Mam ponad 30tke i totalnie zjebane życie. Nie układa mi się zawodowo ani też życiowo. Mieszkam z rodzicami, nie mam ani nie miałem nigdy dziewczyny, nie mam komu się wyżalić. Moja praca to istne pasmo udręk i nieszczęść. Bo jak inaczej nazwać tyranie od świtu do nocy po 12 godzin na zajebanej budowie u prywaciarza-wyzyskiwacza na umowie śmieciowej za 1 tys, zł na miesiąc. Nawet murzyn by nie tyrał za takie nędzne grosze. Jakby tego było mało jestem szykanowany i wyśmiewany przez współpracowników. Przykładem może być sytuacja, gdy zrobię sobie małą przerwę albo usiądę na chwilkę jestem wyzywany od „pierdolonych nieroboli albo ściemniaczy” gdy oni siedzą oczywiście wszystko jest ok tylko ja kurwa muszę jebać na okrągło. Od tego ciągłego tyrania mam uszkodzony jakiś kręg i jestem teraz na L4. Szef wczoraj do mnie dzwonił i powiedział, że jak tak dalej będzie to wyjebie mnie na zbity ryj, stwierdził, że symuluję bo robić mi się nie chce a takiego pracownika bezproduktywnego nie ma zamiaru zatrudniać. Kurwa mać pierdolony dorobkiewicz. Nie wytrzymam tak dłużej, ani fizycznie ani tym bardziej psychicznie. Podzieliłem się moimi problemami z rodzicami, mój ojciec gdy to usłyszał powiedział, że jak się zwolnię albo porzucę pracę to wyjebie mnie z domu, bo śmierdzącego nieroba nie będzie utrzymywał. Kurwa jestem postawiony pod ścianą, mam jebać aż zdechnę na budowie w przeciwnym wypadku wypierdolą mnie z domu. Nie chce mi się tak dalej żyć, chyba mam początki depresji, jestem rozdrażniony wszystko mnie wkurwia. Nie wiem co będzie dalej, ale żadnej przyszłości dla siebie nie widzę, jedynie tylko jebnąć se w łeb i będzie spokój. Chujnia jakich mało ludZie
Chujnia całkowita
2015-11-07 18:18170
43
L4 na smiecówce hehe ale sciema
jedź do anglii
jakbym był na twoim miejscu i miał ze sobą skończyć to pewnie bym to zrobił ale wcześniej rozjebałbym łep temu skurwysynowi
To dlaczego nie robisz nic zeby zmienic swoj byt i los? Jebnij to wszystko w chuj z dnia na dzien, wez tyle kasy ile mozesz i wyjedz za granice i tam szuka szczescia.
Nie jesteś sam, też poszedłem na budowę,tak samo byłem wyzywany,od spedalonych chujów i nieudaczników,poszedłem tam bo z własnej głupoty nie skończyłem szkoły i to była jedna z niewielu prac w której coś mogłem zarobić,po miesiącu mnie wyrzucili bo piłem,a piłem bo psychicznie nie wytrzymywałem,potem poszedłem na odwyk ,ojczym wyrzucił mnie z domu i mieszkałem w schronisku dla bezdomnych,a potem byłem w szpitalu psychiatrycznym,myślałem że się wtedy powieszę.Ale los się odwrócił wiesz?, skończyłem terapie odwykową,dogadałem się z rodziną,i teraz pracuje w fabryce,lekko nie jest ale przynajmniej ludzie ok.Twoja chujnia jest ogromna,ale nie rób sobie krzywdy przez rzeczy na które nie masz wpływu,tym bardziej że masz na nie wpływ,pierdol tą budowę,idź na ochronę,do fabryki,nawet na ulotki przynajmniej narazie, nawet jeśli będziesz dostawał grosze to zupełnie co innego wstawać rano do roboty gdzie wiesz że nic złego cię nie czeka,i nie idziesz jak na ścięcie,to bardzo dużo,druga sprawa jak nie masz wykształcenia to możesz zrobić sobie jakiś kurs,np na wózki widłowe,robota wcale nie ciężka,tylko skupionym trzeba być ,jak dojdziesz do wprawy do nawet skupiać sie nie będziesz musiał tylko automatycznie będziesz wykonywał obowiązki,pierdol tą budowę mówię ci.Życzę Ci powodzenia,a wysiłek da Ci siłę o której nawet nie śniłeś.
Nie jestem pewien czy dobre słowo może tu coś pomóc. Chyba jesteś z jakiegoś zadupia z którego nie ma widoków na cokolwiek.
Tak to kurwa jest , jak się nie ma ambicji ani szczęścia w życiu
Ja czytałem chujstwa od debili od płaskiej ziemi i niebocentryzmu, mam podobne uczucie… rzygam tym!!! NIE CHCĘ ŻYĆ JAK SZCCZUR W KLATCE!!
Wypierdalaj gdzieś na drugi koniec polski albo za granice, po chuj tkwisz w tej matni?
Oż kurwa… Gdy przy bramie naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego pojawia się taki patałach, to wypierdalamy go na zbity pysk. Pewnie nie jesteś tego świadom, ale wśród Pracodawców dostępna jest krajowa lista megapatałachów, na której się znajdujesz. Ktoś taki nigdy i nigdzie nie znajdzie zatrudnienia za żadne pieniądze. Twój „pracodawca” zapewne zam jest patałachem, skoro nie ma dostępu do tej listy i cię zatrudnił. Apropo L4 – to jest informacja do zatrudnionych patałachów. U nas nie ma problemu z płatnym urlopem chorobowym. Każdy patałach, który pójdzie na taki urlop musi uiścić 59,99 zł za każdy dzień nieobecności.
Stary, jebnij tym zrob zakupy i spierdalaj za granice. Skoro siedzisz na tym blogu musisz znać choc troche język. Jesli masz możliwość spierdalaj bo szkoda aż Cie zajebia na śmierć.
Współczuję, naprawdę. Trzymaj się.
Mam radę dla ciebie. Ale na poważnie. Ustanów sobie cel. I najlepiej jakbyś do niego dążył. A jak nawet nie będziesz dążył świadomie to podświadomie będziesz się lekko do niego zbliżał. Wiem co mówie.
Rada dla Ciebie: wyjedz za granice. Dorobisz sie i moze nawet kogos poznasz, za granica latwiej 🙂
wyjedz za granice stary… powaznie ja wyjechalem i nie zaluje 🙂
To gdzie ty mieszkasz, że robisz za taką nędzną kasę? Gdy jeszcze robiłem w polandii, to nie spotkałem się z sytuacją żeby nawet zwykły pomocnik miał na budowie mniej niż 12 zł..
Ostatni dzwonek, nic cię tu nie trzyma więc wypierdalaj do legii cudzoziemskiej. Choć się języka nauczysz i po 5 latach będziesz miał obywatelstwo francuskie.
Od początku wszystko mi przychodziło z trudem. Dzieci się ze mnie śmiały że mam dziurawe buty, że nie mamy samochodu tylko konia, że muszę pracować nad zalewem w sianie, a oni tam wypoczywali. Inni mieli dobre zabawki, komputery, komórki, ciuchy jakie chcieli a ja gówno miałem. Inni dostawali kieszonkowe, ja zbierałem butelki, puszki, złom… Jeździłem rowerem wożąc aluminium na skup złomu, w wakacje chodziłem na wiśnie, moja pierwsza wypłata 80kg x 30gr za kilo to dwadzieścia parę złotych za cały dzień. Ale pracowałem, męczyłem się, starałem. Miałem problemy w szkole z matematyką, zamiast mi pomóc w jakiś sposób rodzice wyzywali mnie od nieuków, że będę pasał gęsi itd. Co z tego, że miałem wysokie wyniki z biologi, historii, polskiego… Zero i chuj. Moje dzieciństwo to piekło, gimnazjum najgorszy okres. W szkole, w domu… Często włuczyłem się poza min żeby nie słuchać gadania i awantur, a kiedy byłem to zwykle czytałem, w domu mieliśmy wtedy tylko radio i tv z kilkoma kanałami. Było ciężko, ale zawsze jakoś parę złotych miałem. Chodziło się po kolędzie, okradało opuszczone stodoły czy inne, pracowało, każdy telefon, buty nike czy wszystko inne kupowałem sobie sam. Wyjechałem za granicę, przeżyłem zarobiłem. Dziś mam 23 lata, własny samochód, przyjaciół, pasje. Więc weź się kurwa w garść bo całe życie nie możesz się usprawiedliwiać trudną sytuacją. pierdol robotę i starych, wyjedź z kimś za granicę albo przegrasz życie.
No chujowo
Przecież możesz zmienić pracę!!!!!! Bierz się za szukanie innej, jak najszybciej!
Zdradzilbys skad jestes?
Idź nabudowe obok, jak coś potrafisz dostaniesz 2x tyle. Dziad Cie rucha w dupe a Ty się jeszcze prosisz o więcej i mocniej. Najwidoczniej lubisz to, zapytaj o zdanie geja Romana, ja się nie znam
1000 złotych miesięcznie na budowie?! Ja pierdole, chłopie… To ile ty masz na godzinę, z 5 zeta? Weź ty rzucaj w pizdu tą robote, szukaj czegoś lepszego. Za tyle to nawet rumun by nie chciał robić. U mnie na zadupiu zwykłe pomagiery 9 -10zeta mają, po 2 tysie zarabiają.
A jakbyś zarabiał dużo więcej a żona i tak wszystko wydała, jak np. moja w ostatnim miesiącu 8k? I to tylko 'wydatki’!!!
Miałem napisać, że mam tak samo przejebane, ale u mnie przynajmniej nie chcą mnie wyjebać z domu,tak więc tego Ci współczuje… A tak to reszta się zgadza…chyba tylko kulka w łeb mnie uratuje…
Murzyn nie Polaczek tak. Typowe POlaczki katoliczki. Byznesmen zapewne katolik, współpracownicy katole i tatuś też zapewne katolik.
Jedna zasada oni siedza to ty tez siadasz I huj cie interesuje. Jedz za granice I pierdol wszystko
Dokładnie stary uciekaj do Anglii za taki zapierdol w Anglii zarobisz porzàdne pieniądze. I deprecha cię nie łapnie.
No widzisz kolego,a nasz prezes EURO MEBEL pojechał na urlop na Dominikanę.Myślałem,że będzie lżej jak go nie będzie,a tu taki chuj.Przed wyjazdem zarządził gruntowne sprzątanie całego zakładu.Powiedział,ze zakład ma lśnić jak wróci.Wczoraj o trzeciej w nocy wróciliśmy.
Kurwa następny zjeb. Człowieku ty masz 30 czy 15 lat – bo jak Ciebie poczytać to zaczynam w to wątpić.
Radzę Ci poszukać jakiejś normalnej pracy na drugim krańcu Polski i na do widzenia pokazać swojemu staremu środkowy palec.
Gdyby u mnie miała była podobna sytuacja w ciągu tygodnia bym się stamtąd zwinął, nie szkoda CI życia na takie tyranie u jakiegoś zjeba po podstawówce, któremu wydaję się że jest Panem w twojej wiosce? Budowa za 1000 zł ? chłopie jak by mi gości tyle powiedział na rozmowie o pracę to zabił bym go śmiechem. I jak kurwa ma być dobrze w tym kraju jeżeli taki pizdy tutaj zastały ??? hmm
ten wpis to ściema. nie wiem jakim trzeba byc idiota żeby wymyślać takie historyjki
Sytuacja moze i wydawac sie beznadziejna ale moze wlasnie skoro uswiadomiles sobie ze to jest dno to w koncu mozesz sie od niego odbic? „Dla kogos kto znalazl sie na slepym torze, wykolejenie sie bywa ratunkiem” 🙂 zmien prace (zgadzam sie ze w anglii jest duzo latwiej), odetnij pepowine od rodzicow, skoro i tak nie masz nic do stracenia a mozesz zyskac wszystko to nad czym sie zastanawiac? Nigdy nie jest za pozno zeby cos zaczac od nowa, trzeba tylko sie odwazyc:) trzymam kciuki!
Mialem gorzej, ojciec w pace, ale przez pierwsze 21 czy 22 lata mojego zycia dojebywal glownie psychncznie wszystkim. Teraz mam 26 i zyje dosyc dobrze, wyjechalem za granice, wszystko od zera, ciezko sie ogarnac bo sle pieniadze dla matki i brata w polszy wschodniej zeby jakos zyli, niewiele odkladam ale jakos do przodu leci. Trzym sie !
1000 zł na budowie? Lepiej już iść na kasę przynajmniej 1200 na rękę. Ale z drugiej strony lepiej taka robota niż żadna.
jedyne rozwiazanie to wyjazd do Anglii. Podam przyklad w firmie w ktorej pracuje: Mamy srednio 50 pracownikow agencyjnych dziennie, praca trwa 10godzin 15 minut 5 dni w tygodniu, 1x30minut +2x 15minut przerwy nieplatne. Masz placone za 9godz 15minut, popytalem I ludzie biora 1170funtow – nieduzo, ale spokojnie da rade przezyc I cos odlozyc, wynajem pokoju 350-400funtow, jedzenie +ubrania 200£ miesiac, relaks kino+pub 100£miesiac, spokojnie 500£ odlozysz. Agencja z ktorej korzystamy CSS Braintree ciagle ma malo ludzi do pracy I potrzebuja nowych. Jestes w takiej dupie ze ja bym sie nie zastanawial dlugo bo I twoj pracodawca I ojciec to jakas kurwa pomylka…Pamietaj jednak ze bez znajomosci minimum dobrego komunikatynego angielskiego ZADNA agencja cie nie zarejestruje a stala praca to scfi.
34. Dadzą ci 700 stówek parobku i będziesz jebał bo „lepsza taka robota niż żadna” tępy gównojadzie zdeptany gnoju. Ty kurwo bez ambicji jebana. Zawsze w tym kraju znajdzie sie takie coś jak ty że będzie tyrać jak niewolnik za darmo. Idź zrób przysługe i powieś sie.