W zeszłym roku ukończyłem LO zdałem maturę, myślę pójdę na zaoczne studia. Więc zacząłem poszukiwanie pracy. Zarejestrowałem się w PUP i gówno z tego mam, nic zero pracy i pomocy. Chciałem na staż iść to brak funduszy, na prace Interwencyjne równie brak środków. A oferty prac w pup są tylko ze specjalizacją typu spawacz, kierowca tira itp. Poszukałem na własną rękę i poszedłem do lokalnego imperium Szklanego (huty szkła) pensja 50zł od dniówki, praca na 3 zmiany, porobiłem 3 tygodnie i jebnąłem to, bo się tylko poparzyć tam można. Szukam pracy w obrębie 30km i chuja nie ma nic. Dziękuje rządowi PO za prace i wykształcenie 🙁 Chujnia jak nic. A jeszcze jedno jak jest jakaś sensowna praca to chcą doświadczenia z 5lat a ja się pytam gdzie takowe mam nabyć skoro nikt nie daje szansy na to. A nie chce żerować na rodzicach bo już wystarczająco zrobili dla mnie
Brak pracy i perspektyw :(
2011-07-08 23:4330
69
Pięknie to powiedziałeś 😀
To wina rządu, że nie masz wykształcenia i kwalifikacji?
idź do policji
Idź do imperium szkła i przestań narzekać.
No cóż witaj w klubie, ja też nie mogę znaleźć roboty, choć szukałam wszędzie i robiłam nawet na czarno, na szczęście moi rodzice mnie rozumieją. Niestety ale większość moich rówieśników jest w tym samym położeniu co ja i ty. Najgorsi są ci co maja robotę i wkurwiają tylko słowami „robota jest, tylko wam się robić nie chce”. Tylko skąd do cholery w moim mieście aż 30% bezrobocie? sorki za błędy. Aha i tak na marginesie, może znajdziesz pomoc Ochotniczych Hufcach Pracy. Z tego co wiem to OHP są w każdym mieście i one dają ci staż, szkolenia albo wysyłają do sezonowej roboty za granicą.
wyprowadź się do innego miasta, wynajmij jakiś pokój za parę groszy i szukaj pracy.