Witam. Moja chujnia polega na tym, że w minioną środę miałem wypadek dosyć poważny którego sprawca byłem ja:/ Na domiar złego w sobotę umarł mojego taty brat:( A jakby tego było mało to siostra po wypadku leży w szpitalu i są problemy z kręgosłupem. Według mnie to jest chujnia niebagatelna.
18
65
owszem, z twojej winy.
będzie dobrze. Trzymaj się!