Kurwwwa!!!
Ależ bym sobie zapalił cygarko…
Ja nigdy w życiu nie paliłem, bo brzydzą mnie papierosy, a cygaretki są dla kobiet.
Ja chciałbym sobie 1 raz na jakiś czas zapalić normalne cygaro… tylko nie mam pojęcia gdzie mogę nabyć?
W jakim sklepie?
I to jest moja chujnia, bo gdybym palił cygaro to pewnie byłbym dużo mnie znerwicowany.
Nie jestem zamożny, ale 1 cygaro w tygodniu… chętnie na brak nerwicy !
1
2
Też mam nerwicę i jak myślisz, że cygaro pomoże, to szepnę ci do uszka sekrecik: chuja pomoże. Jedynie wyprowadzka od toksycznej rodziny leczy nerwicę. Ale w tym kraju to niemal niemożliwe przy obecnych cenach wynajmu i mieszkań.
Dlatego chodź do mnie, mieszkam w Iłowie na Kubusia Puchatka 69/69 (obok ABP market). Lubię anal, oral, ocieranie się panisami, sadomaso. Zamieszkaj za mną i nerwica minie. Mogę ci dać nawet cygaro, ale zobaczysz, mój ty uroczy kociaku, cygaro akurat nie działa, ale jak chcesz to możesz possać moje cygaro ;-).
Pozdrawiam
Homo Seksiak
Wypierdalaj zwyrolu !
Pomysł godny polecenia. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w każdym większym mieście jest sklep gdzie możesz nabyć cygaro. Ważne żeby było przechowywane w humidorze. Za 30-50 zł już coś wybierzesz (np.La Rica z Nikaragui, lub Casa de Garcia z Dominikany)
Na necie jest wybór sklepów, jeśli w Twoim mieście/wsi nie ma sklepu stacjonarnego. Jeśli jesteś początkujący obczaj filmy na yt. No i nie zaciągaj się. Powodzenia
Dzięki za podpowiedź,
ale proszę konkretniej: o jaką nazwę sklepu stacjonarnego chodzi?
Tak, jest to większe miasto.
Kurwa, mam dość fake zamówień przez internet!
Skoro tak to sprawdź na internecie, gdzie w Twoim mieście są cygara. Jeśli nie będzie to typowy sklep z tytoniem i akcesoriami to pewnie jakiś dobry monopolowy 24h, „alkohole świata” etc. Poza tym, nie sądzę żeby cygaro było dobre na nerwy. Ogarnij ten temat najpierw przez rozmowę z kimś zaufanym (może być psycholog/psychoterapeuta czy kumpel) żeby w pełni cieszyć się cygarem. Powodzenia P.S. Tylko ręczna robota (hehe a mano) – te maszynowo robione mogą być…chujnią – nomen omen.
dlatego się pytam cie
A tobie przyjacielu jak idzie z cygarami?