Mowa o Unii Europejskiej a w szczególności o krajach na dzikim wschodzie (PL/LT/CZ/H/RO/BG).
-Smartfoniki posiadające 2,3,4 GB RAM…
-Smartfoniki posiadające ekrany HD i HD+
-Smartfoniki bez 5G w czasach full 5G
-tableciki bez DVBT2/DAB+
-tableciki tylkoz Wifi bez LTE i 5G
-Laptopiki z ekranami HD Ready w czasach 4k
-Laptopki z wlutowanym i nierozszerzalnym 4GB RAM
-Laptopiki z leciwymi SSD w czasach PCIE
-Laptopiki z DDR3/4 w czasach DDR6
-Laptopiki bez DVBT2/S2/PCMCIA
-Laptopiki z USB3.0 w liczbie sztuk3 na krzyż
-komputerki z dyskami 256/512GB
-zestawy HIFI Audio bez DAB+
-radyjka samochodowe bez DAB+
-telewizorki z matrycami HD rady
-telewizorki z matrycami FullHD
-telewizorki bez głowic DVBS2
-routerki Lte cat.6,7,9,11… w czasach 5G
-tusze do drukarek w cenie drukarek
-szit krótkofalarski w postaci Baofeng
-gówno w postaci Celeronów, Atomów, Pentiumów udające procesory
-chromezboki udające laptopy
Wymianiać dalej?
A co mnie w tym wkurwia?
Ino to, że rządy naszych krajów na to pozwalają! Ameryczka z Chinami się pasą a EU na to zapierdala.
Nic nie szkodzi, prawda?
Się szit sprzeda, się szit potem zutylizuje, jak nie zakopując pod Warszawą to … wysyłając w kontenerach do Afryki.
90% tego, co trafia do marketów w krajach wschodniej Unii powinno zostać wysłane do utylizacji nazad do producenta.
Wy dostrzegacie, że 95% laptopów w polskich marketach ma starego typu matryce 15.6 TN lub IPS o rozdzielczości 1920×1080 opartej na elektronice z szyną eDP30/40+2 ?
Toż to produkcja tego zaczęła się w roku 2011! Jak myślicie, czemu choćby 60% laptopów nie ma matryc 2K albo 3K?
Bo UE to doskonały hasiok, aby pozbywać się naprodukowanego hurtem szitu, którego nie idzie już sprzedać nigdzie indziej?
Nie pierdol, od Della możesz sobie zamówić co chcesz. A praktycznie wszystko inne możesz kupić od Amazona, mają dokładnie to samo co w Niemczech.
A że w marketach jest szajs to dlatego, że polaczki-cebulaczki chcą tanio bo szkoda im dopłacić 200 zł na lepszy ekran czy więcej RAMu.
Więc czep się klientów, oferta jest dopasowana do ich oczekiwań.
Nic nie zrozumiałem z litanii wypunktowanych haseł. Jednak jak nie chcesz używać, to po co kupujesz? Jeżeli nikt nie kupi. NIKT. To producent nie sprzeda i będzie musiał albo coś zmienić albo się wynieść. Chyba, że będzie komórka plus dla każdego telefon. To naprodukuja więcej…
Sam mam telefon jakiś LG kupiony 8 lat temu ( za ówczesne 400zł), tylko wymieniam co 3 lata baterie i hula jak szalony. Więc po co się spinać?
Jaki sprzęt polecasz będący w zasięgu finansowym przeciętnego Polaka?
Przemyślany kolego, przemyślany. Niekażdy i7 na pokładzie to i7 bo często bywa tak, że to jakiś Pentium z logo i7. Wystarczy kurwaaaa czytać aby nie dać sobie dupy suchym kołem zatrzeć.
Co do wyświetlaczy to mam na to rozwiązanie.
Szukać matrycy z OLED w nazwie albo zapłacić za MacBooka z… IPS (tak, wiem, ale za to można się spodziewać dobrych parametrów pod względem jakości wyświetlanego obrazu).