolot prezydencki jest jak struś… Nie lata. I są jaja.”. ;)) szanować się powinno. Poza tym, patałachy, zamknięty umysł, to martwy umysł. A więc pocałować posadzkę w dziękczynnym pokłonie przed Mesiem, Panem waszym, powstać z klęczek i szybciutko oglądamy…

    0

    0
    Odpowiedz
  15. spierdolino, jesteś kimś kto szerzy różnorodność, laga ci w dupę!

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Nic na to nie poradzisz, niestety… Mam tak samo. Z czasów szkolnych jeszcze pamiętam to pierdolenie wychowawczyni na lekcjach wychowawczych, że „odmienność jest fajna, potrzebna, że świat bez niej byłby uboższy” i te przytakiwania uczniów… Efekt? Zwykłe pierdolenie o Szopenie, bo gdy przychodził czas żeby to udowodnić, to te 'inne’, zazwyczaj doroślejsze dzieciaki były odrzucane,jak jacyś kurwa trędowaci. Z mojego doświadczenia niestety nie skończyło się to nawet na liceum. Rada? Pierdol to, rób swoje i się nie przejmuj idiotami. W końcu spotkasz kogoś takiego jak Ty 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Bardzo mi sie spodobalo to co napisales. Uwazam, ze masz racje. Tez jestem mocno inna i rowniez spotkalam sie z wlasnie takim zachowaniem ludzi wobec mnie a raczej z ich brakiem otwartosci na roznorodnosc jak to sam ladnie ujales 🙂 Smutne jest to, ze wlasnie jednak brakuje tej tolerancji, jednak ucieszylam sie czytajac Twoj wpis. Bo pocieszajace jest to, ze takich innych „dziwakow” jest wiecej. ^^

    0

    0
    Odpowiedz
  18. To moje ciało i będę je ciąć kiedy zechcę, gówno innym do tego jak se radzę z bólem.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. No to w Polsce raczej nie znajdziesz tego co szukasz.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Mesio! Ty chuju! PIS cie opodatkuje i już nie bedziesz furgał a ja może dostanę 500zeta na dziecko ktore mi mija loszka urodzi taką malutką dżesiczkę

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Akurat samochód o ile nie mieszasz w dużym mieście to konieczność. Pedałuj sobie w mróz 20km nocą.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Tylko szmaty i skończone kurwy się malują. Nawet te „dla podkreślania urody” wiedzcie że jesteście szmatami bo każda wymalowana sie szmaci zamiast zistać przy jednym. Masz sie tylko mi pizdo podobać a nie komuś innemu. Nie maluj sie szmato!!

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Mam tak samo, ale już nie przejmuję się opinią innych. To, że spędzam sylwestra inaczej, czy to, że nie wydaje całej kasy na ubrania, buty, kosmetyki, to, że w restauracji zmieniam składniki dań – to dla wielu jest problemem. Jednak to życie jest moje i idę przez świat ucząc innych, że każdy ma swoje zdanie i póki nie krzywdzi innych, może robić, co chce. Pozdro!

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Tys nie spotkal jeszcze ludzi, na razie brodzisz w morzu trupow, w apokalipsie zombie.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Pierdolisz. Użyj zdrowego rozsądku. To mus.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. „By świat był kolorowym, a nie zlepkiem jednakowej odcieni szarości, w tym smutnym jak pizda mieście” jak powiedział poeta..

    0

    0
    Odpowiedz
  27. Bo ludzie mają w głowie krótko mówiąc… gówno. Nie myślą samodzielnie, tylko idą jak barany za stadem. Szukają sztucznego poklasku. Chuj z nimi – rób swoje. Wyświadczysz sobie przysługę w ten sposób.

    0

    0
    Odpowiedz
  28. A co to koncert życzeń ?

    0

    0
    Odpowiedz
  29. Bo 99 % ludu to bydło, zajmij się sobą i jeszcze coś osiągniesz, bo jak będziesz imprezowym patolem jak reszta to skończysz na taśmie u mesia…i jeszcze będziesz z tego zadowolony.

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Skąd ja to znam

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Mam podobnie w pracy echh czasem brak mi słów juz ,pytanie o dzieci nr 1 mam 32lata o to ze nie mam auta choc mam na to kase to wole sprzedac moje małe 2pokojowe M na które tez troche zapierdalałem za granica dołozyc troche grosza i kupic cos wiekszego ,choc marzy mi sie mały domek tak do 100m2 max ale za mało na to mam srodków i raczej watpie ze mi sie uda w Polsce na to zarobić ale kto wie ,ocenaie na podctawie telefonu mam stara dobra nokie na klawisze działa dzwonie sms mms rzadko gps nawet mam ale to za mało musze miec ajfona zeby dorównac grupie bo oni mają a chuj mnie to interesuje ,nikt z tych żydów nawet 1zł mi nie dał ,a chca sie wpierdalac mi do zycia co robie jak robie a co masz a z kim a po co nosz kurwaaaaaaa mać !!!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  32. Ja w tym roku tez bede w sylwestra po prostu cos czytac, cwiczyc i sie wyspie. Zaczne nowy rok wyspana, na mocy a nie ze smierdzi mi z mordy jakims trunkiem i zaczne dzien po 15.00, bleh. Sylwester jest dla plebsow.

    1

    0
    Odpowiedz
  33. W tym momencie mógłbym ci zacząć mówić „bracie” i zabrać na mój statek kosmiczny, którym planuję odlecieć z tej popierdolonej planety…

    0

    0
    Odpowiedz
  34. @19. „Mesio! Ty chuju! PIS cie opodatkuje i już nie bedziesz furgał a ja może dostanę 500zeta na dziecko ktore mi mija loszka urodzi taką malutką dżesiczkę” Oj, patałachu, patałachu… Co ty wiesz… No ale znaj łaskę Pana. Pan twój, Mesio, rzuci ci trochę światła w daremnej zapewne drodze do twego oświecenia. A więc, primo, patałachu… Nie „ty chuju”, tylko Proszę Pana. Secundo, PiS to Panu twemu może skoczyć. A jak chuj na kaczych łapach nim rządzący wkurwi Pana twego za bardzo, to nie tylko nawet BOR ale i Szczypińska mu nie pomoże, tylko pierza trochę z kaczego kupra zostanie ku chwale Cebulandii. I wreszcie tertio. Gówno dostaniesz, a nie 500 zeta, bo to po pierwsze był kit dla ciebie, frajerze, w ramach kiełbasy wyborczej, żeby Jaro dostał władzę i koryto. A po drugie, twoja loszka nie urodzi ci bachora, bo coś takiego jak ty nie jest w stanie go zrobić. Tak więc zamiast orać na cudze Dżesiki, weź trzy stówki w łapę i staw się u nas pod bramą. W naszym Łódzkim Wydziale Fabrycznym zrobimy z ciebie jakiś użytek. Jakiś kompost albo cuś… /Mesio PS. BTW polityki… Wiecie patałachy czemu ten śmierdzący wazeliniarz, Gowin, mógł być w PO a teraz może być w PiS-ie? Bo czopek pasuje do każdej dupy.

    0

    0
    Odpowiedz
  35. I powiem Ci jeszcze że brak tolerancji dla takich jak Ty jeszcze bardzie wkurwia, jak słyszy się o tym że ciapatych albo pedałów trzeba tolerować. Popierdoliło się w dupie temu światu

    0

    0
    Odpowiedz
  36. Jebanie. To co, może jeszcze ma się panna nie depilować? To by dopiero była chujnia, ale ciebie to nie dotyczy, bo masz tylko rower i żadna ci nie da.

    0

    0
    Odpowiedz
  37. Jestes normalny i przywracasx wiare w ludzi. Moglabym się z Toba zaprzyjaznic. Pozdr.

    0

    0
    Odpowiedz