No chujnia. Jak to się mówi… chujnia z grzybnią. Wkurwiałam się cały tydzień, chuj wie o co, a teraz moje wkurwienie zniknęło i nic mi się nie chce. Nawet nie miałam sił się uśmiechać, więc piłam. Same zgony, chujnia. Wczoraj się troszkę pouśmiechałam przez warszawiaka, ale chujnia jak nie wiem co. Nic mi się nie chce. Sąsiadka spod 15 mnie nienawidzi, ma mnie w dupie i słyszy kiedy się myję, kiedy jem, kiedy uprawiam seks. Chujnia. Niech ją chuj strzeli! Już nawet we własnym mieszkaniu nie można spokojnie się kochać. Na dodatek jeszcze 9 dni będę się wkurwiać. Chujnia. Śrut. CHUJNIA ZE ŚRUTEM ! ZASTRZELCIE MNIE !
18
28
Pierdol emerytkę! Co Cię sąsiedzi obchodzą! Ja ze swoją dziewczyną kochamy się baaaardzo głośno (czasem nawet słychać jak ktoś wali miotłą w sufit, hehe), a nas to jebie 😉 od czego są zatyczki do uszu 😉