Generalnie ludziska,nie warto być dobrym i uczynnym, nikt tego nie uszanuje, będziesz taki, to tak Cię wy….ją że szok, w domu, rodzinie, w pracy, wszędzie tak jest, nie pojmuję tego fenomenu, ale tak jest!
Osoby które nie dbają o innych, nie angażują się, nie poświęcają, mają dobre notowania w oczach innych, takie osoby są szanowane, poważnie.
Niestety, nie potrafię zmienić swojego zachowania/ postępowania.
Chuj mi w dupę, pozdrawiam wszystkich.
164
36
Słuchaj ziom, mam na to przepis. Bądź uczynny i uczciwy (albo jak wolisz, bądź frajerem) dla tych który uważasz że to jest warte, jak ktoś to odwzajemnie i zawsze przywita się z tobą odpowiadając lub mówią po prostu „cześć” bez udawania że gapi się chuj wie gdzie. Nie musisz być zimnym chujem dla każdego, bo nie każdy jest taki mimo wszystko. Ale jak ktoś ci odpowie chamsko albo zrobi ci coś czy potraktuje jak gówno to zrób mu to samo ze zdwojoną czy potrójną siłą. Bądź elastyczny, bądź chujem dla chujów a dla porządnych ludzi bądź porządny, na pewno umiesz się połapać kto jaki jest, choćby i po długim czasie gdybyś się jednak pomylił że ktoś jest dobry dla ciebie to i po długim czasie zmień nastawienie do tej danej skurwiałej osoby, jak będzie mieć pretensje to powiesz „ty mi to samo robisz, lepiej nie będę cie traktował niż ty mnie… Pozdro Rafał SUPER_OTAKU
„Chuj mi w dupę” Skoro to ci potrzebne do szczęścia, patałachu, to zgłoś się do byczka Andrzeja i geja Romana. Albo weź pójdź po rozum do głowy, złap trzy stówki w garść i przyjdź do naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. My też cię chętnie wyruchamy. /Mesio PS. A świeżo po seansie, Pan wasz, Mesio, poleca: „Wernher Von Braun and the V2 Rocket History Channel Documentary”, który, jak zwykle, dostępny jest na Youtube. No to tyle patałachy na dziś, Pan wasz ma dziś słaby dzień, nic dziś się Mu nie chce, nic dobrego go dzisiaj już nie czeka, więc niniejszym idzie się wyspać.
Krótko i na temat 5/5. Sam kiedyś podobną chujnię pisałem i chyba nie tylko ja. Temat wyczerpany i niestety prawdziwy. Uczę się być dobry dla najbliższej rodziny, spod tego samego dachu (chociaż chuj z tego wychodzi), bo dalsza faktycznie nie docenia człowieka i jest interesowna. Dla innych: typu znajomi, obcy ludzie itp. staram się być chujem takim samym jak oni dla mnie. Jedyne osoby, które bezinteresownie mnie kochają to rodzice, rodzeństwo i dziadkowie, reszta wiadomo.
O ty jebany! Masz rację.
By opracować plan działań celowych, należy z jednej strony wziąć pod uwagę podłość, niestałość i chwiejność tłumu, jego niezdolność pojmowania, z drugiej zaś strony, szanować warunki życia własnego i pomyślności własnej.Należy zrozumieć, że potęga tłumu jest ślepa, nierozumna, niezdolna do rozważenia, nasłuchująca na wszelkie strony.Ślepy nie może prowadzić ślepych i nie zawieść ich do bram przepaści, a wiec jednostki z pośród tłumu, parweniusze z ludu, nawet genialnie mądrzy, lecz nieznający się na polityce, nie mogą występować w charakterze kierowników tłumu bez doprowadzenia do zguby całego narodu.
Goje to stado baranów, my zaś jesteśmy wobec nich wilkami a wiecie wszak, co się staje z owcami, kiedy do owczarni wkradną się wilki. Zamkną oni oczy jeszcze i z tej przyczyny, że obiecamy im zwrot wszystkich odebranych swobód po zwyciężeniu wrogów pokoju i pokonaniu wszystkich partii. Czy warto wspominać o tym, jak długo oczekiwać będą tego zwrotu?
chodzi o tworzenie tematów zastępczych, dzięki którym odwraca się cenną uwagę opinii publicznej od spraw ważnych a skupia na nieistotnych pierdołach a poprzez przeładowanie umysłów ludzkich zbędnymi, drugorzędnymi, często fałszywymi informacjami równie fałszywie interpretowanymi, agendy syjonistycznego reżimu powodują mętlik w głowach dzięki któremu wielu ludzi w naszym kraju nie jest w stanie zorientować się co się dzieje. To w powiązaniu z permanentnym brakiem czasu spowodowanym bezustanną pogonią za pieniędzmi, błyskotkami, konsumpcjonizmem, materializmem, wyścigiem szczurów, powoduje że ludzie nie mają czasu zastanowić się nawet nad sobą a co dopiero nad rzeczywistym stanem państwa
Każdy ma prawo do swojego pierdolca, w końcu jest demokracja.
Mesiu, pisaliśmy ci już, śmierdzielu pisz albo z sensem albo wcale a nie jakieś, kurwa wypociny upiększone średnią znajomością angielskiego i germańca. Mamy nadzieję, że doczytałeś bo jak nie to zadzwonimy do Hansa, który urządzi ci taką jazdę wsteczną, że jak to mówi cytowany przez ciebie klasyk, będziesz miał jesień z dupy średniowiecza. No i ostatnie (primo) skracaj te wypociny bo się takiego długiego gówna czytać nie chce. Wal konia przedtem albo nadstaw odbyt tatusiowi, cokolwiek.
Smutna prawda, ale ja Cię szanuję, jako człowieka. Szkoda, że w praktyce to Ci niewiele da ;/
efekt motyla…
Ja prezes EUROMEBEL nie jestem frajerem gamoniu bo mam ciasny anal i dobrze wytrenowany głęboki połyk. Ale co ty możesz o tym wiedzieć frajerze. Idź lepiej potyrać na taśmę. Prawdziwe przyjemności zostaw prawdziwym facetom.
Panie Mesiu. Pan twój prezydent Andrzej Duda informuje cię ubeku że masz mi oddać kurtkę za 7 stów, które mi twoje muminki zajebały. Ja i cała partia PIS zrobimy wam jesień średniowiecza z dupy. I gówno mnie obchodzą twoje muminki, teletupisie czy minionki, ponieważ ja mam paralizator i w każdej chwili mogę go użyć. A teraz do euromebla. Pan twój, Andrzej Duda jełopie zachlany alkoholiku powie ci, że wkrótce przyjmiemy ustawę o zlikwidowaniu twojego zakładu. Pozdrawiam PIS. Czekaj na imigrantów. Islam z wami.
To jest właśnie fenomen zła, bycie złym się teraz gloryfikuje, piszę to jako osoba która niestety taka jest.. Dostajemy zazwyczaj wszystko to co chcemy, wszystko uchodzi nam na sucho a jeszcze finalnie i tak ludzie temu przyklasną.. Bycie złym jest nawet trendy, promowane jest to w muzyce, filmach w zasadzie w czymkolwiek, osoby które są dobre dla innych utożsamiane są z naiwnością, nudą i ogólnie jakąś taką lipą… Sami się z tym dusimy ale nie przyznamy się nikomu nawet jakby nas mieli pokroić, bycie po tej ciemniejszej stronie jest po prostu łatwiejsze, daje możliwość kontroli nad innymi… Ale mam ciągłą nadzieję że będę miał jeszcze czas na bycie lepszym człowiekiem bo to jest droga donikąd…
Plus bycia gnojem jest taki, że nikt Ci nie wchodzi wtedy na łeb.
Minus jest taki, że jeśli stajesz się taką osobą do dołączasz do tego całego szamba a ponieważ jest coraz więcej tak myślących osób to szambo się powiększa.
Mesio powiedz Kaliemu, żeby też się udzielał, bo brakuje mi jego wpisów. I jakieś ogłoszenia Meśpasterskie by się przydały. Pozdrowienia dla Byczywąsa.
To ja Mesiu, przyznaje sie ze moj ojciec to baran z zakopanego a matka koza turecka. Zarabiam ledwo tysiaka i jezdze maluchem po dziadku. Tak sie chwalilem ze wszystko bylo inaczej ale 1 dzien nie dotknelem paly i od razu uczciwosc powrocila.
Tu ja prezes euromebla, przyznaje sie ze mam 11 lat i gila w nosie. Babcia podciera mi dupe, bo sie boje samemu. Klawiatura u mnie tez zasrana. chyba moj mozg tez. kto mnie obsra?
@9. „Mesiu, pisaliśmy ci już, śmierdzielu pisz albo z sensem albo wcale” Nie będziesz, patałachu, mówił Panu twojemu, co ma pisać. Co do merytoryki, to nie wina Pana twego, Mesia, że nie rozumiesz, ale takie życie, patałachu… Nie każdemu dane jest urodzić się z mózgiem. Aha, i nie „śmierdzielu”, bo Pan twój się dziś nawet wykąpał. @12. „Panie Mesiu. Pan twój prezydent Andrzej Duda informuje cię” Ja ci dam, patałachu, że Duda prezydentem Pana twego, Mesia jest… Kociołek ze smołą w naszych kazamatach już na ciebie czeka. Zgodnie z twoim życzeniem LPE „Muminki” wleją ci ją do dupy. Choć z jednym to nawet trafiłeś, patałachu: ostatnia kurtka, którą Pan twój sobie kupił, rzeczywiście kosztowała Go 7 stów… Tak, Pan twój wie, że to tanio, ale to jest dla Pana twojego, Mesia, bardzo wyjątkowa kurtka, choć Pan twój nie powie ci na forum publicznym dlaczego. @15. Kali tak zapierdalać na chwałę gabońskiej filii Łódzkiego Wydziału Fabrycznego, że zapomnieć przy tym o wszystkim co się dziać wiele wylewów Konga temu. Ale Bwana twoja Mesia przekazać i powiedzieć stara Dinah, żeby powiedzieć czarownik, żeby zrobić wywar na poprawa Kali pamięć. 😉 Ogłoszeń Meśpasterskich póki co nie będzie, bo Pan twój na wenę czeka. Jego Ekscelencja, Wieczny Prezes Byczywąs łaskawie przyjmuje pozdrowienia od poniedziałki do piątku w godzinach od 8:00 do 15:00. W soboty od 12:00 do 14:00. W niedziele i święta ma ustawowo wolne, ale zawsze można przyjść z nadzieją pocałowania go w trąbkę. Pan twój jednak doradza zastanowienie się nad tym krokiem, lub przybycie wozem opancerzonym po wcześniejszym spisaniu testamentu, bo Byczywąs lubi spędzać wolne chwile na ambonie umieszczonej na środku jego włości, mając w rękach dar Umiłowanego Przywódcy Północnych Koreańczyków, Kima nr III, to jest karabin Typ 88. /Meso PS. Pan wasz, Mesio raczy zawiadomić, że się dziś porządnie wyspał i świat znów jest piękny. Piękniej może być jedynie wtedy, gdy kaczy kurdupel orła wywinie i raz a dobrze pieprznie łbem o krawężnik, przy łucie szczęścia pociągając za sobą Antoniego. Bo to, co się zaczyna wyrabiać patałachy, dobrze nie wróży… Przy okazji, Pan wasz poleca film „Czarny Czwartek” (Youtube ;)), naprawdę mając nadzieję, że rzecz się nie powtórzy, bo zaprawdę debilom i fanatykom cebulacki naród władzę powierzył.
Też przez to przechodziłem i oczywiście masz rację, chociaż też spróbuj na to spojrzeć z innej perspektywy. Po pierwsze, bycie dobrym i uczynnym powinno być Twoim wolnym i świadomym wyborem. Dlatego, że uważasz to za słuszne, za moralne, za ważniejsze dla Ciebie od bogacenia się cudzym kosztem. Nie dlatego, że oczekujesz za to szacunku i cudzej akceptacji. Na tym polega większość dojrzałych decyzji – robisz coś i nie potrzebujesz przyklasku innych, to Tobie sprawia radość robić to co wybrałeś/być takim człowiekiem jakim wybrałeś. Owszem, bycie uczciwym jest trudniejsze ale też na pewno bardziej satysfakcjonujące (jak już masz odpowiednią perspektywę), gdy widzisz tych wszystkich dławiących się zawiścią, kombinujących ludzi, a Ty z naturalną życzliwością i uśmiechem idziesz przez świat. Po drugie, bycie dobrym i uczynnym nie oznacza bycie cudzym niewolnikiem. Żeby to się sprawdzało musisz wypracować jednocześnie silny charakter, osobowość i asertywność, inaczej rzeczywiście inni będą Cię wyzyskiwać. I to nie tylko z jakiejś wewnętrznej nienawiści, ale ze względu na ludzką psychikę(bo jak to mówią, okazja czyni złodzieja). Sam też nie lubię takiego kurewskiego pogrywania a złapałem się na automatycznym wykorzystywaniu osób, które zbyt hojnie i obficie obdarowywały innych swoimi wartościami. To trochę odruchowe, tak jak u dresów, które zazwyczaj nie zaczepiają niepotrzebnie zwykłych ludzi, ale jak idzie jakaś ofiarowata osoba, to aż ich podświadomie prowokuje do wyżycia się. Zatem – bądź uprzejmy, ale jednocześnie nie rozdawaj wszystkiego co masz od tak, a spraw by ludzie szanowali Twój czas, który im poświęcasz i swoje umiejętności. To JEST do nauczenia. Kolejna sprawa – jeśli wypracujesz odpowiedni silny charakter uprzejmego człowieka, to znajdziesz podobnych sobie. Wiem, że w Polsce jest ciężko, ale wielokrotnie widziałem przykłady za granicą, gdzie ludzie po prostu obdarzają się uśmiechami na ulicy, gdzie życzą sobie dobrze, dzielą się tym co mają i jest to naturalne, nikt na nikim nie żeruje. U nas nie jest to tak powszechne, z różnych powodów, ale są osoby, które mają podobne do Twojego światopoglądy (choćby patrząc po komentarzach, oprócz mesiowych wypocin). A ostatnia rzecz – jeśli chcesz uzyskać cudzy szacunek to polecam Ci lekturę „Księcia” N.Machiavellego. Początek jest męczący, ale potem leci. Dobroć i uprzejmość jest szanowana, ale do pewnych granic, za którymi liczy się siła i groźby. Nie chodzi o to, żeby być złym gościem, szantażystą, czy coś, ale żeby mieć również argumenty perswazji i wartość, której inni nie będą chcieli stracić. Najlepiej gdybyś to był Ty i to kim jesteś. Pozdrawiam!
Wpiszcie goje w google hasło „chanuki w pałacu prezydenckim” i zobaczycie w „images” dowody na to że rządzimy w polsce(w sumie fotki prędzej zadziałają bo współczesne goje są jak dzieci,lubują się w kolorowankach takich jak tabloidy i pornusy i zachwycają jak dzieci i prędzej do tych ich ograniczonych łbów coś dojdzie jak im pokażesz obrazek niż wybazgrolisz 1000 mądrych słów).
Wiem co czujesz koleszko… nawet ni e wiesz jak bardzo
Mam rade – trzy stowy do lapy i pedz zlozyc CV w naszym Lodzkim Wydziale Fabrycznym. My nie wyjebiemy. Jesli bedziesz ostro jebal, ze zdublowana moca, pelen wymiar godzin. I jesli nie bedziesz korzystal faktycznie z zadnych dodatkow, to pelne 800 zl brutto kazdego miesiaca dostaniesz zgodnie z umowa. Ale pamietaj – u nas jak w Ryanair. Za wszystkie extrasy sie placi. Celem jest to, zebys jebal, skoro chcesz w zamian kase. Proste. Chcesz 800 zl? To nie ma korzystania z kibla, szatni, kantyny, przechowalni jedzenia i rzeczy osobistych. Nie ma korzystania z pasm radiowych na terenie zakladu (telefonia komorkowa). Nie ma podpijania wody z automatow ani zasmiecania przestrzeni fabrycznej wlasnymi termosami. Nie ma rowniez korzystania z zakladowych narzedzi do napraw elementow miejsca pracy. To nie jest darmowy warsztat. Jebiesz = zarabiasz. Korzystasz z extrasow = placisz. Proste, oczywiste, uczciwe. Pelna liste ekxtrasow i oplat znajdziesz w biurze.
@12 Cebulactwo i idiotyzm przemawia przez ciebie,gamoniu.Prezes EURO MEBEL powie ci tak,żebyś zrozumiał.Możesz mnie w zad pocałować.Nikt i nic nie ruszy mego zakładu.Spocznij i odmaszerować.Szkoda więcej mojego czasu na takich cymbałów jak ty.
Ja ci pomud i odmuf różanmówiepomudlodmufku chwale świętej inkwizycji ! Ps. Jaruś pedał Polskę sprzedał.
Zgadzam się w 110%. Pomagałem rodzinie i byłem miły dla wszystkich to zostałem przez nich pięknie wy…ny. Pomagali mi zawsze tylko obcy ludzie i to bezinteresownie. Dlatego teraz wolę sobie pogadać z żulami na ulicy i postawić im piwo niż jechać do rodziny i kupować im prezenty.
Krew męstruacyjna mojej dziewczyny przeraźliwie capi…
Czekam na dalszy ciąg tego gościa z ulicy skradzionego dzieciństwa jak mu tam dalej losy się potoczyły
Moja godność P. – Ja uliczny poeta i przyszły polski wieszcz narodowy, bynajmniej nie na temat jednak rzeknę: Już nigdy nie będziemy tak młodzi i świerzy jak łodyżki trawy wczesną wiosną
Światło w naszych oczach już nigdy nie będzie tak promienieć jak to o poranku życia
Już nigdy nie będziemy latać po osiedlu z ziomkami
Opadłą kurtyna, prysnął czar
Nie dla nas bajki dla nas są koszmary, świat pokazał swą prawdziwą twarz
I to prosze państwa kijowe jest
Jak słyszę takie mądrości to mi ziemniaki w piwnicy gniją. Możesz być zły albo dobry to bez znaczenia i tak będziesz ruchany bo jesteś słaby. Notowania w oczach innych ? Takich samych zer jak ty. Widzę średnią 5,5 na 99 głosów. Gratuluje jesteś wśród swoich. Co się stanie kiedy 10 złych osób będzie musiało ze sobą żyć ? Odpowiem ci tępaku… Zniszczą się nawzajem tępy ignorancie. Zło niszczy samo siebie rozumiesz zjebie ? Nie ma zimna jest tylko brak ciepła (-274 stopnie, zero bezwzględne) Nie ma ciemności jest tylko brak światła. Nie ma zła jest tylko brak dobra i tam gdzie niema nic doszukujesz się siły ? Albo jesteś jeszcze gówniarzem bez pojęcia albo kretynem.
Chuj mi w dupę? Masz ją jak kolega od mebli?Jeśli tak to mój za mały jest troszkę. Rozmiar europejski, ale też dobrze dupczy jak ktoś da mu się wykazać. Daj adres i pokarz na co Cię stać, daj poznać głębie twojej dupy.
Nie bede tolerował czarnego gówna, to ścierwo należy palić w piecach razem z banderowcami
To ja Mes, jak dzisiaj bralem kase z automatu, to zamiast kasy wyszlo gowno i jestem obsrany.
Jak wsiade do swojego mercedesa z gownem na dupie?
PiS Liz
chciałbym być robolem u meblarza i jest mi obojętne czy w przełyku czy w odbycie. Chyba że masz ładne cycki choć w to wątpię.A huja mam bardzo fajnego, chcesz spróbować? Ryzykujesz tylko tym że będziesz chciał do mnie wracać plugawcze. Miłej nocy książe
A-d-m-i-n, znów ludzi wkurwiasz…
@13 – nadzieja to tylko wygodna opcja, takie odkładanie na później bo teraz nie chce mi się albo nie mam sił albo coś innego by wziąć całą odpowiedzialność za swoje życie i robić coś już tu i teraz by polepszyć swój stan. Nie powiem, rozumiem to bo sam czasem tak miałem a może i mam, ale to jest również droga donikąd bo cud się nie wydarzy od tak a życie szybko przeminie i co zostanie na starość? Żal do siebie, że się nic nie zrobiło by było lepiej?
Czasem mam wrażenie, że piszę tutaj z botami bo nie mało kto tutaj odpowiada na czyjeś, nawet mądrzejsze wpisy.
To wszystko wina Usraela, jebać usrael !!!!
Wbijam chuj w ten wasz cały dorosły świat i dorosłe życie kurwa. Jak to było powiedziane w psach wy wszyscy jesteście pojebani, was nie można sądzić was trzeba leczyć. Świat dorosłych to pierdolona fala kłamstw i niedomówień i jak to śpiewał fenomen media kłamią. W ogóle to dorosłe życie nie ma sensu. I want to die.
Nie warto być dobrym szczególnie dla kobiet, bo te skurwysyny tego nie umieją docenić! Kobiety po za fiutem w ryju, pragną jeszcze tylko pieniędzy
Trafna obserwacja jak również i bezbłędny komentarz @26. Sam to doświadczyłem i to z tzw. najbliższą rodzina z Polski goszcząc ich w kraju dalekim od Polski gdzie jest dobrobyt wielokrotnie i na długo w sumie. Wszystko za moje pieniądze było, oraz mój i zony czas i wysiłek co ważniejsze a oni tu przyjechali dorobić sobie a nie do mnie a mowie o do nas. Przyjechali do mamony ale nie do nas a o „rodzicach” tu mowie którzy tu pracowali na czarno… Kiedy ostatnim razem zrobili tu kompletne i totalne szambo w końcu zrozumiałem iż nie ważne jakbym się starał i co im na srebrnej tacy podał to nie będzie dobrze bo nie byli i wcześniej kiedy mieszkałem w krainie ludu Po. I w końcu z upływem czasu zrozumieli iż już więcej tu nie wyciągną od swych własnych dzieci to i olali mnie i moich totalnie. To jednak nie koniec bo olanie byłoby do pewnego stopnia neutralne oni natomiast dołożyli do tego dużo nienawiści, niechęci nawet do własnych wnucząt oraz zwykłej i ordynarnej podłości i zazdrości… Tak, tak nie przewidziało wam się podłości i zazdrości jako rodzice do własnego dziecka. Tak mi odpowiedzieli za wszystko co zrobiłem dla nich dzięki czemu wywieźli kupę kasy ze sobą po swoich wojażach u mnie. Ostrzegam innych którzy będą chcieli to zrobić w imię „to nas zbliży” 🙂 „będziemy fajniejsza rodziną” itp. , etc. … Nie zbliży ale jedynie oddali a przy okazji dostaniecie po łbie za dobro które wyświadczyliście. NIE WARTO. Ten fenomenom jest niczym innym ale znamieniem i rezultatem modelu myślenia homo sovieticus lub inaczej wschodniej stepowej hieny który to model został zaszczepiony w świadomości Polaków i funkcjonuje w niej nadal w przeważającej części. Model jest prosty jak na wschodzie: „ten który był dobry dla ciebie jest slaby i głupi bo tylko głupi czyni coś dobrego bezinteresownie. Ten który wali w pysk i trzyma w garści lub jest pełen pogardy musi być mądry i mocny bo mądry i mocny wie jak wszystkich innych tępić i tylko z takim należy się liczyć”. Niestety ale jest to model niewolnika a niewolnik zawsze będzie nienawidził człowieka wolnego nawet jeśli jest to pomiędzy „rodzicem” a dzieckiem ponieważ w wielu wypadkach mentalność homo sovieticus jest dominującą nad normalnymi relacjami w normalnej rodzinie. CAVEAT EMPTOR!
@40 You will die…Just give it enough time 🙂 No rush baby.
@40 uwaga to wpis od przedłużonego dzieciństwa, disco polo i jebania małych dzieci.
Uważam że bycia dobrym czy złym nie wybiera się, po prostu się jest takim i niewiele można zmienić.Ludzie którzy piszą teraz jestem zły potem zamierzam być dobrym bo to droga do nikąd prawdopodobnie nie są źli ale środowisko doświadczenia życiowe wymusiły na nich to. Taką maskę. Człowiek który jest naprawdę dobry nie jest w stanie stać się naprawdę złym, bez sumienia ścierwem, może tylko grać taka rolę. A w sumie tak zgadzam się ludziom złym wcale nie jest źle w życiu i nie wszyscy płaca za swoje postępowanie.