chujowe perspektywy wrzesniowe

do ciezkiej kurwy nedzy o ja pierdole. Wrzesien idzie a z nim poprawki i trzeba sie uczyc, a za oknem ptaszki cwierkaja i wszyscy sa szczesliwi a tu trza siedziec w czterech scianach i meczyc jebane zrodla naukowe ksiazki google i inne chujnie zeby rozszerzyc swoja szczatkowa wiedzie do stanu mniej szczatkowego, ktory i tak bedzie tragicznie niski i i tak nikt nie zda i i tak wszyscy zginiemy. o ja żesz pierdole zycie jest zue że o żesz ja pierdole jak nie bardziej. technika poszla do przodu, zamiast sie podpiac na usb do elektoriniczej encyklopedii i przekopiowac sobie co trzeba do komórek szarych, najlepiej obu, to trza ja pierdole siedziec i czytac do usranej smierci i jeden dzien dluzej. ichuj.

pomoglo

41
62