Chodzę do liceum i cztery razy w tygodniu muszę wracać z chujowym kierowcą. Lubi zapierdalać z górki 100 na godzinę. Co z tego że w autobus jest caly wypełniony ludźmi z mojego wieku albo młodszymi! Potrafi sie czepiać że ukradliśmy mu pokrowiec na siedzenie, co z tego że miał postój, autobus był cały pusty, a my dopiero wsiedliśmy! Dobra to jeszcze wytrzymam, ale kurwa to ze wstałam sekundę za późno i on już nie mógł wyhamować na przystanek, więc musiałam wysiąść 2km dalej to juz kurwa przesada! Dziękuję!
41
36
Chujowo goju to dopiero będzie jak cię przypniemy do homonta i każemy zapierdalać na roli na chwałę i cześć pana twego żyda.
Co jeszcze, wyznania przedszkolaka niezadowolonego z leżakowania?
Skąd ja to znam 🙂
spierdalaj Putinowi laptopa nosić.
Mnie też kiedyś portierka nie chciała wpuścić do akademika, bo myślała, że jestem jakimś łobuzem (był tu podobno jeden taki podobny), a ja jestem grzeczny chłopiec, tylko byłem w grupie takich (kolega z akademika mnie wyciągnął). 😛
Gdybyś miała furę i własną Loszkę… Ale Loszki mieć nie będziesz gdyż jest ona moją kobietą. Kiedyś Loszka bała się ze mną jeździć ale szybko postawiłem sprawę jasno, jestem kierowcą i jak nie pasuje to piechota. Zaraz zaprowadziłem porządek a Loszka wie kto w naszym związku na jaja a kto ma za zadanie opróżnić ich zawartość. I to jest siostro prawdziwa miłość.
Karol Józef Wojtyła (prawdziwe
nazwisko to prawdopodobnie
Izaak Ozeasz Waynbaum) –
urodzony 18 maja 1920 roku w
Wadowicach. Wieloletni członek
partii komunistycznej, sowiecki
szpieg działający w Polsce okresu
dwudziestolecia
międzywojennego. Po wybuchu
wojny swoją działalność
szpiegowską kontynuował na
obszarze III Rzeszy. W
październiku 1941 roku, w
obliczu klęsk Armii Czerwonej na
froncie wschodnim zmienił strony
– wspólnie z Josephem
Ratzingerem szpieguje na terenie
Zjednoczonego Królestwa w
służbie Abwehry.
Odpowiedzialny za klęskę
aliantów w operacji Market-
Garden. Po wojnie sprytnie
zmienił swoją tożsamość – od
czerwca 1947 członek
kierownictwa Ministerstwa
Bezpieczeństwa Publicznego PRL.
W swojej karierze w MBP
zajmował się infiltracją Kościoła
Katolickiego w Polsce. Z
krystaliczną przeszłością wstąpił
do Metropolitalnego Seminarium
Duchownego w Krakowie w lipcu
1950 roku. Dzięki charyzmie
szybko awansował – w 1958 roku
był już biskupem, zaś w 1966 –
kardynałem. Na polecenie
Departamentu I MSW zbudował
przy sobie całą siatkę
wywiadowczą działającą sprawnie
na terenie Włoch i Watykanu.
Sukcesy jako duchowny zapewnił
sobie szantażując wysoko
postawionych kardynałów i
biskupów. Często werbował ich
jako agentów.
Karol Wojtyła jako szpieg
doskonały dostarczał również
informacji kolegom z GRU i KGB.
To on dostarczył sowietom plany
rakiet V1 i V2, a także wykradł
dane o amerykańskim planie
kosmicznym, co w połączeniu z
zapałem komunistów
zaowocowało tym, że ZSRR przez
długi okres czasu wyprzedzało
USA na polu eksploracji
kosmosu.
Rok 1978 był szczytowym rokiem
jego kariery – w tym roku
papieżem został Jan Paweł I –
człowiek, który wiedział wiele o
działalności szpiegowskiej Karola
Wojtyły, jednak jako kardynał bał
się ujawniać tych informacji. Gdy
kard. Albino Luciani został
obrany biskupem Rzymu, Wojtyła
znalazł się w ogromnym
niebezpieczeństwie. Po 33 dniach
pontyfikatu, został w tajemniczy,
niewyjaśniony po dziś dzień
sposób zamordowany. W czasie
kolejnego konklawe, kard. Franz
König z Austrii (notabene szpieg
na usługach STASI)
zaproponował Karola Wojtyłę
jako kandydata. Dzięki
autorytetowi Königa i
przekupieniu kardynałów,
papieżem został Karol Wojtyła,
który dla usunięcia z siebie
podejrzeń o zamordowanie
poprzednika przyjął imię Jan
Paweł II.
Od października 1978 roku jego
kontakty z polskim wywiadem
zaczęły słabnąć. Ostatecznie w
1980 w porozumieniu z CIA
został podwójnym agentem.
Amerykanie widzieli w nim
świetnego szpiega, toteż dawali
przyzwolenie na jego ekscesy w
Watykanie. To, co działo się w
czasie słynnych „obiadów
czwartkowych” do dziś jest
obiektem spekulacji. Po śmierci
Wojtyły, w czasie czyszczenia
fontann przed Bazyliką św. Piotra
w Rzymie, znaleziono szkielety
ciał małych dzieci, obu płci.
Badania wykazały, że zwłoki te
znajdują się tam od początku lat
’80 ubiegłego stulecia.
Przypadek? Nie sądzę.
Gdy szpiedzy z Departamentu I
MSW i GRU odkryli podwójne
oblicze Wojtyły, zlecili zabójstwo
specjalnemu agentowi
Mahmetowi Ali Agcy. Zamach ten
jednak nie udał się.
Z roku na rok Jan Paweł II stawał
się dla Amerykanów
bezużyteczny. Został otruty
arszenikiem w 2005 roku.
@7 – na koniec się obudziłeś a łóżko mokre.. oj.