Witam Was, czytelnicy chujni. Powiedzcie mi, czy ja jestem jakiś dziwny, że nie pasuje swoim zachowaniem do zachowania moich znajomych (o którym za chwilę napiszę)? A więc po krótce o mnie.. Mam 16 lat, pierwszy rok w LO na bio chemie, ale kujon ze mnie żaden. Nigdy nie paliłem, ani nie wypiłem alkoholu (oprócz szampana na kilku weselach), a o narkotykach już nie wspomnę. Mam swoją grupkę znajomych, zawsze w soboty wychodzimy do kawiarni. Ale jakiś miesiąc temu kolega przyniósł plecak z wódką i fajki. Podziękowałem i poszedłem z przyjaciółką na spacer. Później widziałem na snapchacie jak jeden z drugim się najebali i wracali do domu. Minęło już troche czasu od tego. Przestali mnie zapraszać na wyjścia. Spotykam się co sobotę z koleżanką. Takie są priorytety dzisiejszej młodzieży? Najebać się, naćpać i pójść spać? Może poprostu jestem jakiś dziwny, że mnie to nie kręci, ale poprostu jest mi ich wszystkich kurwa szkoda. Znam się z nimi od przedszkola, a już się domyślam jak skończą. Pożądnych dziewczyn bez żadnych nałogów też pewnie nie ma i nie będzie w tym pokoleniu. Każda się albo tnie, albo chla, albo jara zielsko kurwa mać. Co ja tu w ogóle robie. (Mesiu, daruj sobie propozycje pracy w swoim zakładzie dla nich, bo nie chciałbyś mieć takich pracowników w przyszłości jak oni) Pozdrawiam, i dziękuje. Wiem, że chujowy wpis, ale musiałem to z siebie wyrzucić.
Chujowe towarzystwo i spędzanie wolnego czasu
2015-12-14 17:5184
48
Pierdol ich miej swój styl i tyle wyjdzie Tobie na dobre,miałem podobnie teraz mam dobrą pracę rodzinę kochającą,robię to co lubię, mam swoj dom, piwnica z winem pije kiedy chce i ile chce narty wczasy.. miej wyjebane na patałachów! bądź sobą! ty decydujesz jak twój świat wygląda.
Ty oby na pewno jesteś w LO? Nie przypadkiem w gimnazjum?
norma – u mnie było tak samo. Jak się zaczęło cwaniakowanie, pozerka (od 16/17 lat) to o mnie też zapomnieli gdzie mieszkam. Jedni są zrobieni z gówna, a garstka (elita) z marmuru. Nie daj sie skurwić. Plebs zawsze obrzuci gównem. Znam jednego co jak idzie sam to zawsze wymienimy sobie normalne cześć. Ale jak już idzie z jakimś lumpem to już wielki cwaniak, hahah żałosne, kozak 60-kilowy. Większość ludzi jest do pupy.
„Mesiu, daruj sobie propozycje pracy w swoim zakładzie dla nich, bo nie chciałbyś mieć takich pracowników w przyszłości jak oni” A tu najprawdopodobniej jesteś w błędzie, młody padawanie… tfu… patałachu (a zresztą, padawanie, patałachu… jeden pies). Twoi „kumple” (razem z tobą zresztą) to jeszcze gówniarzeria zasmarkana. Oczywiście może być tak, że się stoczą i to nawet bardzo. Ale najprawdopodobniej nie będą odstawać od cebulackiej średniej, co oczywiście szczytem szczytów nie jest, ale do bezmyślnej tyry na taśmach naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego, czy na jakąś kasę w Tesco, się nada. Tak więc, gdy nadejdzie czas, wrota bramy naszego zakładu będą stać przed nimi otworem (w końcu nawet jeśli zdarzyłoby się tak, że ich nie przyjmiemy, to wpisowe trzy stówki wpadnie do kasy firmy). To jeden aspekt sprawy -przyszły. Natomiast co do teraźniejszości. Widzisz, padawa… tfu… patałachu, mylisz się w jeszcze jednym aspekcie ich ewentualnego zatrudnienia przez Pana twojego, Mesia -teraźniejszym. Otóż, Pan twój, parę rzeczy w swym życiu już widział i doświadczył i powie ci, patałachu, jedno: nic tak nie prostuje kręgosłupa młodzieży jak ciężka fizyczna praca połączona z odpowiednią edukacją (indoktrynacją, jak wolisz, ale pozytywną). Innymi słowy ostry fizyczny zapierdol (plus odpowiednie wzorce osobowościowe) gówniarzom w twoim wieku jest nie tylko potrzebny, ale wręcz wskazany. Pan twój, Mesio, to przeszedł, i to gdy był jeszcze dużo młodszy od ciebie. I na dobre mu wyszło. Dlatego osobiście Pan twój uważa, że powinno się regularnie ganiać gówniarzy do ciężkiej pracy przynajmniej przez jeden miesiąc wakacji w roku. Pobudka o 7:00. Śniadanie. A potem kilof, łopata i taczka i zapierdol minimum 10 godzin dziennie. Bez taryfy ulgowej i znieczulenia. Okrągły miesiąc, siedem dni w tygodniu. A najlepiej to ze dwa razy w roku powtórka z rozrywki, choćby po to, żeby do zapierdolu doszła jeszcze dobrze przemarznięta na mrozie dupa. Pan twój gwarantuje ci, że wszystkie głupoty z nawalonego testosteronem i hormonami łba wywietrzeją każdemu w najdalej tydzień. Zaprawdę, po takiej tyrze to jedyne co chcesz zwalić, to swoje zwłoki na wyro, a i tak długo nie będziesz mógł zasnąć ze zmęczenia. A na drugi dzień od nowa. I to Pan twój chętnie by gówniarzerii zaaplikował, dla dobra ogółu, gdyby nie to, że prawo staje na przeszkodzie, a Pan twój, Mesio, interes prowadzi i nie ma czasu na babranie się w tym i użeranie z urzędami w tej sprawie. Dlatego ŁWF nie zatrudnia nieletnich, a potem na prostowanie dojrzałych patałachów jest już za późno i trzeba robić selekcję. A co do ciebie, patałachu, to Pan twój, powie ci jeszcze tyle. Dobrze zrobiłeś, żeś poszedł na spacerek z loszką. Wyszedłeś na tym znacznie lepiej niż oni. Masz dupę pod ręką, z którą możesz miło spędzić czas (w ten lub iny sposób), nie kosztują cię nałogi, nie nawywijasz czegoś głupiego po pijaku i nie tracisz zdrowia. I to jest w porządku. Tak ma być. A zadawanie się z patałachem płci przeciwnej też ci wyjdzie na zdrowie, o ile patałach ów coś sobą reprezentuje. Tylko masz uważać i nie moczyć bez gumy (kiedyś, gdy cię jeszcze długo w planach nie było, powszechnie mawiało się: „guma uchroni cię od błędu” ;)). A resztę kolesiów miej w dupie, to nie oni będą bekać za twoje błędy, gdybyś przypadkiem zaczął ich naśladować. /Mesio PS. Patałachy wy moje, cebulą jadące… Zimy u nas na lekarstwo, więc, aby poczuć namiastkę klimatu zgodnego z porą roku, obejrzycie dziś sobie: „Beauty Under Antarctica’s Ice Sheet, Icebergs & Penguins [Wildlife Documentary HD]”. Wykonać.
Pierdolenie. Za jakis czas sam poznasz smak cipki i alkoholu i bedziesz inaczej spiewac 😛
Czy ty musisz tak pierdolic? My tez za mlodu, w Towim wieku pilismy jak pojebiony, potem troche starsi juz cpalismy, i jakos razem z paroma moimi ziomkami, 5 lat po studiach pracujemy za duze pieniadze w ogromnych firmach, czesc prowadzi swoje biznesy, w kraju albo na emigracji, a mala czesc sie stoczyla? Ja po swoim przykladzie wiem, ze jak poszedlem na studia to wszystkie te przygody z piciem i cpaniem mialem juz za soba i wzialem sie za nauke i projekty, a znajomi co siedzieli pod kloszem wczesniej, wyczuli troche wolnosci i zaczeli chlac i sie staczac
Gdybyś zarabiał 18 tysi netto miesięcznie i jeździł Volkswagenem Golfem (III-ka w TDI-ku) to wiedziałbyś, patałachu, że potencjalni pracownicy, których to oto tak brzydko i ze szczerą pogardą (słusznie zresztą) opisałeś, to największy skarb każdego dochodowego przedsiębiorstwa. Tak patałachu… Zapewne zachodzisz teraz w głowę, co ten Mesio, Pan twój, w dupę przez Byczywąsa ruchany, pierdoli. Że jak w ogóle tacy reprezentanci biedy umysłowej mogą być materiałem na jakiegokolwiek pracownika. A no wierz mi, patałachu, że mogą. Pozwól, że zilustruję ci to na skromnym przykładzie naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. Jak zapewne jest to wszystkim wiadome i powszechnie akceptowane, zadaniem naszych pracowników jest jebać na taśmie. Jako że w naszym przedsiębiorstwie traktujemy się jak rodzina i dobro firmy jest dla nas najważniejsze, pracownicy z chęcią spędzają u nas te skromne 12-14 godzin dziennie. Wszak są świadomi, że jest to ich drugi dom, i że 800 brutto samo się nie zarobi. Tym bardziej, że na ich miejsce czeka 10-ciu takich samych, biednych umysłowo jebaczy, gotowych zainwestować u nas te marne 3 stówki wpisowego. Pan twój z kolei osobiście czuwa ze swojego klimatyzowanego biura, aby plan pracy codziennie był wykonany w co najmniej 200%. Po tak katorżniczej pracy, nasi jebacze są tak wypompowani, że nie mają nawet siły żeby w domu zastanowić się nad tym, co ich u nas tak właściwie trzyma i dlaczego. Nawet do głowy nie przyjdzie im, że mogą być cokolwiek warci. Najważniejsze, żeby „robota była”, i żeby mieć z czego kredyt na norę w mrówkowcu jakoś tam pomału spłacać. Także mam nadzieję, patałachu, że jakoś tam po krótce sens życia waszego nędznego objaśniłem ci, i że swoim kolegom napomnisz kiedyś, że u nas na zakładzie można błyskotliwą karierę zrobić. A kto wie, może i my się tu kiedyś spotkamy. // Mesio P.S W sumie to możesz podesłać tu ze 2-3 tych swoich kolesiów na praktyki do nas. Roboty dużo, plany wydajnościowo rosną, a i ja takich młodych w dupę nie waliłem jeszcze.
DObrze że o tym piszesz ziom, dobrze że są jeszcze tacy młodzi jak ty 26 latki którzy mają jeszcze mózgu, szukaj takich ludzi i trzymaj sie ich, musimy się trzymać razem w tym zjebanym świecie, jesteś porządnym człowiekiem a nie dziwnym i nie daj sobie wmówić i nie daj sie skusić do takich gówien, pierwszy raz zajarałem fajkę jak miałem 19/20 lat, pierwsze piwo wypiłem w całości mając 21lat, pierwszy raz się najebałem jak miałem 19 lat, ale to było na 18 u kuzyna i była rodzina a nie patologia gówniarzy. Pozdro Rafał SUPER_OTAKU
Pan twój, Mesio przyjmuje tylko tych pracowników, których osobiście rozprawiczy od tyłu swoim potężnym, siedmiocentymetrowym berłem, patałachu…
ATy kto jesteś?! Nestor rodu Złotopolskich, żeby wskazywać młodzieży azymut?! Najbardziej nie trawiłem takich właśnie mentorów, co to o kolegach mawiali”współczesna młodzież”… pizdusie, co dzióbka ledwo umoczyli i wykładnie stosują. Ciota się robisz, laska i tak Tobą rozegra, że się zdziwisz, a kumpli już nie będziesz miał, boś pizda.
Przynajmniej może koleżankę wydupczysz:]
Po pierwsze,gamoniu małoletni,piszemy „porządnych”,a nie „pożądnych”. Prezes EURO MEBEL powie ci,że takie są czasy.Ci twoi kumple to jeszcze tzw. chuj.Słyszałeś pewnie,gamoniu małoletni,o tych „słynnych” już, małoletnich,powiedzmy sobie szczerze,dziwkach.W necie krąży filmik.Z tym się jebała,tamtemu ciągnęła…Ręce opadają…To trzeba mieć wiadro gówna we łbie.Taka jest dzisiejsza młodzież,gamoniu.Chlać,ruchać,jarać,niektórzy jeszcze ciągnąć….Pamiętaj,co ci Prezes powie,świat jest chory i idzie od dawna w złym kierunku.Ku zagładzie.
porządnie to ty się naucz pisać a co dziewczyn to szukasz nie tam gdzie trzeba…
Wstąp do isis.
Jesteś bardzo mądrym chłopakiem, tak trzymaj! 🙂 Szkoda, że mój brat (który jest w Twoim wieku) nie ma na tyle oleju w głowie i jest bezmyślną masą jak większość społeczeństwa. 🙁
Zgadzam się w 100%
Sam taki byłem, ale po roku przejrzałem na oczy to nie życie.
Nie ma złego co by na dobre nie wyszło.
Aktualnie bez nałogów, do przodu i nikt mnie nie namówi na „łyczka”, „buszka” czy „pojare”
Niech piją i palą degenerują się wiecej pracy i docenienia w przyszłości dla nas…
Może nie w tym kraju, ale gdzieś na pewno.
Znajdź sobie dziewczyne, zapisz sie na siłkę i trzymaj się w małym pewnym towarzystwie (takiego nie ma, zawsze musisz uważać, żeby jakiś chuj polaczek Cie nie wyruchał). A jak już pić i sie bawić to nie z kurwa bydłem.
Jeden wstyd strata czasu zdrowia i pieniedzy.
Młodzy Aspirant na Samca Alfa
Ja nie będę zapraszał ćpunów do naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego, bo interesuje nas wydajna siła robocza. Ostre męskie jebanie na 200% mocy w trudnych warunkach za oszczędną wypłatę. Za to ty patałachu jak już skończysz tę biologię i znudzi ci się to pedalskie pierdolenie z myszami, to trzy stówy do łapy i zapraszam do nas do złożenia CV na taśmę.
To pokolenie to najgorszy shit jaki tylko moze byc, choc podejrzewam, ze te mlodsze dzieciaczki beda jeszcze gorsze od Nas. Akurat ja mam 18 lat i jestem osoba rozsadna i ogarnieta. Oczywiscie rowniez tak jak Ty Autorze nie pasuje do moze nie tyle co moich znajomych a calego tego chorego wspolczesnego swiata. Czasem patrze na niektorych ludzi w moim wieku i zastanawiam sie czy oni w ogole posiadaja jakikolwiek mozg i jest mi po czesci smutno bo skoro ludzie teraz sa tacy to wiadome, ze nie bedzie juz lepiej. Teraz trudno o kogos wartosciowego, kogos kto prosto mowiac jest „normalny” to znaczy tylko tyle, ze w przyszlosci jezeli takowa bedzie, tacy ludzie jak ja czy Ty wygina, bo juz sa na wyginieciu. Z wiekszoscia osob od 15-20lat nie mam o czym rozmawiac, niestety jedynymi ich priorytetami sa: chlanie, cpanie, ruchanie i szpan plus kto wredniejszy ten lepszy. To przykre. Spoleczenstwo zeszlo na psy.
Może i masz 16 lat, ale mentalnie jesteś 60 letnim zgrzybiałym Januszem. Wyjmij kija z dupy!
Ps- kiedyś myślałem podobnie do Ciebie, ale na szczęście zmądrzalem, czego i Tobie życzę B-)
„Takie są priorytety dzisiejszej młodzieży? Najebać się, naćpać i pójść spać?” Tak. Czasy Ostateczne. Google : 2 Tm 3. „Każda się albo tnie, albo chla, albo jara zielsko kurwa mać.” albo daje dupy na prawo i lewo.
slusznie frajerze, lepiej sie o tym przekonac pozno niz wcale, jesli bedziesz przesiadywal na lawce osiedlowej to juz tam zostaniesz a slub wezmiesz z wlasna reka i bedziesz wali tanie wina, pierwsza rzecz, to wziasc sie za cos co ma przyszlosc i duzo ruchac, proste, a meneli zostaw z tylu
świetnie napisane, zgadzam się z Tobą w 100%
Jesteś oki ale to słownictwo rynsztokowe nie pasuje do Ciebie.
Przypominasz mi tego tępego niedojebanego pierdolonego kurwisynalka od „Przedłużone dzieciństwo i disco polo”. Niby taki kurwa wzór do naśladowania dla małych dzieci, a w rzeczywistości kawał przesiąkniętego nienawiścią chujka o wulgarnym słowie pisanym, pedofilskich zapędach, ogarniętego manią wyższości, przygłuchego wyznawcę nurtu disko polo i skrytego fascynata męskimi nigeryjskimi genitaliami, co zna się na komputerach, bo potrafi dzieciakom windows i „taki zajebisty program” WrtualDidżej zainstalować (!). Nawet jestem pewien, że to ty! Tfu.
Młody, masz rozum i głowe na karku i tak trzymaj, a tamto tępe bydło za pare lat będzie w areszcie albo puszki zbierać po ulicach, bo nic dobrego im nie wyjdzie. To tępota i polecam ci przestać z nimi utrzymywać kontakt. Znajdź jakieś hobby, czy zainteresowania i szukaj podobnych ludzi którzy coś reprezentują sobą a nie mają za cel tylko ćpać i chlać. Świat jest teraz bardzo popsuty i pełno tępego bydła na około, nie znaczy że i ty musisz nim być. Pozdrawiam roztropnego młodego człowieka, i nie daj się do gówna zkusić.
Po 1 pisze się po prostu, a po 2 to jest napisane tak sztucznie, że aż nie chce się tego czytać… widać że chcesz wszystkich przekonać ze nie jesteś taki jak wszyscy, jesteś inny bo nie pijesz nie ćpiesz i nie palisz.I jakbyś chciał wiedzieć to jest cała masa takich ludzi których nie kręci ten cały syf, ale gdzieżby przecież ty taki wyjątkowy.
spierdalaj z ty, pizdo
Jestem po drugiej stronie barykady ,ale z cb cipa kumple piją ,a ten spierdala ..
@ 19 oraz @27 dwa normalne komentarze. I tak dziwne, że tutaj są jeszcze normalne komentarze, ta strona spadła na jedną wielką chujnię.
Pamiętaj, oni skończą lepiej od Ciebie – bogatemu to się nawet byk ocieli a biednemu wiatr w oczy i chuj w dupę. Po drugie przyzwyczaj się że ludzie są przyzwyczajeni do kurewstwa – nie interesują się tym, kogo nie da się kupić.
Głupi to ma(ją) szczęście…
Nie spinaj się autorze, to że teraz chleją wcale nie oznacza, że źle skończą. Pamiętam czasy swojego LO i swojego biol-chemu. Ja nie szalałam, a wylądowałam na super ujowym kierunku i uczelni, a oni studiują medycynę 🙂 W liceum chodzi głównie o spięcie się w odpowiednim momencie.