Jeść nie można, bo utyjesz. Palić nie można, bo zeżre cię rak. Ruchać się nikt nie chce, w dodatku jak jesz i palisz to brak ruchania masz jak w banku. Teraz żeby facet poruchał to musi nie jeść, nie palić – najlepiej jakby wyglądał jak model i miał kupę hajcu. A jak tu mieć hajc, jak człowiek uczy się całe życie i idzie do roboty za 1200 zł na rękę. Kiedy znaleźć czas na sport, hobby, książki, jakiś rozwój i refleksję. I kto do chuja wymyślił, że trzeba pracować po 8 i więcej godzin dziennie. A jakiś tępy chuj urodzi się jako dziecko bogatych rodziców i przesiaduje w drogich knajpach, ubiera się w markowe ciuchy i rżnie jakieś głupie pindy, których jedyną zaletą jest to, że nie mają fałdów na brzuchu. Jeszcze nie mają, ale gościa to nie interesuje. Albo idziesz do knajpy a tam agresja: jakiś kark chce się napierdalać. Na ulicy tak samo, blokersi napierdalają. A najgorsze jest to charkanie pod nogi i bekanie. Kurwa jak spęd bydła. Idą tacy i napierdalają co parę metrów fontanny plwocin. Kurwa pustynie by mogli nawadniać.
Jedyne co można robić to pić. Jak pijesz, jesteś gość. Mogą cię napierdalać i tak nic nie czujesz. W dodatku możesz snuć plany życiowe, bo i tak masz w dupie to, że nigdy się nie spełnią.
Chujnia z grzybnią
2011-07-08 23:4366
97
😀
Jak ja się z Tobą zgadzam. Wszystko co napisałeś jest straszną prawdą. Szacun za tak trafne przemyślenia. 🙂
Do autora.Masz racje.Kolega po pijaku zaczął zapisywać,co by w życiu zmienił,wyszło tego 4 kartki formatu a4.Jak wytrzeżwiał,przeczytał tylko 3 zdania i całe wypociny wywalił do kosza.Plany życiowe były tak durne ,że sam nie mógł czytać.Ale marzenia miał w pijanym widzie.Jeśli chodzi o ruchanie,to z jedzeniem faktycznie kicha,z paleniem ujdzie.A najważniejsza kasa.ONE to uwielbiają.