Doświadczenie

Powiedzcie mi pewną rzecz, bo nie rozumiem logiki polskich pracodawców. Jak mogę mieć półroczne/roczne/dwuletnie czy chuj wie iloletnie doświadczenie na jakimś stanowisku, skoro wszędzie, żeby się zatrudnić na to stanowisko wymagane jest doświadczenie? Przecież w takim razie nie mogę go zdobyć, bo żebym je zdobył to muszę się najpierw na nim zatrudnić, a przecież do tego wymagane jest doświadczenie, którego nie mam, bo nie mogłem go zdobyć, bo nie mogłem się
na tym stanowisku zatrudnićć, bo wymagane jest doświadczenie, więc nie mogą mnie zatrudnić i nie mogę rzeczonego doświadcz enia zdobyć, bo żeby zdobyć doświadczenie to musiałbym je już mieć. Przetrawcie to sobie na spokojnie i wyjaśnijcie mi tę logikę.

107
3

Komentarze do "Doświadczenie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Mogłeś mieć praktyki albo staż. A wogóle dlaczego pracodawca ma cię zatrudnić i dać ci możliwość zdobycia doświadczenia kiedy może zatrudnić osobę z doświadczeniem i nie musieć jej uczyć?

    2

    10
    Odpowiedz
  3. Tu nie ma logiki ani czegokolwiek do zrozumienia. Po prostu, żydy chcą wytepic Polaków z Polski.

    7

    3
    Odpowiedz
    1. Trzeba zacząć głosować na partie prawicowe, wtedy żydów nie będzie.

      0

      4
      Odpowiedz
    2. To jest odwieczny kult niewolnika zapierdalającego na pana w tym wschodnim piekle.

      3

      0
      Odpowiedz
  4. To celowe i złośliwe działanie mające na celu upajać się kurwicą u ludzi, do której ich doprowadzają.

    10

    0
    Odpowiedz
  5. Kwadratura koła… Typowo polska cecha.

    7

    0
    Odpowiedz
  6. To jest bardzo proste. Myślisz że jak zrobisz jakieś studia to na dzień dobry znajdziesz robotę w zawodzie. Ni chuja. Nikt nie chce marnować czasu na szkolenie świeżaków, więc idą na łatwiznę i próbują znaleźć kogoś z jakimkolwiek doświadczeniem. Jak jesteś zielony i nie masz znajomości to jedynie zostaje Ci zrobić staż w tym zawodzie i nie płakać i nie podchodzić do tematu, że jak nie położą 5 tysi na rączkę od razu, to niech spierdalają, bo nie jesteś ostatnią osobą na rynku pracy, która jest jedyną opcją dla danej firmy. Zacisnąć zęby, robić gównostaże i po jakimś czasie startować na wymarzone stanowisko w zawodzie.

    1

    4
    Odpowiedz
    1. Nic chamy wam sie nie należy. Należy sie panom. Synom prezesów, córkom dyrektorów a wy minimalna na ręke i jazda do roboty.

      4

      0
      Odpowiedz
    2. ja swój staż zrobiłem za 2 i pół tysia miesięcznie. Zacisnąłem zęby i płaciłem, a co…

      0

      0
      Odpowiedz
  7. Najlepsze jest to, że przyjezdni często nie potrzebują doświadczenia w tych samych firmach w których od nas się go wymaga

    4

    0
    Odpowiedz
  8. Paragraf 22 Hellera się kłania, Tylko nienormalny człowiek może być zwolniony z lotów bojowych ale nie jest nienormalnym tym kto pójdzie do lekarza polowego zgłosić że ma zwichrowanie psychiczne więc jest normalny i lata dalej.

    5

    0
    Odpowiedz
  9. Ty od kradnięcia krokodyli, zmień płytę.

    4

    0
    Odpowiedz
  10. Tak zwany „Paragraf 22” na polskim rynku pracy

    2

    0
    Odpowiedz
  11. Wyjaśnię ci mój drogi.
    Otóż za każdego pracownika (nie licząc niepełnosprawnych) pracodawca ma obowiązek płacić 1000 złotych haraczu na państwo, gdy ów pracownik dostaje 2200 brutto, bo tyle wynosi minimalna krajowa. A ta minimalna jest obowiązująca, albowiem według prawa przedsiębiorca nie może zatrudniać na pełen etat za niższą stawkę. Tyle w skrócie. Reszte na temat „wynagrodzeń” w naszym kraju możesz obczaić gdzieś na google albo youtube.

    0

    2
    Odpowiedz
  12. Bo najlepiej być 25 letnim emerytem z 15-to letnim doświadczeniem w danej branży, z grupą, statusem studenta, z chęciami do pracy za minimalne wynagrodzenie wypłacane z poślizgiem – wtedy robota dla ciebie się znajdzie, w przeciwnym razie ŁWF (po uiszczeniu wpisowego 300 zł i pozytywnym procesie rekrutacyjnym) lub wyjazd do Anglii/Niemiec/Belgii/Holandii/Szwecji/Norwegii na budowę lub do innej rzeźni. W Pl tak czy inaczej przyszłości nie ma.

    11

    0
    Odpowiedz
  13. Popełniasz błąd logiczny zakładając, że musisz pracować na tym właśnie stanowisku. A wybrałeś sobie stanowisko wymagające doświadczenia i stąd twój kłopot. Pracodawca chce doświadczonego pracownika i takie jego prawo. Nie masz doświadczenia to ma na ciebie wyjebane i to też jest jego prawo.
    Aplikuj na stanowiska dla absolwentów, na których doświadczenie nie jest wymagane i może awansujesz. Ale wątpię, bo jak pokazałeś, masz roszczeniową postawę, a główkowanie nie jest twoją mocną stroną.

    1

    8
    Odpowiedz
    1. Ty głąbie jesteś tylko polaczkowym cwaniakującym buraczkiem a pozujesz na mędrca. Jesteś tumanem i to chamskim więc logiką sie nie zasłaniaj bo nie wiesz nawet co to jest. Wam dorobkiewiczom potrzeba tanich matołów w dresach jakich tu jest na pęczki a nie główkujących i zadających pytania. W normalnym kraju tacy jak ty w portach skrzynki noszą. Polski buraczek jakie miał doświadczenie jak zaczynał? Żadnego? I nie ma dalej bo „jedzie” na wiedzy i doświadczeniu innych. Tu kant, tam przekręt i jakoś leci .

      5

      1
      Odpowiedz
  14. Doszło do tego że nawet na prostego robociarza czy sprzedawce w sklepie trzeba mieć doświadczenie. Wysokie stale bezrobocie nierzadko dwucyfrowe(pomimo propagandy sukcesu) sprawia że nasze byzmemendy mogą sobie wybierać jak chcą a bieda powoduje że za minimum krajowe mogą mieć kogo chcą. O takje Polskje me walczylem jak mawiał nasz mędrzec Bolek.

    4

    0
    Odpowiedz
    1. No jest chujowo, fakt ale co wy chcecie? Robiliście wszystkich dookoła w chuja w podstawówce, gimnazjum, licea przyjmowały półidiotów z jedynkami i zamiast połowę wywalić na pysk to przepychały bo niż, bo etaty, bo zdawalność, bo rodzice tacy mądrzy i wywalą każdego ambitniejszego belfra… Testy maturalne nawet małpa zrobiła na zaliczenie…A wy? Uczyliście się? Szanowaliście nauczycieli? Szanowaliście wiedzę, nie ściągaliście? Przeczytaliście pięć książek tygodniowo? Nie, kurwa!
      Kiedyś trzeba dorosnąć. Już nie ma kogo w chuja robić…

      2

      1
      Odpowiedz
  15. Dobrze, że już nie chce mi się grać w gierki…

    0

    0
    Odpowiedz