Co ze mną nie tak?

Denerwuje mnie to, że nie umiem w stu procentach wyrażać swoich uczuć. W szczególności jak mi na kimś zależy. Później kończy się to tylko stratą i żałowaniem tego, że mogłabym mieć tą osobę, o której marzyłam, a tak wszystko zjebałam… ale rozumiem to dopiero po stracie. Bez sensu -.-

22
56

Komentarze do "Co ze mną nie tak?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Najlepiej spotkaj się z osobą, na której ci zależy i powiedz to co tutaj napisałaś. Ja bym zrozumiał i dał ci szansę. Uczuć nie musisz wyrażać słowami.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. mam to samo i kur*wa szlaaak.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. mam, raczej miałem taki sam problem, każdej osobie mogłem wyrazić swoje uczucia, tylko jednej nie mogłem.. no cóż chyba niektórzy tak mają, że boją się że to czego pragną stracą, i w rzeczywistości tracą tą miłość…

    0

    0
    Odpowiedz
  5. mam to samo….

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Mam podobnie, tylko że nie umiem wyrazić swoich uczuć w ogóle. Nawet mamusi się nie potrafię zwierzyć, więc siedzę zamknięta w pokoju i ryczę, nie wydając ani jednego dźwięku. A jakby ktoś mnie zawołał, to w minutę jestem w stanie doprowadzić się do porządku i od dwóch lat całe moje otoczenie myśli, ze jestem zajebiście szczęśliwą osobą bez problemów.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. heh,było 2 facetów,zjebałam sprawę za każdym razem-dziś oni są w stałych związkach,szczęśliwi,ustabilizowani-a ja? siedzę sama jak palec…jak ten jebany cieć…

    0

    0
    Odpowiedz