Kurwa mać, kurwa mać, kurwa mać, złożyłem podanie o nowy dowód osobisty X lat temu, ale babsko z administracji nie przyjęło mojego zdjęcia, bo twierdziła, że inaczej wyglądam (a miałem tylko inną fryzurę lub troszkę schudłem lub na miejsce do urzędu nie przyszedłem w białej koszuli – nie wiem co babsku konkretnie się nie podobało).
Teraz jak sprawdziłem gdzieś tam elektronicznie, to się okazuje, że X czasu miałem nieważny dowód.
Co ciekawe Policja jak mnie spisywała wielokrotnie to nic mi nie mówili, że mam nieważny dowód, więc przyjmowałem, że mam ważny, skoro nawet Policyjne moje akta uznawały, że jest wszystko w porządku.
A tymczasem okazuje się, że głupi stary babiszon choć nie przyjęła zdjęcia, nie przyjęła wniosku, nie ucięła mi dowodu os. – to się kurwa okazuje, że wprowadziła zmiany w komputerze!!!
I nie wycofała tych zmian, a ja nie byłem tego świadomy, prócz tego, że byłem w urzędzie i chciałem wymienić i coś tam klikała na komputerze.
Głupia stara kurwa wpierw wzięła się do pracy na komputerze a potem zdjęcie jej się nie spodobało, ale zmian na komputerze już nie anulowała.
Nie byłem nigdzie proszony do odbioru nowego dowodu osobistego, bo babsztyl przecież nie przyjął wniosku, więc w Warszawie nie wydali nowego dowodu.
Teraz się okazuje, że to pojebana urzędniczka będzie bezkarna, ale za to to mi grozi 5.000 tys zł kary lub/i ograniczenie wolności, za rzekome „unikanie wyrobienie nowego dowodu”.
Nosz kurwa mać, już nawet nie chcę myśleć ile umów podpisywałem na tym dowodzie.
No i kurwa co ja mam zrobić?
Co mam napisać we wniosku przy rubryce „powód wymiany dowodu”?
Przecież jak prawdziwą opiszę sytuację to mi nie uwierzą, bo urzędasy to jedna wielka klika a ręka ręke myje, a jak nie opiszę to będą chcieli to mnie ścigać karnie/skarbowo.
Już pomijam fakt, że kurwa będę musiał wszystkie umowy ręcznie zmieniać numery seryjne, dzwonić, pisać, chodzić na nowo po wszystkich urzędach, gdzie kawusia najważniejsza a petent to wróg!
Ale z Ciebie debil… Brak slow.
Dlaczego niby ja?!
Z ciebie jest kurwa większy debil, bo tylko umiesz głupio się śmiać.
W tym antyludzkim państwie
O co chodzi?
Dobra jest kawa czarna parzoną w takim ekspresie z biedronki .