Ja tam też jestem przygotowany na długi łykend. Wystana w długiej kolejce wóda z biedry ledwo mieści się w lodówce, browce już niestety nie weszły. 8 kilo kiełbach, boczku i karkówki na grill balkonowy też leży w lodówce – szwagier wpadnie. Matiz w gazie umyty, nora w mrówkowcu w kredycie na 40 lat wysprzątana, Janusz dał wolne na poniedziałek, nawet moja Grażyna mi dziś popuściła, bo była wypłata. Także będzie żarcie, chlanie, meczyki, zakłady bukmacherskie i muza Akcentu. Jest zabawa:)
91
8
Znakomita chujnia przedstawiająca długi łykend przeciętnego polaczka cebulaczka. Wóda, skwiercząca na grillu padlina, szpara Grażyny i tandeta disco polo to jedyna rozrywka typowych Januszy, którzy w ten czas czują się panami życia. Warto jeszcze rozszerzyć chujnię o bachory typowych polaczków – rozwrzeszczanych Brajanków i kurwiące się z Sebami po krzakach Dżesiki. Niech więc żyje długi łykend!!!
A Ty? Jak cieszysz się życiem? Cieszysz się czasami czy tylko patrzysz na innych jak zgorzkniały oceniający belfer? Lepiej by było gdyby siedzieli cały czas przed komputerem zamiast spotkać się z przyjaciółmi i znajomymi? Już wiem. TY nie masz przyjaciół ani znajomych. Ty im po prostu zazdrościsz!
Tylko ksiedza z kropitlem brakuje.
W mrówkowcu. Śmiechlem
Wal konia, pij whiskey i ruchaj, kradnij krokodyle, szczaj do zlewu w pracy w pomieszczeniu socjalnym, wkładaj zapałki kolegom z pracy w szafki z ubraniami i podpierdalaj im papierosy, mleko z lodówki i kawę. I nie zapominaj o cukrze. Jak postawią jakieś jogurty czy serki to też bierz. Napoje, cukierki. Ale sam nic nie noś do roboty. Niech cię dokarmiają. Ja tak robię, i stać mnie na wszystko.
Wypierdalaj bo nudzisz
Grunt to cieszyć się z błachych przyjemności
BłaHych, kurwa!
#grammarnazi
Smutne te życie …
TO życie, nie te życie, analfabety zasrane!
#grammarnazi
Ty pojebany gramnaradzi……….wluz se mega dildo do swojej dupy.
noo,to widzę na bogato będzie-gratuluję i zazdraszczam…
Mnie pasuje . Juz lece .Lepsze wasze weekendy niz nasze . U nas sie chla codziennie bo weekend zapierdalamy najwiecej .Dla mnie to jedna dluga szychta . A potem w niedziele od polnocy daje w palnik bo nie moge spac . A do tego bbq to jakie przystawki robisz ?
Alkochol jest bardzo dobry. Ale mózyke wole innom. A z dziewtrzynami same kłopoty. Lepiej być samemó i mieć prawdziwyh pżyjaciuł.
mów za siebie cieniu, sfrustrowany stygmacie!