Chujnia słuchawkowa

Ktoś moje słuchawki podpierdolił. Toż to nawet nie było warte kradzieży – one z dwie dychy były warte. Do tego takie wkładane i używane aktywnie, czyli z, pisząc delikatnie, próbkami DNA na nich. No na co to komu kurwa? A takie wygodne były. I teraz muszę słuchać jak kolo zna przeciwka sapie, wzdycha, ciamka i chuj wie co jeszcze. Nawet kopanie do stołem już nie pomaga. A teraz jeszcze śpiewać zaczął (on ma słuchawki…). Śrut po stokroć!

24
51

Komentarze do "Chujnia słuchawkowa"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. może to on zabrał? ale skoro to ten od sapania to już może lepiej od niego nie bierz..

    0

    0
    Odpowiedz
  3. To ten co go tak ładnie nazwałaś(łeś?) epileptyczną ciuchcią cukrową? czy jakoś tak już nie pamiętam 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Schowaj mu te słuchawki, temu kolesiowi zna przeciwka i też sap, ciamkaj,dysz, stukaj palcami, płukaj zęby kawą, drap się po jajach przy nim, na koniec wsadź palec co nosa i zaraz potem podaj mu dłoń na dowidzenia może skuma bazę cipek.aaa i może nakrusz mu okruchy z ciastek na klawiaturę laptopa, że niby patrzysz co robi i Ci wypadło z ust z wrażenia(bo to chyba Ty pisałeś o tym co taki nad kompem siedzi i sapie?”epileptyczna ciuchcia cukrowa”?). Powiedz mu, że dostajesz odczynu anafilaktycznego na uszach jak słyszysz jego śpiew. ja też straciłam ostatnio słuchawki wsadzane, ale mi się zgubiły.. teraz muszę z takimi wielkimi chodzić – facet wygląda w takich bardzo hmm sexi i modern, a laska chujozowo pozdr

    0

    0
    Odpowiedz