Chyba nie lubię być szczęśliwy, albo to moja nadinterpretacja?

Jestem w związku z kobietą prawie 6 lat. Aktluanie mamy kryzys, rozpierdala sie ot tak i sie buduje, huśtawki emocjonalne, pierdolenie. Nie chce wam pisać o co w związku chodzi i co sie w nim dzieje, bo tego gówna za dużo, może w wordzie napiszę wypracowanie i potem wkleję, ale nie mam też na to siły, chuj z tym. Ale powiem wam co sie u mnie w psychice dzieje. Szukam kobiety innej na boku, jedna ma własną firmę jednoosobową, druga to stara emerytka, ja mam 29 lat, ale emerytka 65lat, a ta druga ma 34 lata. To nie ważne, tu chodzi o to że moja kobieta wkurwia sie, użala, męczy, narzeka, ja też jestem narzekacz niezadowolony z życia, ale ona nie tym przebija, ja zawsze coś pozytywnego znajdę, ona nie. Męczy mnie ona moja kobieta. Ale jak z tymi dwiema piszę i rozmawiam telefonicznie, kilka spotkan zaliczyłem, to mnie one też wkurwiają, bo mają jedyne ich problemy to pogoda i w co sie ubrać, gdzie na wakacje jechać, takie lekkie duchy to są jakby, i kasy mają, nie narzekają na pieniądze, wkurwia mnie to, wolę już słyszeć darcie mordy mojej kobiety przez telefon że okien nie zdążyła umyć albo że garów nie pozmywała aniżeli tych dwóch dup, że robiły fajne zdjęcia gór i widoków, wolę jęczenie mojej kobiety o robote kase i byle gówno darcie mordy, niż słuchanie tego że tamte dwie cieszą sie życiem jakby byli nastolatkami, wkurwia mnie to, niewiem czemu, ja jestem zniszczony psychicznie już przez moją połowicę? Albo z natury taki jestem? JAPIERDOLE

4
4

Komentarze do "Chyba nie lubię być szczęśliwy, albo to moja nadinterpretacja?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. To przykre, że wkurwia Cię szczęście innych osób. Może spróbuj znaleźć sobie jakieś hobby. Coś co da Ci radość i satysfakcje i dzięki czemu nie będziesz musiał skupiać się na innych ludziach.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. tu autor, miałem hobby, gry i anime, a dzisiejsze produkcje to totalne gówno. Nie mam siły na nic, musze chodzić do roboty której nienawidze bo nikt innego w moim jebanym mieście nie ma lepiej płatnego, mam 3900 netto a nie mam zamiaru zmieniac na gówno za 3100 netto

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Wyprowadź się stamtąd, jedź do dużego miasta typu Wrocław czy Warszawa. Tam pełno pracy i wilgotnych cipek do zerżnięcia. Polecam!

        0

        1
        Odpowiedz
      2. Ziom, no kurwa ogólnie przejebana sytuacja 🙁 W kontekście Twojej odpowiedzi to już nie chcę na siłę szukać pozytywów. Powiem Ci tylko tyle, że moim zdaniem w życiu najważniejsze jest aby być szczęśliwym. Tak naprawdę to nic innego się nie liczy. Więc jeśli masz możliwość w jakiś sposób zmienić swoją sytuację na lepsze i wiesz, że to Ci pomoże then go for it. A jeśli tkwisz w tym bez wyjścia no to pozostaje już tylko powiedzieć śrut.

        0

        0
        Odpowiedz
  3. Niestety, ale szuka powodu do rozstania, by być wolna lub dla innego pisiora. Zauważ, że zła i niemiła jest dla Ciebie. Dla innych mężczyzn zapewne już nie. Szczególnie jak tego nie widzisz.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Przecież to autor napisał, że kręci na boku.

      0

      0
      Odpowiedz
    2. tu autor, gówno szuka bo ja jestem najlepszym jej wyborem, kto niby lepszy ode mnie? Przemocowiec który jej oko podbije? alkoholik cwaniak? Ona ma najebane w głowie z nerwów, a nie ze jakiegos śmiecia na boku szuka,

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Tylko ci się tak wydaje. Pewnie wolałaby nawet przemocowca, co ją dobrze wybzyka, w razie potrzeby przypierdoli tobie jak będziesz próbował do niej wrócić

        0

        0
        Odpowiedz
        1. Tu autor, ja babskim bokserem nie jestem, ale przemocowcom i cwaniakom potrafie wpierdolic, i robilem to nie raz

          0

          0
          Odpowiedz
  4. Prawie wszystko jest złe ✅ i prawie wszyscy jesteśmy źli ✅

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Wyświadcz Ty przysługę im trzem i zerwij z nimi kontakt.

    0

    0
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: Wojna bankierów | Każdy z was, kto nie zagłosował na Konfederację, według mnie jest zbrodniarzem albo użytecznym idiota. | O co chodzi w zyciu? - | Jestem głuchy i niczego nie rozumiem | Zryty układ dopaminowy | Wszystko | Ludzie są puści | publiczne pokazywanie cycochów | Macie czego chcieliście! | Pierdolone życie wysokiej baby | Re Prawa kobiet | Brak powodów do wkurwienia po wyborach | Chujnia nad chujniami | Prawa kobiet | Pejzaż z debilami na pierwszym planie | oderwaliśmy od koryta staruchów zjebów | Wybory i referendum a Chujnia – trochę filozoficznie | Do sądiada z mojego bloku... | pisiory obszczymury na chujni | Chujnia | Knives out | Idziecie na szafot Ryżego jak baranki!!!! | Tematy polityczne | Oklaski dla was, puste i bezrefleksyjne masy | Jazda bez trzymanki | RE: RE: Referendum a tłuki kamienne | Biore śmiertelne dawki nikotyny | Polacy | Rozliczenie poprzedniej ekipy | RE: Referendum a tłuki kamienne | Cieszę się kurwa, że nie poszedłem na studia | Referendum a tłuki kamienne | Wybory i referendum - dzień po. | Konglomerat | Życie... | pierdolone zycie niskiego niechcianego faceta | Chyba padnę na zawał | Euforia po wyborach | Napracowałem się | Syndrom Sztokholmski, Masochizm i Ignorancja p0laczków | I babcia też... | Nowoczesne technologie | Cały ten kraj potrzebuje psychologa | jestem grubasem i mam wyjebane | Jedyne co mi zostaje | Bycie brzydalem | Do wyborców lewicy | Gowniany wynik Konfederacji | Wybory i załamanie nerwowe